Sala Pacjentów

Wielki budynek kilku piętrowy.
A w nim, kilkanaście oddziałów specjalnie przygotowanych aby przyjmować pacjentów z różnymi dolegliwościami czy też chorobami. Oczywiście nie zabrakło Izby Przyjęć, która znajdowała się na samym dole wraz z innymi gabinetami specjalistycznymi.
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Duże pomieszczenie mieszczące kilka łóżek lekarskich dla pacjentów wszelakiego kalibru od gladiatorów, stróżów prawa, oszustów po zwykłych mieszkańców miasta. W tym miejscu nie ma podziału na klasy, rasy czy statusy społeczne. Każdy jest traktowany tak samo.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Pytania coraz bardziej mieszały jej w głowie i to wcale nie dlatego, że były coraz dziwniejsze, bo w sumie czym dalej tym stawały się logiczniejsze. Problem polegał na tym, że te logiczne sprawiały jej jakoś więcej problemu, nie miała pojęcia co odpowiedzieć.
- Nie... chyba... właściwie może dobrze byłoby poinformować straż, w sensie pracodawcę, nie było mnie kilka miesięcy. - Ciekawe czy jeszcze w ogóle tam pracowała. No ale poinformowała swojego przełożonego o "wyprawie", nie powinien więc być to powód do zwolnienia. Tak czy siak, nie sądziła by trzeba było informować kogoś jeszcze, nie miała nikogo bliskiego, prócz Fena... No teraz to pewnie i on by się nie mógł to tego grona wliczać.
Awatar użytkownika
Prixiros
Ordynator
Punkty Przygody: 0,40 
Posty: 55
Rejestracja: czw gru 16, 2021 11:12 am
Poziom Zdrowia:
50/50
Poziom Mocy:
250/250
Karta Postaci:
Statystyki: Obrazek

15

10

50

10

19

10
Stan portfela: 2720

Prixiros dodał adnotację by poinformować straż i zamknął kartę pacjenta upewniając się, że żadne luźne kartki nie wyfrunęły. Pozostawała jeszcze kwestia oddziału. JAszczur raczej nie przydzielał prywatnych pokoi pacjentom chyba, że taka była konieczność a w tym wypadku, coż ciężko było to ocenić.
Dobrze w takim razie nie pozostało nic więcej. Personel odprowadzi Cię na salę ogólną i ktoś poda Tobie kroplówkę. Jeśli wszystko pójdzie po myśli powinnaś być gotowa do wyjścia w ciągu kilku dni.
Wyraźnie zaczął zbierać się do wyjścia i jesli go nie zatrzymała to opóścił salę pozwalając personelowi działać.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Obserwowała go w milczeniu, dopóki nie wspomniał o zmianie sali. Chyba wolałby tu zostać... Zdecydowała jednak o tym nie wspominać, nie chciała być problemem.
- Czy mogłabym się najpierw wykąpać? - Jak już ją podłącza do kroplówki to przez długi czas się nie ruszy.
Awatar użytkownika
Prixiros
Ordynator
Punkty Przygody: 0,40 
Posty: 55
Rejestracja: czw gru 16, 2021 11:12 am
Poziom Zdrowia:
50/50
Poziom Mocy:
250/250
Karta Postaci:
Statystyki: Obrazek

15

10

50

10

19

10
Stan portfela: 2720

Prixoris odwrócił się tylko na moment.
Tak, tak, ktoś z personelu Ci pomoże. Powiedział nieco zdezorientowanym tonem przeglądając już inny plik dokumentów. Otworzył drzwi sali rozglądając się po korytarzu.
Czy możesz… jak zawsze nikogo… Ej Ty, tak Ty… Marudził ordynator coraz bardziej wychodząc z pokoju. Pacjentka potrzebuje pomocy z prysznicem…
Po tym wrócił na chwilę do pokoju.
No zaraz Ci pomogą. Po czym wyszedł a do Sali wszedł starszy pielęgniarz z kilkoma brodawkami na nosie.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Otworzyła usta by zaprotestować, nie chciała by ktoś jej pomagał. Chciała jedynie wiedzieć gdzie ma się udać i chwilę dla siebie, nim ktoś przyjdzie by ją przenieść. Nim się jednak odezwała, lekarz już wyszedł na korytarz, a zaraz w jego zastępstwo przyszedł pielęgniarz.
- Um... ja. Potrzebuje tylko wiedzieć, gdzie mam iść... i jakiś ręcznik... - Miała nadzieję, że nie będzie mu musiała tłumaczyć, że wykąpać to już chce się sama.
Awatar użytkownika
Prixiros
Ordynator
Punkty Przygody: 0,40 
Posty: 55
Rejestracja: czw gru 16, 2021 11:12 am
Poziom Zdrowia:
50/50
Poziom Mocy:
250/250
Karta Postaci:
Statystyki: Obrazek

15

10

50

10

19

10
Stan portfela: 2720

Pielęgniarz nieco mechanicznie ruszył w kierunku jednej z niskich szafek stojących na ziemi. Lekko zaskrzypiała jak to wysłużone meble.
Nie przejmuje się, trzeba pilnować by pacjent krzywdy sobie nie zrobił. Powiedział krótko prostując się. Na rękach miał świeży szpitalny fartuch zapinany na kilka guzików na plecach oraz biały ręcznik. Zlożył oba w nogach łóżka po czym drobniąc nogami wyszedł z pokoju mówiąc krótko „Zaczeka”. Po chwili powrócił do Sali prowadząc wózek szpitalny.
Siądzie tu sama czy pomóc? Zapytał chwytając fartuch i ręcznik.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Westchnęła ciężko, nie było mowy by rozebrała się przy nim. Nie sądziła jednak by dyskusja o tym teraz na coś się miała zdać, więc zacznie ją już na miejscu. Poczekała spokojnie aż wróci i widząc wózek zaczęła wstawać. Nie czuła by potrzebowała pomocy, była osłabiona i przemarznięta - no teraz już się nawet zagrzała - z pewnością jednak nie była ranna.
- Poradzę sobie. - Właściwe nawet nie sądziła by wózek był potrzebny, ale skoro już planowała jedną sprzeczkę, nie będzie teraz zaczynać tej. Usiadła i wyciągnęła dłoń by wziąć ręcznik i nowe ciuchy. Skoro będzie prowadził wózek, o niech ma puste ręce.
Awatar użytkownika
Prixiros
Ordynator
Punkty Przygody: 0,40 
Posty: 55
Rejestracja: czw gru 16, 2021 11:12 am
Poziom Zdrowia:
50/50
Poziom Mocy:
250/250
Karta Postaci:
Statystyki: Obrazek

15

10

50

10

19

10
Stan portfela: 2720

Pielęgniarz położył kobiecie tobołek na kolanach po czym przeszedł za wózek i zaczął go pchać. Po krótkiej przejażdżce korytarzami dotarli do małej łazienki wyraźnie zaprojektowanej dla pacjentów. W jednym z rogów była toaleta oddzielona półścianką a w drugim prysznic z małym krzesłem i szerokim brodzikiem. Dla prywatności była tam jedynie materiałowa zasłonka.
Pielęgniarz bez zadawania zbędnych pytań wziął zawiniątko od Ketsuki. Powiesił je schludnie na wieszaku umieszonym naprzeciwko prysznica ale tak, że materiał mógł również go zakryć.
No pójdzie już pod prysznic, nie grzebie się. Tu zawiesi brudne. Mówiąc to wskazał na haczyk umiejscowiony zaraz poza zasłonką.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Milczała całą drogę, właściwie aż do momentu gdy nakazano jej wejść pod prysznic. Wstała i spojrzała na mężczyznę.
- Czy mógłby Pan stanąć za drzwiami? Jeśli będę czegoś potrzebować, krzyknę. - Jej ton wskazywał na to, że nie zamierza przyjąć odmowy. Nie sądziła by z każdym pacjentem do kąpieli szedł personel. Nie stwierdzono też u niej urazów czy większych problemów, więc z całą pewnością nie potrzebowała obstawy.
Awatar użytkownika
Prixiros
Ordynator
Punkty Przygody: 0,40 
Posty: 55
Rejestracja: czw gru 16, 2021 11:12 am
Poziom Zdrowia:
50/50
Poziom Mocy:
250/250
Karta Postaci:
Statystyki: Obrazek

15

10

50

10

19

10
Stan portfela: 2720

Pielęgniarz ofuknął kobietę, w końcu skromny szpitalny fartuszek wcale nie zostawiał tak dużo wyobraźni.
Się pospieszy Powiedział i wyszedł za drzwi do łazienki zostawiając dziewczynę w środku samą. Nie minęło nawet pięć sekund a z dużej dziurki od klucza dało się słyszeć poganiania mężczyzny.
Myje się już?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szpital”