Biblioteka i archiwum.

Budynek władzy miasta. Z tego miejsca płyną rozkazy dla straży i zarządzenia dla mieszkańców. Także tutaj wydawane i wysyłane są listy gończe. Każdy po szybkim procesie, albo ląduje na arenie albo w celach lub jest wypuszczany jak ma szczęście.
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Jest ogromnym pomieszczeniem z wieloma regałami oraz dwoma piętrami. Są tutaj książki ocalałe w kataklizmie te magiczne jak i zwykłe. Jeśli dobrze poszukasz może znajdziesz coś dla siebie?

Wejście do archiwum znajduje się za biurkiem bibliotekarza.


Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

-Dziękuję- Skinął jej lekko głową- Przyszedłem zobaczyć jak sobie radzisz- Wyglądało to dość dobrze. Kobieta zdawała mu się zadowolona z tego co robiła.
-Nie często mam okazję zobaczyć to jak ktoś lubi swoja pracę- Usiadł i posłał jej lekki uśmiech. Napił się kawy. Lubił ja pić.
-Przepisywałaś jakieś ciekawe księgi?- Zapytał zaciekawiony tym. Wiedział, ze ma ich dużo ale treści mogą być bardzo różne.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

- Zdaje się, że dobrze. - Co prawda nie miała porównania z nikim innym na podobnym stanowisku, ale szacowała, że tempo pracy ma dobre. Pracowała tylko po kilka godzin, a już miała kilka sztuk skończonych i sprawdzonych.
- Cóż, większość wolałaby nie pracować i dostawać pieniądze z niczego. - Ona co prawda miała wystarczająco pieniędzy by nie musieć pracować, ale ile można było siedzieć na tyłku i nic nie robić...
- Póki co niewiele. Zaczęłam od cieńszych pozycji i nie trafiłam jeszcze na zbyt wiele nowych informacji. Ale mam już jedną księgę na oku. - Napiła się łyka kawy i uśmiechnęła zadowolona. Nie piła dużo tego napoju, ale raz na jakiś czas sprawiał jej przyjemność.
- A jak u ciebie dzisiaj? Coś ciekawego? - Jego stanowisko też uważała za interesujące.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

Wysłuchał jej z zainteresowaniem. Cieszyło go, że spotkał kogoś kogo wiedza jest tym czymś co sprawia jej przyjemność. Nie często miał okazje z takimi osobami obcować.
-Widzę w tobie pewien płomień jak mówisz o tym wszystkim- Może w emocjach nie jest mistrzem, w tym by je wyrażać ale uśmiechnął się od co. No i napił kawy. Ta jest nieodłączną jego częścią.
-Cieszę się, ze udało mi się uciec, trochę cięższy dzień, a czeka mnie wysłanie listów z przypomnieniem o oddaniu książek i skończenie robienie map -Tak, większość je ma a kontuzja jaka doznał na wyprawie mocno opóźniła mu plany.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Odwzajemniła uśmiech. Cieszyła się, że ma tu z kim porozmawiać i o czym. Nie często trafiała na kogoś, kto interesował się książkami i wiedzą. Najwyraźniej oboje mieli tu podobne przemyślenia.
- Oh, a czego mapy kreślisz? - Z tego co kojarzyła, zmapowano już dość spory teren wokół miasta dość dokładnie. Może skupiał się na jakimś bardziej odległym miejscu.
- Będę mogła zobaczyć te mapy? - Oczywiście po skończeniu, nie będzie mu w trakcie pracy przeszkadzać. Kreślenie map wymagało skupienia i dużej precyzji.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

-Niczego nowego, mapa Cross City-Przyznał, nie miał w tym momencie niczego jakoś ciekawego. Owszem ta mapa miała być inna trochę w budowie ale nadal to mapa tego miasta.
-Nie ma problemu, jeśli chcesz ale wątpię byś takiej już nie widziała- Domyślał się, może mogła poczuć lekki zawód. Niestety nie zawsze sam mężczyzna ma ciekawe zajęcie.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Była zawiedziona, ale chyba nawet bardziej zdziwiona. Mapa Cross? Uniósła brew w pytającym wyrazie twarzy, biorąc przy tym kolejny łyk kawy.
- Dlaczego kolejna mapa miasta? Co jest na niej nowego? - Cóż, nadal chciałaby ją zobaczyć, nawet jeśli widziała już nie jedną mapę tego terenu.
- Dużo ci zostało? W ogóle dzisiaj już wolne? - Ruda właściwe skończyła pracę. Miło by było wrócić do zajęć z języka. Co prawda sama też coś tam studiowała przez przerwę, ale zawsze nauka szła szybciej z nauczycielem, który mógł poprawić błędy i rozwiać wątpliwości.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

-Takie zamówienie- Lekko wzruszył ramionami- Zamawiający chce mieć mapę ale większą niż dostępne i tyle- Nie wchodzi w dyskusje z klientami. Skoro moze coś takiego zrobić to czemu nie?
-Za dwie godziny wolne- Z tego co dobrze spoglądał na zegarek. Zrobił sobie przerwę, bo ile można słuchać tych odwiedzających bibliotekę ludzi.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Wzruszyła ramionami. Chyba rozumiała o co chodzi, płacą to przecież nie wchodzi się w motywacje. Zastanawiała się ile zajmuje mu zrobienie takiej mapy.
- Co powiesz na piwo po pracy? Ja już skończyłam, a nie mam już dzisiaj nic do roboty. - Skoczy do domu, wyjdzie z psem, wypuści Jiba i jest wolna. Dopiła kawę i odstawiła filiżankę na blat. Chwyciła za stos książek w rogu biurka i wstała z nim, by przełożyć woluminy do szafy. Nie chciała zostawiać ich na wierzchu, to były delikatne egzemplarze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,78 
Posty: 324
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

-Nie widzę przeszkód- Na pewno tam będzie też kawa. Do tego nim ona zrobi to co powinna to on z cała pewnością skończy prace i będzie wtedy już wolny.
-Przyjdzie pani tutaj czy spotkamy sie w jakimś konkretnym miejscu?- Wolałby cos takiego ustalić od razu. Spojrzał jak ta zajmuje się księgami. No miał większy jeszcze szacunek do niej. Takie traktowanie woluminów, no cudowne.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Zamknęła szafę i odwróciła się do Khalida z uśmiechem. Nie widziała przeszkód by wpaść tu po niego, ale nie chciała by czuł, że go pogania, jeśli praca przedłuży mu się o kilka minut. Wiedziała doskonale, że gdy za coś się zabierze, to chce się skończyć, a nie zostawiać w połowie... Przynajmniej ona tak miała.
- Myślę, że jak wszytsko ogarnę, to pójdę do Karczmy. Tam na ciebie poczekam, co ty na to? - Nadal zwracał się do niej na Pani? Czy może na przemian? Nie skupiła się na tym, ale wydawało jej się, że atmosfera jest mniej formalna niż na początku.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ratusz”