Domek Mephisto

Domy Nieludzi. Domy są małe, niskie z niewielką powierzchnią wokół niego o ile takowa się znajdzie.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Mały domek, w którym były 4 pokoje, każdy z nich należał do kogoś innego. Było w nim wszystko czego potrzebowali, oczywiście pomieszczenia znajdowały się na piętrze a dół był pusty, nie licząc kuchni, łazienki i przestrzeni na imprezy.
Ostatnio zmieniony ndz gru 03, 2023 10:31 pm przez Mephisto Kudo, łącznie zmieniany 2 razy.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-oj wytarłem się ale nie wytrzepałem- zaśmiał sie i mocno pokręcił głowa aby to bardziej woda zmoczyć kumpla.
-Już lepiej- dodał zadowolony z siebie.
-No to się cieszę, nie dam ci spać- dodał wystawiając swój jęzor do niego. W pokoju siadł na podłodze.
-O to fajnie- No tak, będzie musiał i tak z nim pogadać o finansach. Nie chciał być utrzymankiem czy coś.
-Twoja znajoma uważa mnie za gaje i pytała o... to co nas łączy i czy..- Zasmiał troche głupkowata przejeżdżając sobie dłonią po karku z zakłopotania-No czy ja coś czuje do ciebie- oj od razu buraczek na twarzy i spojrzenie w podłogę. No to było trudne pytanie. Po co mu o tym mówi? W sumie sam nie wiedział czemu.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Widząc co ten zaczyna robić zasłoniłem dłońmi twarz - Taaa wystarczy - powiedziałem wesoło.
Wszedłem za nim do pokoju, pacnąłem go dłonią w potylicę - Chciałbyś - zaśmiałem się a sam położyłem na łóżku.
Skinąłem mu głową - Noo nie będzie trzeba robić kolacji, jedną się najesz? - bo swoją nie zamierzałem się dzielić. Byłem głodny jak prawdziwy wilk, więc mi niech nawet nie podbiera żarcia.
Wybuchłem śmiechem - Serio? - no nie wierzyłem, że się go oto zapytała. No ładnie, ładnie jak tylko go z nią zostawię to zaczyna przesłuchiwać moich znajomych. Zamrugałem kilka razy gapiąc się w sufit, a później podniosłem się aby spojrzeć na Heliona - A czujesz? - no fajny z niego kumpel ale nie myślałem o nim w ten sposób.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Zaśmiał się na reakcje Mepfisto.
-Ała.. to jest przemoc w rodzinie już- Pomasował się po miejscu pacnięcia. Nie aby to jakoś bolało ale pozory no.
-Spokojnie, jedna styknie- On sam jakoś tka bardzo nie był głodny. Przynajmniej nie odczuwał tego. Może poćwiczy skoro ma być jego więźniem co najmniej tydzień?
-No jakoś tak, bo tego no widziała nas wtedy- Kilka razy przejechał sobie po karku, następnie po swojej górnej części jednej z dłoni. Milczał na jego pytanie. Nie patrzył na chłopaka.
-No ale miła z niej dziewczyna-Nie odpowiedział tylko lekko wyszczerzył się po tych słowach do chłopaka. Oparł się o łózko.
Nie wiedział sam, może temu nie odpowiedział, a może bał się tego.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

- A właśnie że nie - mówiłem wesoło.
No i fajnie, obaj se pojemy pizzy, a może na jutro jeszcze zostanie? Śmiem w to wątpić ale na śniadanie też nie jest zła.
Wzruszyłem ramionami - No tak ale mnie się o takie rzeczy nie zapytała - co za wścibska kobieta - I co tak przyszła i z mostu się Ciebie zapytała, czy jak? - No to było dość ciekawe.
To że pominął pytanie to i mi było na rękę, może lepiej nie wiedzieć? Zdecydowanie, nie wiedziałbym jak się przy nim zachować albo mógłby trochę tego nadużywać. Popatrzyłem się poważnie - Chyba dla Ciebie - zaśmiałem się. Amaya było dobrą koleżanka ale nie zawsze miłą, no nie dla mnie.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Odchylił łeb do tyłu i spojrzał na Mephisto.
-Może nie miała okazji?- No o nie wie jak tam ich wszystkich tutaj jest relacja. No ile ze soba spędzają czasu i takie tam.
-Przyszedłem po rzeczy i no uznała, że jestem gejem to doradziłem jej w ubiorze i potem zapytała- lekko wzruszył ramionami i odwrócił sie tak aby ramiona położyć na łóżku.
-No dla mnie tak bo jestem gejem- zaśmiał sie troche z bezsilności- Ale uważaj, bo sie jej poskarżę i no- Tak to była groźba.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Zastanowiłem się, nie no na początku dużo czasu spędzaliśmy w czwórkę poznając się. Głupio byłoby z kimś mieszkać nie znając go chociaż trochę. No nic ja jej się nie będę pytał.
Uniosłem brwi do góry - Serio? Wow nie sądziłem, że takie coś potrafisz. Może minąłeś się z powołaniem? - zaśmiałem się, kto by przymuszał że może mieć do tego smykałkę.
- Tego jeszcze nie wiesz, nie próbowałeś z płcią piękna. Po za tym masz słabość to Nori? - no tak powinienem już zapamiętać jej imię ale jakoś tak nie wchodziło. Poklepałem Heliona po ramieniu pocieszająco.
Weszli chłopaki z pizza - O dzięki - uśmiechnąłem się, podszedłem do nich odbierając jedzenie no i zapłaciłem im za nią. Jakoś długo nie zostali, niczym jak kurierzy przyszli, przekazali, wzięli pieniądze i poszli.
Podałem jedno pudełko kumplowi - Zostaniesz kapusiem? - udawałem że się dziwię - Co chcesz do picia? - no dobrze by było coś mieć do jedzenia.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Powołanie? No on sobie chyba żartuje.
-Co ty facet ja lubię grzebać przy maszynach, lubię smary i inne takie ale teraz to cóż nie bardzo- Wzruszył lekko ramionami- Robię w tym już kilka lat- No i był z tego powodu no dumny. Troche porobił i miał wprawę ale teraz eh.. zawaliło mu się wszystko.
-No nie ale nie mogłem jej powiedzieć, ze lubię kobiety ona była no wiesz.. no- Próbował jakoś w gestach to wyjaśnić- No dostałbym w mordę na pewno- No za lekkie minięcie się z prawdą tez pewnie oberwie ale no nie teraz jeszcze.
-Nari- Poprawił go- No lubię ją i podoba mi się ale ty też no więc co ja mam powiedzieć i nie wiem czy kiedykolwiek odważę sie zarywać do dziewczyny- No może czasem był wygadany ale no nadal wstydliwy.
Poczęstował się zarciem, każde żarcie to dobre. Nie wybrzydzał.
-Wodę? herbatę?--Mu wszystko jedno- I tak zostanę jeśli będziesz mnie źle traktował- No bo co!
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Tak, tak nie wątpiłem w to, a może jednak? Zaśmiałem się kiedy powiedział o tym wszystkim - Taaa smary i takie tam na pewno lubisz - gdybym był koło niego to pewnie szturchnął bym go z łokciem ale nie byłem.
Przyglądałem mu się jak gestykulował i zaraz otworzyłem szerzej oczy - Była naga?! - powiedziałem głośniej, no prawie krzyknąłem - Chłopie, to miałeś szczęście - wziąłem kawałek pizzy i prawie cały wciągnąłem na raz. Głodny byłem.
No tak, buraki to on strzelał na prawo i lewo - Słuchaj to spróbuj do nich podchodzić jak do facetów i tyle. A resztę już wiesz - puściłem do niego oczko kończąc kawałek.
- Na pewno? - poczekałem na odpowiedź a później poszedłem po picie, wróciłem po dłuższej chwili z herbatami i butelką wody pod pachą. Wystawiłem kubek do kumpla - To smacznego - rzuciłem wracając do swojej pizzy, no teraz to można jeść. Roztarłem ręce nie marnując już czasu na nic zajadałem się jedzeniem.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,70 
Posty: 1886
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 1970
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-Maszynę trzeba zrozumieć, wiedzieć co ja boli, gdzie trzeba dokręcić, gdzie nasmarować, dać więcej miłości w te cudowne sprzęty- No tak Heli lubił te robotę, bardzo. Może nawet za bardzo przez co olał nauke wszystkiego innego. No w tym walki.
-Nie nie nie... w sensie nie do końca- No głupio mu było. Miał an co popatrzeć ale no.
-hhehe ta.. ta..- Się głupkowato zaśmiał i przeczochrał czuprynę- Ale nie mogę jak do faceta one sa no wiesz.. no inne- Za gestykulował, że maja piersi- no i inne takie no. To jest takie wstydliwe i kłopotliwe- Oj tak burak, znowu i zaczął zapychać się żarciem.
-No i nie wiem zresztą- Mruknął jak przełknął już to co pożerał
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,50 
Posty: 1803
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4355
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Nie mogłem się nie śmiać kiedy tak to wszystko opisywał - Czyli to tak jakbyś pieścił kobietę - nie wytrzymałem, musiałem mu to powiedzieć.
No teraz to go nie zrozumiałem - To w końcu była czy nie była - zrobiłem kilka gestów dłońmi - i jak nie do końca? - ech, musi nauczyć się o tym gadać bo inaczej ciężko będzie.
Pokręciłem głową, no kolejny burak - Co z tego, że mają piersi? Nie musisz na to zwracać uwagi a jak się tam nie patrzysz to one to cenią. Jakbyś nie wiedział. - teraz już przynajmniej jest uświadomiony - A co do reszty, to nie jedna ma większe jaja niż jakiś facet - to prawda, aż mnie przeszły dreszcze. Machnąłem ręką - Przyzwyczaisz się - dojadłem kolejny kawałek.
- Jak to nie wiesz? - skończyłem jeść i napiłem się herbaty.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domostwa”