Warsztat

Zepsuł ci się pojazd? Może zepsuła ci się "zabawka" albo maszyna mechatroniczna potrzebuje konserwacji? Tutaj wszystkie takie usługi zostaną za odpowiednią cenę wykonane, może i więcej.
Wszelakie mechanizmy mechaniczne i technomagiczne zostaną profesjonalnie naprawione. Warsztat oferuje także składanie machizmów od podstaw na zamówienia indywidualne.


Budynek jest jednopiętrowy. Na parterze znajdują się szerokie drzwi, przez które jest wstanie wjechać pojazd kołowy. Wewnątrz jest lada, za którą są różne szafki, półki i narzędzia. Także po tej stronie znajdują się drzwi na piętro mieszkalne.

Na piętrze są trzy pomieszczenia, sypialnia, łazienka oraz mała kuchnia.


Właścicielem budynku i warsztatu jest: Profesor Jorge Gounter, pracownikiem i współwłaścicielem Reno Couter
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,11 
Posty: 222
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Duża sala, w której zazwyczaj pracują pracownicy. Prowadzą do niej zwykłe drzwi oraz wjazd, przez który do pomieszczenia mogą wjechać duże pojazdy. Na sali znajdzie się wszystko co jest potrzebne czy podnośniki, narzędzia czy części. Pod ściana znajdują się szafki z z długim i mocnym blatem. Na nim samym znajdzie się i imadło i inne narzędzia. Zaraz z boku jest wejście do pomieszczania socjalnego przy którym są schody an piętro. W pomieszczeniu socjalnym również jest mały kibelek z prysznicem dla pracowników.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 2,18 
Posty: 235
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1350
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

Silver przysłuchiwała się rozmowie i pochłaniała mięso. Nawet starała się he rzuć co dla wychowanki wilków nie było takie oczywiste. Popijała reż trunek, a ten wprawiał ją w dobry nastrój i coraz bardziej wydawało jej się że powinna podejść do Heliona i opowiedzieć mu jakim to jest jej przyjacielem. Tylko problem polegał na tym że łapy nie chcą coś reagować. No i na razie nie czuła takiego wielkiego przymusu. Biała tego nie wiedziała ale hej twardy żołądek nie sprawiał że miała mocną głowę. A prawdziwy alkohol jest ciut mocniejszy od lekko nadgniłych i fermentujących owoców
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 2,02 
Posty: 1912
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2150
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Było tutaj całkiem fajnie. No ale czas go gonił. Spojrzał na zegarek. Prawie się zadławił posiłkiem, który wcześniej przygotował i piwkiem. nie powinien tego mieszać.
-Dobra moi kochani. Ja musze już spadać- Chciałbym zostać dłużej, jednak pewne obowiązki go po prostu wzywały i nie mógł sobie pozwolić na to aby sie spóźniać.
Wolałby pobyć w obecności zielonego ale... No właśnie ale nie może. Musi się już zbierać.
Machnął im na pożegnanie i poszedł.
zt
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Jaśmina
Punkty Przygody: 0,19 
Posty: 25
Rejestracja: śr maja 21, 2025 3:47 pm
Poziom Zdrowia:
120/120
Poziom Mocy:
105/105
Karta Postaci:
Statystyki:

25 + 5 (30)

7

21

15

60

50 + 10 (60)
Stan portfela: 560
Przedmioty magiczne:
Spodnie skórzane (wzm) +25hp
Koszulka +20hp
Sztylet +15 dmg

Podziękowała za danie, po drodze zgarnęła jeszcze butelkę piwa by miała czym popić. Znalazła wygodne miejsce by usiąść i w spokoju zjeść. Przeżuwała powoli i bez pośpiechu, operując nożem i widelcem. Przysłuchiwała się rozmowom po części by dowiedzieć się o nich ciekawych rzeczy, delektując się darmową ucztą.
W pewnym momencie blondyn zerwał się szybko i odszedł. Wydawało jej się, że jest jeszcze dość wczesna pora by kończyć imprezę. Nie chcąc mówić z pełnymi ustami, pomachała mu ręka na pożegnanie.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztat "U Łasicy"”