Ogród

Spory teren otoczony wysokim murem. Wewnątrz znajduje się ogród, spory dom oraz duża szklarnia - właściwe mogąca być drugim ogrodem. Teren otoczony jest silnymi zaklęciami ochronnymi, do tego dodatkowo magicznym murem nie do przejścia bez zgody właścicielki. Nie jest to powszechna wiedza w mieście, ale jak wiesz gdzie podejść, może uda ci się skontaktować z właścicielką i zamówić u niej co nieco.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

ObrazekObrazek

Posiadłość otacza duży ogród. Jest mniej dziki niż wnętrze szklarni, choć i tu Erin pozwala roślinom na pewną swobodę. Skutkiem tego pewne obszary są zostawione trochę bardziej na dziko i tworzą przyjemny gąszcz, podczas gdy inne są utrzymane w formie typowego ogrodu dworskiego, ze ścieżkami, ławeczkami czy fontannami. Wszystko ładnie się przeplata, dając dziwne, ale spójny i przyjemny dla oka obraz.
W tylnej części ogrodu, niedaleko szklarni, znajduje się większy placyk z fontanną, stolikami i altanką.

Z przodu domu za bramą znajduje się ścieżka prowadząca przez przednią część ogrodu i kończąca się przed wejściem do budynku. Przed wejściem stoi niewielka fontanna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogata
**
**
Punkty Przygody: 2,24 
Posty: 234
Rejestracja: pn kwie 29, 2024 11:29 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
250 + 90 (340)
Poziom Mocy:
100/100
Karta Postaci:
Statystyki:

30

30 + 10 (40)

20

50

20

20 +10 (30)
Stan portfela: 20

Rogata wpadła do ogrodu. W końcu dostała pozwolenie na pobieganie w nim, a nie na bieganie tylko z przodu. Namierzyła wspomniany przez Panią krąg z kamieni i ruszyła zbierać patyki. Jako zupełnie radosny, wolny duch, pędziła na czterech łapach, chwytała tyle patyków ile zmieści w pysk i wracała w okolice kręgu. Tam porzucała patyki na kupkę, przetaczała się po ziemi i pędziła po kolejne dysząc i się śmiejąc. Nawet zapomniała o byciu głodnym
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

W korytarzu odłożyła skrzynkę, wróciła do kuchni po talerz z kawałkiem surowego mięsa i położyła na misce, tak by nie wpadł do środka. Ubrała buty i wyszła na zewnątrz.
Dotarła do kamiennego kręgu ze skrzynką w dłoniach. Odłożyła ją kawałek od kręgu i przysiadła na kawałku pnia.
- Wystarczy, chodź tu i zjedz. - Podała jej talerz z kawałkiem mięsa. Pozwoliła jej spokojnie zjeść i przywołał bliżej. Pokazała że ma siąść na ziemi pod jej nogami i zaczęła przeczesywać palcami jej futro.
- Wiesz jak rozpala się ognisko? W ogóle jak się je układa? - Ruda nie była w tym może mistrzem, ale podstawy jakieś znała.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogata
**
**
Punkty Przygody: 2,24 
Posty: 234
Rejestracja: pn kwie 29, 2024 11:29 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
250 + 90 (340)
Poziom Mocy:
100/100
Karta Postaci:
Statystyki:

30

30 + 10 (40)

20

50

20

20 +10 (30)
Stan portfela: 20

Rogata przyleciała zadowolona do swojej pani i popatrzyła na mięso. Jego widok przypomniał jej że jest głodna więc dość łapczywie pochłonęła mięso. Przywołana po zjedzeniu bardzo grzecznie usiadła i dała przeczesywać swoje futro które przy ilościach aktywności jakie miała od rana to musiało już być nieco w nieładzie i z dodatkiem okolicznych liści i gałązek
-Ogniska robi się na polu, a bastii nie trzymano na polu. Bestia nie lubi ogniska. Jak była mała to chwyciła świecący patyk nim pan tata złapał bestii rękę i bolało. Pan tata robił studnie z patyków i na około patyki jak do namiotu-
Rogata nagle odwróciła wzrok w cień i walnęła jakby zobaczyła coś wrogo nastawionego. Ale to co widziała było tylko cieniem albo aż cieniem. Tego cienia dawno nie widziała
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Westchnęła. Nie do końca rozumiała. Rogata czasem tak dziwnie opisywała rzeczywistość, że chyba tylko ona sama rozumiała o co jej chodzi.
- Studnie? - Dopytała jeszcze, chodź nie była pewna czy kolejne tłumaczenia coś rozjaśnią, czy jeszcze bardziej pogmatwają sprawę.
- Spokojnie, tu jest bezpiecznie. - Gdyby cokolwiek próbowało przejść przez barierę poczułabym to. Wiedziałaby też czy to ktoś zaproszony, czy też ktoś niechciany się od niej odbił.
- My będziemy dzisiaj rozpalać ognisko. - Wstała i przywolała dziewczynę do kręgu. Ułożyła gałęzie, pokazując Rogatej jak to zrobić. Po tym kazała jej się troszkę odsunąć i wyciągnęła rękę w kierunku stosiku. Splotla szybko palcami i spod gałązek wystrzelił nieduży płomyk, który szybko opanował całe drewno.
- To ważna umiejętność. Na ognisku można gotować, piec jedzenie, ale też ogrzać się w zimne noce, wysuszyć siebie albo przemoczone ubrania. Na nie przyjaznych terenach odstrasza też dzikie zwierzęta. Jeśli będziesz potrafiła się z nim obchodzić, nie ma potrzeby się go obawiać. - Rudej może było trochę za łatwo o tym mówić. Dzięki nauce, była już częściowo odporna na ogień.

//Pierwsze Arkana Magii Ognia - 5pm
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogata
**
**
Punkty Przygody: 2,24 
Posty: 234
Rejestracja: pn kwie 29, 2024 11:29 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
250 + 90 (340)
Poziom Mocy:
100/100
Karta Postaci:
Statystyki:

30

30 + 10 (40)

20

50

20

20 +10 (30)
Stan portfela: 20

-To Rogata pokaże
Stwierdziła i poczekała aż pani rozpali ogień. Nieco się bała ognia co okazała tym że jej ruchy były dużo ostrożniejsze i co chwilę sprawdzała czy ogon lub jakaś część ciała nie jest za blisko ogniska. Wilkołaczyca wybrała kilka mniej więcej równych i prostych patyków po czym ułożyła dwa w lekkiej odległości i równolegle do siebie
-To jest pierwsze piętro studni. Można tu ułożyć więcej patyczków, potem układamy wyżej kolejne dwa i kolejne znowu wyżej
Kolejne piętro było ułożone z przecinających prostopadle niższe piętro patyków ale ułożonych wyżej. Kilka tak na zmianę ułożonych patyków zrobiło stos. Gdyby były to kłody o lekko naciętych miejscach przecięć stanowiły by konstrukcje ścian drewnianego domu.
-Do środka można dać kory z tych białych drzew żeby się dobrze paliło i ustawić do koła patyki.
Stwierdziła zadowolą z siebie i swojej pamięci Rogata. Temat tego co ją denerwuje zupełnie pominęła. Ona wiedziała że nawet najpotężniejsza magia cienia nie powstrzyma
-Rogata nie rozumie po co gotować i piec. A futro jak mokre się się nim mocno trzęsie to robi się mrożone i cieplutko w środku
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Obserwowała jej działania. Już rozumiała o co jej chodziło, ale czy Ruda znała te metodę pod taka nazwą? Nie kojarzyła w ogóle dla niej nazwy, ot była to technika o określonych zasadach. Skinęła głową z widocznym zadowoleniem.
- Czyli potrafisz ułożyć ognisko, to dobrze. - Pochwaliła ją i kilka razy poklepała po łbie.
- Bo nam takie bardziej smakuje. Poza tym niektóre przyprawy mają wiele korzystnych substancji i dobrze działają na ciało, a mięso z przyprawami należy upiec. Albo gdy ma się mało mięsa, można ugotować na nim zupę, by starczyła na dłużej i dla większej ilości osób, i by rozgrzała ciało. Poza tym w niektórych warunkach pozostawanie mokrym może być niebezpieczne. - Nawet jeśli miała futro. Ruda widziała całe masy bezdomnych psów, które zamarzły na ulicach, a w mieście temperatury nie były tak zabójcze, jak potrafiły być w lasach czy górach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogata
**
**
Punkty Przygody: 2,24 
Posty: 234
Rejestracja: pn kwie 29, 2024 11:29 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
250 + 90 (340)
Poziom Mocy:
100/100
Karta Postaci:
Statystyki:

30

30 + 10 (40)

20

50

20

20 +10 (30)
Stan portfela: 20

-No jakoś Rogatej wyszło-
Stwierdziła skromnie wilkołaczyca chociaż było widać że uwielbia być chwalona. Słuchała uważnie kolejnych słów, a zmarszczka między wilczymi oczyma zdradzała jak bardzo stara się zrozumieć
-Rogatej zawsze mało mięsa więc zupa chyba była by fajna, ale Rogata woli nie zmieniane mięso-
słuchając o byciu mokrym powiedziała
-Pani widziała, Rogata umie wytrzepać futro z wody. A też dużo wody znika jak się futro chowa i futro wraca-
Co prawda z tym Rogata miała problem ale na przekór chciała pokazać że potrafi i bardzo powoli wróciła do swojej małej ludzkiej formy
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

- Musisz jeść też przetworzone mięso. - Wiedziała, że lubi surowe. Oczekiwała jednak, że jej dieta będzie szersza, nie planowała też by dziewczyna przynosiła jej wstyd na jakichś imprezach czy nawet w Tawernie.
- Nie da się zupełnie wytrzepać z wody. A jeśli zupełnie przemoczona zmienisz postać, to ludzka forma też będzie mokra. - A chłód to chłód. Mogła mieć wilcze futro, ale ono nie mogło ochronić jej przed każdą temperaturą. Do tej pory dziewczyna żyła w klatkach i piwnicach, nie wiedziała jak wygląda śnieżyca czy noc w lesie podczas nawałnicy.
- Poszukaj długich i prostych patyków, takiej mniej więcej grubości. - Pokazała jej czego oczekiwała, tak by dobrze się na nie nabijało kiełbasy. Sama w tym czasie wyprostowała nogi i rozkoszowała się ciepłem ognia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rogata
**
**
Punkty Przygody: 2,24 
Posty: 234
Rejestracja: pn kwie 29, 2024 11:29 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
250 + 90 (340)
Poziom Mocy:
100/100
Karta Postaci:
Statystyki:

30

30 + 10 (40)

20

50

20

20 +10 (30)
Stan portfela: 20

Dziewczyna w swojej prawie ludzkiej formie i stroju Ewy pobiegła poszukać patyków. Dla niej była to zabawa i po dłuższej czasie przybiegła z całym naręczem kijów i jednym kijem w ustach
-Rogata czasem się poświęci i może może zjeść gorsze mięso-
Stwierdziła kładąc kije obok Pani i przez to że była teraz mniejsza to postarała się wcisnąć na kolana Erin
-jak Rogata zrobi się człowiek, a potem szybko znowu w furto to woda jest tylko na końcu furta. tak jak podczas robienia z siebie chlapaczki do wody-
ODPOWIEDZ

Wróć do „Posiadłość Erin”