Kawiarnia "Czarna Róża"

Najlepsza z dzielnic, Cross City to ludzkie miasto i to właśnie oni wiodą tutaj prym. Jeśli jednak nim nie jesteś to małe są szanse, że tu zamieszkasz jako Pan domu.
W tej oto dzielnicy znajdują się szpitale, tawerny i karczmy.
Jesteś nieludziem? Możesz wejść ale każdy będzie się za Tobą oglądał i patrzył Ci na dłonie.
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Lokal dwupiętrowy. Miejsce gdzie możesz wypić różnego rodzaju kawy czy też herbaty, skosztować kawałek domowego ciasta. Ponoć domowego. Na parterze znajdują się wygodne krzesła i stoliki a pod ścianą loże z małymi lampkami zamontowanymi do nich przy których spokojnie możesz się posilić, porozmawiać czy poczytać książkę. Kawałek dalej jest wyjście na ogódek z wikliowymi fotelami i stolikami. Idealne przy letniej pogodzie gdzie można się ochłodzić od upałów przy wodzie.
Na piętrze znajduje się taras z miejscami, gdzie możesz napić się kawuni oglądając ruch na ulicy albo obcerować rybki w stawie obok kawiarni. Samo piętro jest przytulne, posiada sofy i miejca dla dwojga.


Cennik

Kawy
Kawa - 7 myntów
Kawa z mlekiem - 8 myntów
Ekspresso - 10 myntów
Latte - 10 myntów
Cappucino - 8 myntów
Macchiato - 11 myntów
Irisz Caffe - 14 myntów
Frappe - 15 myntów

Herbaty
herbaty owocowe - 7 myntów
Biała Herbata - 10 myntów
Czarna Herbata - 10 myntów
Zielona Herbata - 10 myntów
Herbata z wkładką - 22 myntów

Soki
Wszelkiego rodzaju soki o różnych smakach - 10 myntów

Desery
Ciasto sezonowe - 13 myntów
Szarlotka - 10 myntów
Tort czekoladowy - 11 myntów
Eklerek - 8 myntów
Beza - 8 myntów
Maffinka - 8 myntów
Sernik - 9 myntów
Ciasto orzechowe - 13 myntów
Ciastka - 14 myntów
Awatar użytkownika
Sylvan Vulkodlak
Punkty Przygody: 0,64 
Posty: 944
Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
Medale: 5
Poziom Zdrowia:
300 + 125 (425)
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

30 / 70

65 + 10 (75) / 100

20 / 70

60 / 80

20 / 70

40 / 70
Stan portfela: 2460
Przedmioty magiczne:
Kamizelka + 100 HP
Spodnie sk.wz +25hp

Po wyjściu z kawiarni, przeciągnął się i zamruczał.
-Hę? Nie- zaśmiał się lekko- Nie uczyłem niczego, byłem pielęgniarzem.-Mogło to wydawać się trochę dziwne.
-Wilkołaki jakie wziąłem pod swoje skrzydła uczyłem kontrolowania się, wykorzystywania gniewu jak i szału- No całkiem inne rzeczy niż teraz. To co było bardziej pilne w tamtych czasach niż wiedza o rasie, to jak nie dać się zabić.
Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,17 
Posty: 1513
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Fenrir szedł obok bibliotekarza kierując swe kroki do kawiarni.
Stojąc już przed drzwiami otworzył je przed mężczyzną - Zapraszam - rzekł już bardziej normalnie. Podszedł do pierwszego lepszego, wolnego stolika - Czego się Pan napije? - zapytał składając później zamówienie. Nie chciał tracić czasu a dowiedzieć się co ten ma mu do powiedzenia.
- W takim razie słucham, co chce mi Pan przekazać - powiedział w oczekiwaniu na kawę.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

Wszedł do środka i zajął miejsce.
-Kawę- Zamówił i skinął lekko głową do Fenrira. No ten jak zwykle od razu do konkretów. Typowy wilkołak, zero wyczucia czy czegokolwiek.
-Spokojnie, po co ten pośpiech- Rzekł ze spokojem i uśmiechem, czekając na kawę- Chciałbym się dowiedzieć dlaczego interesują pana plany miasta i ukryte przejścia oraz dlaczego tak bardzo ochoto pcha sie pan do ... kontaktu z przestępcami- Długie pytanie i oczekiwał czegoś więcej niż tylko odpowiedzi, ze taka jego praca.. Coś jest w tym.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,17 
Posty: 1513
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Nie musieli długo czekać na zamówienie, kelnerka szybko przyniosła dwie kawy stawiając przed mężczyznami.
Fenrir spojrzał badawczo na towarzysza po jego słowach. Nie odezwał się a tylko upił niewielki łyk kawy, zastanawiając się co konkretnie mu powiedzieć. Nie znał go, a mówienie konkretów przy nieznanym nie jest dobrą strategią - Chciałbym lepiej znać każdy kawałek miasta. Zarówno ten na górze jak i na dole - ta wiedza jest przydatna do lepszej ochrony ludności. A że kilka razy przez swoje niedopatrzenie dopuścił do tragedii tym razem nie chciał tego powtarzać. Odłożył napój na stół - Po za tym licho nie śpi i trzeba mieć na nie oko - powiedział w skrócie. Co z tego, że są spokojne czasy. Wszystko może się zmienić w przeciągu chwili.
Fenrir wyciągnął z kieszeni kurtki kieszonkowy złoty zegarek na złotym łańcuszku sprawdzając godzinę.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

Podziękował za kawę i napił się. Zrobił to jednak dopiero kiedy powiedział ostatnie słowo. Spoglądał z zaciekawieniem na mężczyznę. Jego słowa były troche rozczarowujące. W końcu taka publiczna postać...
-Nie ufa pan mi?- Było to pytanie brzmiało jak stwierdzenie.
-Czasem warto przysiąść, odpocząć, można wtedy tez dowiedzieć się więc niż może sie wydawać a czasem całkowicie nic- Odłożył filiżankę. Wiedział, że ten nie musi mu kompletnie nic mówić. Był tego świadom i gotowy an to, ze ta rozmowa sie skończy niczym.
-Na prawdę chodzi tylko o to?-Pozwolił sobie lekko unieść brew- Nie słyszałem aby strażnicy przeczesywali starą część kanalizacji- W końcu duża jej częśc jest ciągnięta rurami.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,17 
Posty: 1513
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Odstawił filiżankę na stolik patrząc na rozmówcę a po jego pytaniu rzekł - To chyba normalne - chciał sięgnąć do kieszeni po papierosa ale w kawiarni palić nie będzie, więc powstrzymał się.
W tym co mówił było źdźbło prawdy jednakże dla dowódcy siedzenie na miejscu było wręcz uciążliwe - Zgodzę się z Panem - wziął łyka kawy.
Mężczyzna był bardziej dociekliwy co mogło się wydawać podejrzane tym bardziej, że nie był głupi i na pewno się domyślił po co wtedy był w archiwach. Fenrir wiedział, że musi być ostrożny bo inaczej jego plany mogły się posypać - Spostrzegawczy jest Pan i widzę, a co gorszę dobrze poinformowany. Jak na zwykłego bibliotekarza. - choć nie do końca - Owszem, żaden strażnik nie zapuszcza się do kanałów prócz mnie - mówił spokojnie. Wiele istnień pochłonął ten świat, a niektóre z jego własnej ręki dlatego nie chciał ryzykować kolejnych jeśli nie było takiej potrzeby - Nie uważam aby to miejsce było dobre na taką rozmowę - może i przesadzał ale miejsca publiczne nie były dla niego odpowiednie, tym bardziej że każdy może być w coś zamieszany albo usłyszeć coś co nie powinno się ujawniać.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

Przez cały czas słuchał słów Fenrira ze spokojem ale i uwagą. Widział, ze mężczyzna nie jest z nim jest szczery. Nie do końca. Nie miał powodów.
-Tylko pan się zapuszcza... a czemuż to?- Zagaił ciągnąc temat. Zaraz potem wziął łyk swojej kawy. Na stwierdzenie, ze to nie jest odpowiedni miejsce, ten zrobił zdziwiona minę.
-Czemuż to?-Zapytał-Pewnie widok kogoś na takim stanowisku jak pan w takim przybytku to coś nietypowego ale każdy powinien troche zwolnić, nawet kiedy grzebie ... w " śmieciach" - Odłożył filiżankę i poprawił okulary.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,17 
Posty: 1513
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Nie odpowiedział - Z tego co wcześniej Pan mówił można było wywnioskować, że to właśnie Pan będzie mówił a nie ja - uniósł jedną brew do góry.
Fenrir nie przepadał za mydleniem oczu ani za ogólnikowym nazywaniem rzeczy, jak miał coś zrobić czy powiedzieć mówił to a nie się rozwodził nad tym co powinno lub nie powinno być. Nie mniej jednak najchętniej zakończyłby już tą "rozmowę". Powstrzymał się przed odejściem od stolika a w zamian za to napił się kawy.
Kilka słów bibliotekarza powróciło do dowódcy, uniósł jedne kącik ust - Wygląda Pan na szczyla a zachowuje się jak staruszek - możliwe, że nie były to miłe słowa ale tak właśnie uważał - Dziękuję za troskę lub nie, bo można na różne sposoby zinterpretować Pańskie słowa ale możliwe że działam zbyt pochopnie - innymi słowy to tak jakby Fenrir przyznał mu rację.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

-Aż tak się Panu spieszy?- Zapytał spokojnie. Obserwował swojego rozmówce z uwagą i ciągłym zaciekawieniem. Kolejne słowa wprawiły go w rozbawienie.
-A co? Powinienem zachowywać się jak dzieciak lub mówić więcej słów takich jak "yoł""no""kurwa" czy coś?- Bawiło to go a może nie powinno?
-Po prostu w sposobie bycia i mówienia nie ma u mnie werwy, energii, po prostu przejścia, które spotkają nas w zyciu potrafią zmienić osobę, nawet odmłodzić czy postarzyć- Napił się kawy i dłuższą chwilę, jakby będąc w zamyśleniu spoglądał na filiżankę.
-Myślę, że tak, są osoby, które innym nie zyczą najlepiej a są tez wysoko postawione, poprzez swoje wpływy maskują wszelakie raporty- Powiedział nie patrząc się jednak an mężczyznę, tylko w filiżankę z czarnym płynem.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,17 
Posty: 1513
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Nic nie powiedział tylko siedział.
Zastanowił się nad odpowiedziom - Niekoniecznie używając takich słów - przerwał a za chwilę dodał - Chodziło mi bardziej o tok myślenia - może i u niego wdarła się krótkowzroczność na wygląd i zachowanie danych osobników.
Fenrir skinął głową na wypowiedź Khalida popijając kawę.
Mężczyzna złożył ręce na klatce piersiowej - To prawda - przyznał i gdyby mógł zapaliłby ale nie tu. Mimo wszystko nie chciał osobom tutaj smrodzić.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dzielnica Ludzi”