Dom Nari i Mortena

Domy Nieludzi. Domy są małe, niskie z niewielką powierzchnią wokół niego o ile takowa się znajdzie.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Niewielki dom.
Pierwsze co wita gości to mały przedpokój z wieszakiem i szafką na buty. Kawałek dalej na całej dolnej powierzchni umiejscowiona została kuchnia z całym umeblowaniem, która jest połączona od razu salonem/jadalnią. Mieści się w niej stół, 4 krzesła i kanapa.
Na pierwszym piętrze zaraz koło schodów są dwie pary drzwi, po lewej wchodzi się do Mortena a po prawej do Nari. Oba pomieszczenia są tak samo umeblowane i tej samej wielkości. Łóżko, szafa, biurko, krzesło i szafeczka nocna. Na wprost schodów idą kawałek dalej znajduje się niewielka łazienka z prysznicem, toaletą i umywalką.
Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

Kiedy trochę rozchodził swoje napięcie a właściwie to wybiegał, stwierdził, że jest na tyle spokojny, że właściwie może iść do domu. Owszem, w zasadzie to nie podpisał jeszcze umowy z właścicielem ale skoro miał już klucze to niby czego miał się obawiać? Chyba tylko siebie a tak w sumie tak się zmęczył swoim wcześniejszym małym maratonem, że i to było raczej wątpliwe. Tak więc jak pomyślał tak zrobił i już po przejsciu kilku uliczek otwierał drzwi od domu. Odkluczył je, wszedł do środka i zaczął się w nim krzątać. Między innymi zrobił sobie coś do jedzenia a z uwagi na swoją obecną postać nie było to mało, pozmywał jeśli było co, trochę pomyślał a następnie kiedy już poczuł, że sen nad nim wygrywa poszedł na górę i ulokował się UWAGA, nie na łóżku a na podłodze na, której uprzednio położył koc i poduszkę. Niby istniały szansę, że łożę pomieściłoby człowieka przemienionego w wilkołaka ale chyba wolał nie ryzykować. Z resztą na dobrą sprawę nawet dobrze się nad tym nie zastanowił bo po prostu usnął.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Po pełni chciał coś zabrać jeszcze z mieszkania. Przeszukał torbę i czegoś brakowało. Nim chwycił za klamkę poczuł obcą woń. Jakiś facet? Nie znał tego zapachu i troche go to zaniepokoiło. Warknął lekko i mocniej szarpnął klamką. Wlazł do środka. Musi zapasowe klucze tez w końcu oddać...
Skierował się nosem tam gdzie czuł kogoś obcego.
-Kim jesteś!- Zjeżył się widząc obcego faceta.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

Spał i spał aż tu nagle obudziło go jakieś szarpanie i dobijanie się do drzwi na dole. Toteż zerwał się momentalnie z podłogi na, której leżał i wyszedł z pokoju sprawdzić co takiego się dzieje. Aczkolwiek trwało to na tyle długo, że delikwent, który próbował dostać się do środka faktycznie w tym środku się znalazł.
- Morten, Morten Karsten - odparł nieco zdezorientowany bo było też widać, że nie zdążył się jeszcze obudzić. Z resztą co ulicha robił tu ten koleś i co najważniejsze jak tu wszedł skoro drzwi były zamknięte? Czyżby trafił na złodzieja?
- A Ty kim jesteś i czego w ogóle chcesz? - zagaił w końcu jak mieszkaniec domu do, którego wlazł ktoś obcy.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Zjeżony jakby był w wilczej formie to z cała pewnością byłby nastroszony jak jakiś ptak.
-Jestem Helion- nazwiska nie podaje bo an co to temu typowi. Podwinął jednej rękaw, a potem drugi.
-Co tutaj robisz! -Warknął dalej nastroszony-Pewnie jakiś złodziej, zaraz ci przywalę ty parszywy włamywaczu- Warknął zbliżając się bardziej do chłopaka. Oj tak szykował się do bitki i miał zamiar przerobić facjate Mortena.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

Zjeżony, niezjeżony ale jemu cała ta sytuacja mało się podobała. Zwłaszcza, że przybysz ewidentnie chciał mu przyłożyć, a przynajmniej do tego się szykował. Aczkolwiek czy on sam zamierzał do tego dopuścić? Szczerze mówiąc nie ale w razie czego włożył rękę do kieszeni w, której trzymał swój mały sztylet.
Imienia gościa nie skomentował ale jeśli chciał zakończyć sprawę polubownie do kolejnych słów już musiał się odnieść.
- Równie dobrze mógłbym powiedzieć to samo o tobie - odburknął lecz zaraz się zreflektował i dodał. - Ja tu mieszkam, a jak mi nie wierzysz to możesz spytać Nar. No, i to powinno jakoś uspokoić Heliona
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Nie przekonywało go to. Nie czuł aby kobieta była tutaj. Może nerwowość skutek pełni, która była albo innych ciekawych środków? Podszedł do niego. Rzucił się an chłopaka przemieniając w trakcie. Chciał do powalić na ziemię.
-Nie wierzę ci- Warknął do niego, chcąc wgryźć się w niego /s26/.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

No i masz. On tu chciał załatwić wszystko słowami a ten i tak na niego ruszył nie dając mu nawet się wytłumaczyć. Zatem nie mając wyboru musiał włączyć się do gry jaką mu zaproponowano. Mianowicie gdy Helion na niego ruszył on sam zrobił unik /z29/ po czym również się przemieniając, zaatakował go swoim sztyletem.
- Szkoda - odparł po czym wyciągnął swoją ukrytą dotychczas broń i dźgnął go /s38/ a gdy to się udało spróbował zrobić to po raz drugi /s30/
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Tego to się nie spodziewał. Nie pomyślał w ogóle, że koleś może mieć przy sobie jakaś broń. I on niby tutaj mieszka? Jeszcze bardziej mu nie wierzył. Blondyn nie był nigdy dobry w walce a co dopiero mówić o unikach.
Warknął ale nie zatrzymał się i postanowił. Mimo obrażeń rzucił się na niego znowu aby zaatakować pazurami /s36/ chłopaka a zaraz potem ponownie chcąc się w niego wgryźć/s29/.
-68 hp
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

Owszem, wyciągnął broń i nawet dźgnął tego całego Heliona ale co z tego skoro ten nie przestał. Niby można było się tego spodziewać ale Morten jako niezbyt dobry w tych tematach tym razem tego nie przewidział i sam oberwał, a dokładnie to dostał pazurami /z33/ Nie znaczyło to jednak, że zamierzał się poddać więc zaraz po przyjęciu ciosu kolejny raz zaatakował przeciwnika nożem /s29/ Owszem, zbiegło się to w czasie z ugryzieniem blondyna przez co znowu otrzymał obrażenia ale trudno, przynajmniej nie stał bezczynnie.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Udało się i trafić i dorwać go. nie obyło się jednak bez kontuzji. Czuł jak ten znowu wbił w niego te choleryn żelastwo. Puścił Mortena i "odskoczył" Wrócił do ludzkiej postać patrząc na chłopaka. No krzywdę mu zrobił, drobne to.
Złapał się za miejsce ostatniego ataku.
-Zajebie cię następnym razem- Warknął kierując się do wyjścia. Oczywiście zostawiając tez swoje ślady krwi na różnych rzeczach. Szumiało mu łepetynie.
-29 hp
-10 hp krwawienie
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


ODPOWIEDZ

Wróć do „Domostwa”