Komnata Portali

Budynek władzy miasta. Z tego miejsca płyną rozkazy dla straży i zarządzenia dla mieszkańców. Także tutaj wydawane i wysyłane są listy gończe. Każdy po szybkim procesie, albo ląduje na arenie albo w celach lub jest wypuszczany jak ma szczęście.
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,14 
Posty: 534
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

Pomieszczenie znajduje się głęboko pod ratuszem. Aby do niego się dostać trzeba przekroczyć kilka wejść, które są strzeżone przez magię oraz wyspecjalizowanych strażników.
Samo pomieszczenie jest dość obszerne. Na pierwszy rzut oka jest puste. Dopiero po rozejrzeniu się można dostrzec przy ścianach wykute w niej formę portali, które powinny ozdabiać wejście, tych jednak nie ma i w ich miejscu jest po prostu skała. Każde z nich oddzielone były zdobioną kolumną, a pomieszczenie oświetlane były światłem z lamp. Każdy z zdobień portali przedstawiał inne rzeczy, czy to zwierzęta, florę. Między nimi pięknie wprowadzone były napisy w języku wam nie znanym.
Obrazek
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Aż zachwiał się.
-Dobra.. ja spadam- Powiedział i podszedł do Nari. Przytulił się- dobrze cię widzieć- Rzekł i zwinął się z ratusza. Nie miał ochoty an czekanie. Długo ich nie było. Miało być łatwo, maiło być szybko...

zt
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

I zgodnie ze słowami króla, już po chwili była w znajomym otoczeniu. Czy ktoś na nich czekał? Rozejrzała się wokół.
- Dramat nie misja... - Mruknęła pod nosem.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Dotknęła ramienia Heliona - Ciebie również - nie miał pojęcia jak jej ulżyło, że jest żywy.
Dziewczyna spojrzała na Erin - Zgodzę się z Tobą - zabrała to co miała i ruszyła do wyjścia. Obejrzała się na pozostałych - Obyśmy teraz się spotkali w lepszych okolicznościach - przeniosła wzrok na Mortena - Idziesz? - zapytała z lekkim uśmiechem. Poczekała na odpowiedź a później poszła do domu.

Zt
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

- Do zobaczenia. - Spojrzała jeszcze ostatni raz na ornamenty i przejechała po nich placami. Przymknęła na chwilę powieki i po tym opuściła ratusz. Nie było tu już co tkwić, a ona chciała spotkać się z Sylem i sprawdzić co u jej pupili.

//zt
Obrazek
Awatar użytkownika
Urd Svartulv
Punkty Przygody: 1,13 
Posty: 119
Rejestracja: ndz lut 06, 2022 3:16 pm
Poziom Zdrowia:
110 + 10 (120)
Poziom Mocy:
150
Karta Postaci:
Statystyki:

25

18

25 +5 (10)

22

5

29 + 10 (39)
Stan portfela: 5690

Wróciła jako jedna z ostatnich, reszty nie było już komnacie. Wzrok miła nieobecny, była zmęczona, poobijana a co gorsza nie miał miejsca, które mogłaby wrócić i po prostu położyć się na łóżku i zasnąć. W takim stanie nie może pójść do szpitala i udawać, że pracuje a w rzeczywistości kimnęłaby się w cichym zakątku. Westchnęła ciężko i opuściła to miejsce.
z/t
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ratusz”