Mieszkanie Heliona

W porcie mieszkają zazwyczaj najbiedniejsi nie zależnie do tym jakiej są rasy. Tutaj mieszkania i domy są tanie ale sama okolica bywa niebezpieczna.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Obrazek
Małe mieszkanie na ostatnim piętrze budynku 4 piętrowego. Posiada jeszcze poddasze. Budynek znajduje się blisko portu.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-No wiesz co- Pokręcił głową. Zaraz jednak przeciągnął się obserwując co ten robi.
-Ej, ej- Wstał i chwycił go za ramie- Mięsa nie ruszaj bo zepsujesz- Odciągnął chłopaka- Zajmij się innymi rzeczami, steka trzeba wiedzieć jak zrobić i jakiego chcesz?- Zapytał się zajmując jego miejsce. Zbrodnią by było dać komuś kto nie potrafi, zrobić stek. Zbrodnia.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Plan poskutkował! Wstał! Ludzie dzwońcie w kościołach, śpioch jednak zrobi obiad! Wewnętrznie tak się ucieszyłem, że najchętniej podskoczyłbym z radości ale nie trzeba grać! Tak! Trzeba grać dalej - Jak to zepsuje? Przecież to tylko mięso - tak wiedziałem jak dobrze smakuje kiedy wie jak się z nim obejść lecz ja nie posiadałem takiej wiedzy. Założyłem ręce na klatce piersiowej - Jesteś niedobry, skąd wiesz żebym zepsuł? - na tym skończę bo faktycznie mi jeszcze powie abym go zrobił. A miałem nadzieję na dobry obiad a nie taki aby się tylko zapchać. Z ledwością mogłem utrzymać kąciki ust bez żadnego drgania - No już dobra obiorę ziemniaki i może jakieś warzywa? - odnośnie ostatnie spojrzałem na Heliona z nadzieją, że mi powie jakie - Średnio wysmażonego poproszę - chwyciłem za wyciągnięty garnek. No i zacząłem obierać ziemniaczki co jakiś czas spoglądając co on tam robi z tym mięsem.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-No normalnie!- No czy on siebie nie zna, no co za chłopak, no co za typ! Takie mięsko to miodzik istne. No i miał rozpływać się nad tym jak dobrze przygotowany może być świetny ale ni. Uniósł lekko brew słysząc jego słowa i az uniósł lekko brew- Ta...?- Z niskim dowierzaniem wydobył z siebie ten dźwięk- To jak chcesz to proszę- wskazał na kuchnie- Ale jak zepsujesz to licz się z mym gniewem, od co- Przytaknął sobie głową-O albo..- I tutaj szatańskie spojrzenie i zbliżył się aby coś mu szepnąć i zaśmiał się.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

O kurka! Chyba jednak troszeczkę przegiąłem i to nie w tą stronę co trzeba - No przecież mówię, że obiorę ziemniaki - tak, zmieniła mi się śpiewka a to jak o ten spojrzał to lepiej już się nie bawić. Bez słowa zająłem się kartoflami, nie patrzyłem na przyjaciela. Nie to że nie miałem odwagi czy coś ale serio nie chciałbym zjeść zepsutego mięsa.
Spojrzałem na niego kiedy do mnie szepnął i prychnąłem rozbawiony - To mogę zrobić i bez tego - wrzuciłem pierwsze warzywo do garnka - Ale jednak wątpię, że potrafisz je zrobić skoro tak chętnie je oddajesz pod moje skrzydła - no i kolejny zanurzył się w wodzie - Bo jednak gdyby Ci się udały to mógłbyś liczyć na sowitą nagrodę - o jak on już zaczął i w sumie nawet bym się od tego nie wykręcał.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Spojrzał an niego i zamilkł. No zatkało kakao, tak trochę. Podrapał się po karku i lekki burak na mordzie się nawet pojawił.
-No dobra, to tego no. Zobaczysz co potrafię- No ale i tka trzeba najpierw to co się dłużej robi aby wszystko wyszło dobrze.
-Wchodzę w to- Przytaknął chłopakowi i zaczął przygotowywać na razie inne rzeczy. Samo mięsko będzie na końcu.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Zaśmiałem się po słowach Helion i trochę smutno, że nie zauważyłem przez zasrane ziemniaki jak się rumieni - No zobaczymy... - kończyłem obierać ostatniego ziemniaka - Mistrzu - ponownie się zaśmiałem.
Rozbawiony spojrzałem na niego - A jak bardzo? - zafalowałem brwiami robiąc do tego stosowny gest dłońmi. Oczywiście wcześniej odłożyłem nóż, nie chciałem sobie ani mu zrobić przypadkiem krzywdy. Podparłem się ręką o blat - No słucham - podniosłem kilka razy brwi z wymownym spojrzeniem.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

-No zobaczymy- Tak wyzwanie przyjęte. Czy zrobił to co ten w sumie chciał? Zapewne tak ale nie zmieniło to faktu, że akurat Helion wszedł w to. No taki typ.
-No i super, ze to ogarnąłeś, wstaw i jak będą już ok to ja zacznę magie- Dodał szczerząc do niego ząbki. Aż zamrugał kilak razy, bo go zatkało. No powinien przywyknąć do tego. Jednak ten no nadal jakoś tak nie był społecznie ogarnięty.
-Tego tego no.. ten- Nie umiał się teraz wysłowić tylko się głupkowato zaśmiał i jednak ciśnienie poszło i czując ciepło, Helion nachylił się nad zlewem i zasłonił mordę- No kurwa- Mruknął, bo od dłuższego czasu było nawet dobrze, a tutaj wyciek... Jeszcze Zielony pomyśli, ze ten coś wciągał, a nie robił tego no.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Za nim wstawiłem ziemniaki na ogień pokroiłem je na mniejsze. Nie chciałem czekać wieczności na stek a Helion ma się postarać!
Zaśmiałem się widząc go w takim stanie a później krwotok z nos. No nie spodobało mi się to i chciałem mu już coś powiedzieć ale nie zrobiłem tego. Za to podszedłem do niego, nachylając się obok niego odwróciłem jego mordę do swojej. Zlizałem jego spływającą krew a w oczku pojawił się taki ala błysk z lekkim uśmiechem na facjacie - Podać Ci coś? - zapytałem półszeptem. A rąsia poleciała na jego umięśniony zadek.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Nie brał nic i sam był zdziwiony ale to też logiczne. Nie może oczekiwać, że od tak wszystko będzie dobrze. Wolna ręką próbował sobie wymacać ręcznik czy coś aby jednak zatamować ten krwotok. Nie spodziewał się, że Mephisto tak zareaguje, więc lekko drgnął czując jak ten odwraca mordę blondyna, a potem zlizał krew. No zatkało go całkiem. Nie wiedział co ma powiedzieć. Lekko tylko otworzył mordę.
-Ten...- No tyle wyszło z jego ust. Wpatrywał się w Zielonka no i oczywiście, ze poczuł też jego dłoń. No to nie pomagało w zatamowaniu tego krwotoczka z nosa i jeszcze większy burak i zmieszanie. Stracił kontrole nad sytuacją? No musi opracować nad tym, musi pomyśleć ale trudno. Jego tryby nie działały w tę stronę, w która powinny.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,81 
Posty: 1724
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Oczywiście, że stracił. Po pierwsze mógł nie zaczynać a po drugie to nie wiem. Drugiego chyba nie ma. Nie zmienia to jednak tego jak bardzo mi się to podobało. Uśmiech nie schodził z mordy a rąsia była cały czas w tym samym miejscu. Dobra, skłamałem! No macałem go, przyznaję się. Przysunąłem się jeszcze bliżej widząc to jego rozdziabioną twarzyczkę - Słucham? - wyszeptałem a zaraz po tym go pocałowałem. Miałem się odsunąć ale tak jakoś wyszło nie w tą stronę. Tym razem to go przysunąłem do siebie.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domostwa”