regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Jezioro
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 1666
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1490
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Glify?- Słyszał o nich, ojciec mu opowiadał ale on sam nie umiał ich czytać.
Słuchał i rozmyślał. Uważniej, o dziwo rozmyślał i o dziwo miał poważniejszą minę.
-Jeleń.. hmm.- Nadal to jakoś go zastanawiało-O mój ojciec miał tatuaż jelenia, coś mi mówił ale nie słuchałem go wtedy...- Bo dziad mu przeszkadzał już wtedy.
-Widzisz mógłbyś czasem się przydać- Mruknął do swojego dziadka, jakby troche obrażony.
-Mówisz dużo rzeczy, których nie potrafię zrozumieć- nie aby nie rozumiał teg co mówi, nie rozumiał jak mogła to ujrzeć.
-Mef, a ty jak mnie szturchałeś i takie tam tez miałeś takie wizje?- spojrzał pytająco an niego. Co prawda ten nie macał go po tatuażach ale w pracy nie raz poklepał czy coś po ramieniu czy plecach. może tona gołej skórze trzeba? Zastanawiać sie zaczął.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 806
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Myślę, że to kwestia tego, że jakoś... Chciałam je odczytać. Może te kilka treningów i patronat coś dały. Nie wiem. - Po trzasnęła głową i zaczęła od nich odchodzić. Musiała się trochę otrzeźwić. Zupełnie na przekór tej decyzji, przechyliła butelkę i na raz dopiła to co w niej było. Była zupełnie pijana i czuła się chyba za dobrze jak na taki stan. Po drodze zahaczyła o jakiś śmietnik i wrzuciła do niego puste naczynie.
Rozejrzała się i... Bingo. Podbiegła trochę się chwiejąc. Rzucila pojemnik z sokiem na ziemię i zaraz obok niego usiadła. Szybko zdjęła buty i torbę, zrzuciła pelerynę i niewiele myśląc wybiegła do jeziora. Nie żeby po pijaku, w tak zimną noc było to mądre, ale i to jej nie powstrzymało. Poczuła chłodną wodę otulającą jej kostki, później uda, biodra i po prostu wskoczyła dalej z szerokim uśmiechem. Na chwilę zniknęła pod wodą, ale zaraz wypłynęła kawałek dalej i stanęła na dnie. Woda sięgała jej do piersi.
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 2,40
- Posty: 1569
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Nie, nie miałem takich wizji. Być może dlatego, że nie jestem szamanem czy tak jak wy - jestem wojownikiem a takie ceregiele raczej ich nie dotyczą. Wskazałem palcem na dziewczynę - Albo to - uśmiechnąłem się do nich.
Chciałem klepnąć kumpla w ramię ale zachowanie Ketuseki całkowicie mnie wybiło z zamysłu - Ty co ona robi? - zapytałem niepewny w głosie. A gdy zaczęła się rozbierać i później ten plusk do wody, otworzyłem szerzej oczy i usta - Będzie trzeba ją wyciągnąć - stwierdziłem zrezygnowany w głosie. Chciałem oto poprosić Heliona ale to moja wina, sam jej dałem procenty. Podniosłem się z ziemi idąc do niej nad brzeg jeziora - Nie wygłupiaj się i wyjdź - poleciłem ale nie wiem czy do niej coś dotrze - Przeziębisz się - było zimno a woda to pewnie jeszcze bardziej.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 1666
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1490
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Zamrugał widząc co ona robi. Czy procenty aż tak w nią weszły? On na szczęście tyle nie pił co ona i Mef.
-Utopi się- Wstał i chciał podbiec bliżej ale z dwa metry przed brzegiem zatrzymał się. On sam nie da rady wejść dalej nie.
-Pomóż jej- Jęknął do zielonka.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 806
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Daj spokój. - I nagle zawiało. Aż na jej całym ciele pojawiła się gęsią skórka. No dobra, miał trochę racji, zimno jest. Nie mogła jednak sobie odpuścić. Cofnęła się jeszcze by przepłynąć kawałek, do bardziej stromego spadu przy brzegu i tam dopiero wyszła. Otrzepała się jak pies i spokojnym krokiem ruszyła w kierunku chłopaków. Z każdym krokiem czuła jak robi jej się zimniej, a przyklejone do skóry mokre ubranie wcale nie poprawiało sytuacji.
- A tyle razy słyszałam już, że to ja jestem sztywna. - Fuknęła na nich i zgarnęła z ziemi buty. Torby nie dopinala do paska, najpierw założyła pelerynę i dopiero na nią, przewiesiła przez ramię torbę. Butry wciąż trzymała w ręce, nie chciała do nich wkładać mokrych stóp. Ubrała się, wyprostowała i znów przeszedł ją dreszcz. No to jutro chyba Fen będzie miał od niej spokój w pracy.
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 2,40
- Posty: 1569
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Sztywni, nie sztywni ale nie zamierzam być chory - popatrzyłem na Ketsueki, nie wiem co do tego podejścia Helion ale jakieś resztki zdrowego rozsądku jednak ma, że nie polazł za nią.
- Chodź, odprowadzimy Cię do domu póki nie zamarzniesz - włóczenie się z nią w takim stanie po ulicach nie przyniesie im nic dobrego, bo później może go oskarżyć, że to z jego winy się rozchorowała. Podszedłem bliżej kobiety -Gdzie mieszkasz? - zapytałem bez ogródek, na prawdę chcę ją odstawić do domu. Ech nie lubiłem tego robić w centrum miasta ale nie widząc innej możliwości przemieniłem się w wilka o zielono brązowej sierści -Wsiadaj - położyłem się koło niej. Na pewno będzie cieplej niż miałaby sama dreptać.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 1666
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1490
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 806
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Sama dotrę. - Nie potrzebowała eskorty. Z resztą po co mają nadkładać drogi by ją odprowadzić. Spojrzała na stojącego dalej Heliona i ruszyła w jego stronę. Nie ładnie tak zostawiać kolegę. Obdarzyła go promiennym uśmiechem mokrej mordy i szybko wróciła wzrokiem do Mepha, który postanowił rozwiązać problem chłodu.
- Żartujesz? Przecież jakbym potrzebowała, to sama też mogę się przemienić. - Nie ma szans, nie będzie siedzieć mu na grzbiecie.
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 2,40
- Posty: 1569
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Spojrzałem ślepiami na Heliona - Weź jej coś powiedz - wyszczerzyłem kiełki do kumpla. Oni mają ze sobą lepszy kontakt to lub coś on na nią wpłynie. Podniosłem się przeciągając - Po tym Twoim wybryku jakoś mało Ci wierzę - oblizałem pysk patrząc na Ketsueki. Zacząłem ją szturchać łapą.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 4,53
- Posty: 1666
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1490
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Się po prostu martwiliśmy, bo zimno, pogoda nie dopisuje kąpielą i wypiłaś no- Mogła się utopic lub coś. Nie wątpił, że w normalnych warunkach dałby sobie rade i w ogóle ale no.
Nie zbliżył się ale obdarzył ja zatroskana miną, jak i zielonego, który chciał dobrze ale ta kobieta idzie zawsze swoja drogą jak widać.
-Mephisto nie miał nic złego na myśli czy coś- Dodał zaraz aby wesprzeć kumpla.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."