Step

Różne lokalizacje poza miastem
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Step rozciąga się tam gdzie jeszcze nie tak dawno temu były lasy, wielka równina, rzeki, jeziora. Niestety to wszystko zostało obrócone w pył, jednakże przyroda nie dała za wygraną. W niektórych miejscach widać jak z powrotem budzi się do życia w postaci kępki trawy czy niewielkich krzaków.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-A coś takiego- Zastanowił się czy w Cross czegoś takiego nie ma- Nie wiem aby oficjalnie cos takiego jak starsi było. Nie ma jednego stada i jednego wodza- Nie wiedział o czymś takie. Jedynie słyszał, ze coś takiego istniało. Czy istnieje? nie miał pojęcia.
Westchnął- niech to co powiem zostanie tylko między panem, a mną- Nie chciał aby matka Mepha się dowiedziała. Sam prosił go aby nie mówił. Chciał byc mu lojalny w tym ale no...
-Od niedawna jestem w świeżym stadzie, gdzie powoli uczę sie tego wszystkiego co ze stadem jest związane- No i powiedział. To nic złego, do tego no powiedział, ze jest "świeże" czyli no od niedawna.
-A jakby się nie zgodził, to czy mógłby opuścić dom i zostać mechanikiem?- Jakoś nie wierzył w to- Czasem godzimy sie na pewne rzeczy ale nie oznacza to, ze tego chcemy. Przy tym co się dzieje, takie postepowanie jakie jest sprawi tylko, że w pewnym sensie stracicie syna- Tak uważał, bo sam nie będzie go namawiał już na wpadnięcia tutaj. Sam tez nie kwapi się aby tutaj sie pojawić.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Ojciec skinął głową zgadzając się na dochowanie tajemnicy - Tylko uważaj aby to stado nie sprowadziło na Ciebie kłopotów - mówił z delikatnym uśmiechem na twarzy - Osobami nie mającymi styczności z wiedzą przodków jest łatwo manipulować - tutaj już przemawiała troska o bezpieczeństwo blondyna. Zastanowił się chwilę - Chcę abyś wiedział jedną rzecz stado a plemnię różnią się funkcjonalnością społeczną - no i jak to tato. Gdy Helek słucha to ten zaczął wyjaśniać mu różnicę między jednym a drugim.
Ojciec postukał się w nos - Idziesz dość dobrym tropem ale wciąż nie tym torem. Wiem, że to nie wygląda najlepiej jak matka wyciąga go na zewnątrz aby stoczyć z nim walkę. To jest układ między nimi, choć muszę przyznać rację że ciężej byłoby przekonać żonę aby młody wyfrunął z gniazda tak daleko - w wiosce na pewno nie byłoby takich kłopotów ale to wciąż pod pilnym okiem matki.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Przytaknął mu i wiedział, że może tak sie skończyć. Zresztą wątpił aby mógł wpaść w jeszcze większe bagno niż to w którym już jest.
-To co robię to aby móc byc wolnym i aby Mephisto był bezpieczny- chociaż ten sam sie pcha do tego aby dostać w mordeczkę, eh.
-Z szacunkiem proszę pana. Wiem, że nie znam na pewno wszystkiego i całej prawy lub jak sie mawia, prawdy innych ale uważam, że więcej by mu dało odczuć czasem ciepło na przywitanie niż wpierdol. Odsuwa sie od was i jak będzie tak dalej to całkiem sie odetnie a myślę, że nie tego państwo by chcieli- A może sie myli.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

No tato po pierwszych słowach Helka zlustrował go wzrokiem widząc wybrzuszenie na kostce pod spodniami - Jak mniemam chodzi Ci o to? - wskazał gestem na bransoletkę partnera - mogę wiedzieć za co to? Tak między nami - teraz to staruszek użył tego sformułowania.
Liv siedziała na schodkach przysłuchując się całej rozmowie i nim tato zdążył cokolwiek powiedzieć odezwała się - Powiesz mu wreszcie czy dalej będziesz go wodził za nos? - schyliła się tak, że tylko było widać jej głowę. Ojciec westchnął kiwając głową - Miałaś iść do siebie a nie podsłuchiwać - stwierdził - A to nie jest rozmowa na dzisiaj i może lepiej aby Helion sam o tym porozmawiał z Mephistem niż nasza ingerencja. Możesz nie wierzyć ale mu to na prawdę nie przeszkadza, sprawdzanie swoich umiejętność czy się podniosły czy nie. Tu chodzi o coś innego, nie tylko o to. Wałkowanie jednej sprawy nie zwracając uwagi na poważniejsze problemy nie rozwiąże ich. Cieszę się, że syn ma kogoś tak troskliwego jak Ty ale sam nie uważasz aby to powoli się przeradzało w osaczanie? - upił łyk herbaty. To nie jest tak, że staruszek ma wywalone ale patrzy na rzeczy z różnych perspektyw - A i Liv, masz zakaz mówienia komukolwiek o kwestiach poruszanych tutaj w szczególności mamie i Mephisto, zrozumiałaś? - jak na spokojnego człowieka powiedział to dość surowo.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-Między innymi- Skinął mu głową. Postąpił głupio jednak narkotyki tak trochę wyłączają normalne myślenie. Wahał sie przed tym aby powiedzieć za co. Kłamać nie lubił.
-Wolałbym zostawić to dla siebie- Nie miał żadnej pewności na reakcje tego mężczyzny. Do tego nie ma czym sie chwalić.
-Przepraszam- nie chciał aby to tak brzmiało- Nie powinienem wtrącać sie w sprawy rodzinne- nie wiedział o wielu rzeczach i zdawał sobie z tego sprawę. Po prostu martwił sie o Mepha. Jeśli potrzebuje treningów, to będzie z nim je prowadził. Może nie jest godnym przeciwnikiem ale to zawsze coś.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Staruszek uszanował decyzję Helka i nie ciągnął tematu - Mam nadzieję, że kiedyś mi opowiesz - tyle z tego tematu.
- Liv idź do siebie zająć się swoimi sprawami - zabrzmiało to jak rozkaz i po chwili młoda ruszyła kuper. Po kilku chwilach drzwi od jej pokoju zamknęły się.
- Nie masz za co przepraszać, troszczysz się o niego to za co mam być zły? - no tak, ojciec i te jego podejście. Jak dla mnie był dość zagadkową osobą, no ale ja to no mam pół mózgu to nie ma co się dziwić.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Napił sie w końcu herbaty. Nie wiedział czy powie mu o tym. nie ma sie czym chwalić.
-Staram się ale czasem mam wrażenie, że za słabo- no tak, w innym wypadku bardziej by mu to szło.
-A przepraszam, bo nie powinien sie zbytnio mieszać w rodzinne sprawy- no ale kurczem zielony nie zawsze chce z nim gadać.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

- Czasem i tyle wystarczy - odstawił kubek na stół.
Tato zaśmiał się pod nosem - Po części możesz się tu tak czuć - sięgnął po herbatnika - Tylko następnym razem czy to tu czy gdzie indziej postaraj się spojrzeć szerzej na sytuację nim wyciągniesz wnioski - jednak musiał się zgodzić z Helionem, że od dłuższego czas trzymam się z daleka od rodziny. Za nim włożył ciasto od ust zapytał - Chciałbyś jeszcze o czymś porozmawiać?.
Przez drzwi wpadł zdyszany Nick - Gościu ubieraj się bo się spóźnimy - rzucił przebranie do Heliona. Na plecach miał zawieszone 2 bębenki. Podpierał się rękami za kolana - Dawaj dawaj bo mamy jeszcze kawałek do przebiegnięcia - pośpieszył go ochryple.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Pił dalej herbatę. Nie miał pytań, przynajmniej w tym momencie.
-Raczej nie i dziękuję za rozmowę- Powiedział spokojnym głosem. Zapomniał już o tym co tam miało sie odbyć wcześniej, znaczy później.
-Już?- No był zaskoczony i czas jakoś mu tak przeleciał.
-Proszę mi wybaczyć- wstał i skinął lekko do ojca Mepha i skierował się do łazienki aby sie przebrać. No czegoś takiego się akurat nie spodziewał. No i poszedł potem za chłopakiem.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

- Wrazie potrzeby to jestem do Twojej dyspozycji - oznajmił ojczulek przyglądając się zdyszanemu bratu - Jak widać każde jest inne - zaśmiał się podnosząc z kanapy.
- Nooo taaaaa - wykrztusił z siebie nick.
- Lecie tylko ostrożnie i nóg nie pogubcie - powiedział rozbawiony staruszek.
Brat ściągnął z pleców jeden bębenek widząc jak Helion jest już przebrany - A teraz jazda na drugi koniec wiochy - złapał partnera za nadgarstek ciągnąc za sobą. Przebiegł przez wiochę ledwo już łapią oddech - Mu... mu... muszę poćwiczyć kondycję - no prawie opadł z sił ale byli już na miejscu. Nick odgiął się do tyłu prostując - Chyba zaraz zejdę - sapnął pod nosem.
Niewielka polanka a na samym jej środku rosło kilka jeszcze niedużych drzew, każde z nich było przyozdobione kłosami zbóż a pomiędzy nimi rozciągał się sznur na którym były pozawieszane palące się lampiony z glifami. Wokół okręgu znajdowały się kosze z plonami a na samym jego środku średniej wielkości stos. Na miejscy było koło 10 osób prócz Nicka i Helka, prowadzący cały rytuał pokazał miejsce każdej personie w tym i mojemu partnerowi. Nick szepnął mu na ucho nim zostali rozdzieleni, że on ma uderzać na 2 i 3 a 1 i 2 to on.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tereny poza Cross City”