Warsztat

Zepsuł ci się pojazd? Może zepsuła ci się "zabawka" albo maszyna mechatroniczna potrzebuje konserwacji? Tutaj wszystkie takie usługi zostaną za odpowiednią cenę wykonane, może i więcej.
Wszelakie mechanizmy mechaniczne i technomagiczne zostaną profesjonalnie naprawione. Warsztat oferuje także składanie machizmów od podstaw na zamówienia indywidualne.


Budynek jest jednopiętrowy. Na parterze znajdują się szerokie drzwi, przez które jest wstanie wjechać pojazd kołowy. Wewnątrz jest lada, za którą są różne szafki, półki i narzędzia. Także po tej stronie znajdują się drzwi na piętro mieszkalne.

Na piętrze są trzy pomieszczenia, sypialnia, łazienka oraz mała kuchnia.


Właścicielem budynku i warsztatu jest: Profesor Jorge Gounter, pracownikiem i współwłaścicielem Reno Couter
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Reno Coulter
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Duża sala, w której zazwyczaj pracują pracownicy. Prowadzą do niej zwykłe drzwi oraz wjazd, przez który do pomieszczenia mogą wjechać duże pojazdy. Na sali znajdzie się wszystko co jest potrzebne czy podnośniki, narzędzia czy części. Pod ściana znajdują się szafki z z długim i mocnym blatem. Na nim samym znajdzie się i imadło i inne narzędzia. Zaraz z boku jest wejście do pomieszczania socjalnego przy którym są schody an piętro. W pomieszczeniu socjalnym również jest mały kibelek z prysznicem dla pracowników.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 3,58 
Posty: 1690
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

52 +20 (72)
Stan portfela: 3955
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Szedłem całą drogę w ciszy mając włożone w kieszenie ręce. Byłem na siebie wkurwiony za tą całą akcję. Miało być miło a skończyło się tragicznie i były dobrze gdyby Helion nie odpierdolił do cholery a ja nie dałbym się ponieść. Zaszedłem jeszcze na stare śmieci po plany na motor dla szefa, przekazałem wszystkim, że tymczasowo tam nie będę przebywać. Choć się dopytywali nic nie mówiłem, wziąłem co miałem i wyszedłem.
W warsztacie powarkiwałem pod nosem, nie będę zrzucał winy teraz na nikogo. Nawaliłem - Ale skurwysyna zajebie - mruknąłem pod nosem. Jedyne co mi dobrze szło to robota, zrobiłem wszystko z dzisiaj i już na jutro. Miałem też czas aby przejrzeć te niebieskie zwoje, zacząłem co będę do tego potrzebował oraz w jakich ilościach. Z tym nie zawale.
Większe pół dnia chodziłem jak struty, nic mnie nie bawiło a z klientami rozmawiałem w dość specyficzny sposób ale nie wyzywałem. Po prostu się nie śmiałem.
Po zakończonej robocie posprzątałem, notatki schowałem i no poszedłem sobie.


Zt
Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 1,65 
Posty: 176
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1270
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

Czas mijał a Silver nabrała pewności że zdobycz to nie zmiennokształtny. A przynajmniej nie reagował na zaczepki. Przyszła zająć się jak zwykle drobnymi naprawami, już nauczyła się co może naprawiać jak nikt jej nie pilnuje, a co raczej jak jest ktoś kogo warto o to zapytać. Dziś zajmowała się drobnicą typu wymiana zębatki czy naoliwienie przekładni, a po wszystkim miała jeszcze jedną rzecz którą chciała się zająć.
-Panie Reno jest pan tu?-
Nieraz widziała jak ten wychodził z biura ale jeszcze w nim nie była i dla niej było to na tyle mistyczne miejsce że nawet tam nie bardzo podchodziła. No ale teraz była ciut bliżej drzwi i ostrożnie zawołała między czasie wyciągając zająca któremu uprzednio związała łapki. Taki mały podarunek. Zresztą sama go upolowała nawet nie zabijając, a potem lekko tucząc.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Papierologia to są rzeczy, które rudy nie lubił robić ale musiał. W końcu wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik. Ufał swoim pracownikom na tyle, że nie uważał, ze musi ich pilnować jakoś bardzo. Z pracy wyciągnął go głosik Silver. Tak był zaczytany, że zapomniał o bożym świecie. Wstał od biurka i wyszedł.
-Witaj Silver- Przywitał się, a zaraz po tych słowach swoje spojrzenie przeniósł na jej zdobycz. Był zaskoczony co dało się zauważyć.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 1,65 
Posty: 176
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1270
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

Silver w swojej pół wilczej formie szeroko się uśmiechnęła
-No przecież obiecałam że coś upoluje!-
Zaczęła merdać ogonem pokazując królika i wyciągając go do Reno
-Pomyślałam że możesz nie chcieć pogryzionego i o dziwo udało mi się go żywcem dorwać-
Jakby potwierdzając jej słowa szarak zaczął się miotać lecz rzemyk na łapach na pewno nie pomagał w ucieczce, a wilczyca podała go zmiennokształtnemu
-I raczej nie jest zmienny. A przynajmniej na pytanie nie reaguje, a nie bardzo wiem jak to jest z zmiennokształtnymi zającami-
Powiedziała bardzo szczerze i jeszcze szerzej się uśmiechnęła
-Nawet go podtuczyłam. Powinien być pyszny-
Awatar użytkownika
Reno Coulter
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

No faktycznie, tak było. Mimo wszystko rudy myślał, że to tylko takie gadanie. Przyjął miotającego się trochę królika.
-No dzięki -Był zaskoczony i nie ukrywał tego. Pomyślała o wszystkim. Całkiem cwane. nie spodziewałby się czegoś takiego.
-Widziałaś kiedyś jak łasica radzi sobie z zwierzyną takiej wielkości?- Zapytał z ciekawości- Myślisz, ze dałaby rade takiemu królikowi?- Był ciekawy jej odpowiedzi.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 1,65 
Posty: 176
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1270
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

-Mama kiedyś przyniosła łasicę ale nie po to by nią się zajmować-
Wliczyca wzruszyła ramionami i powiedziała
-Matka tylko raz to zrobiła i więcej nie przynosiła czegoś z czym mogłabym sobie nie poradzić, bo wtedy musiała mnie ratować. Tak też myślę że dasz radę-
Stwierdziła rzeczowo i uśmiechnęła się
-Do teraz prędzej p[odejmę się walki z innym wilkiem niż łasicą ale ciii to tajemnica, bo zazwyczaj to nie zdążę zaatakować nim strach mnie obleci-
Patrząc na zająca pomyślała chwilę
-Ale wiedzieć jak polujesz było by bardzo pouczające i ciekawe-
Awatar użytkownika
Reno Coulter
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Słuchał jej i był zaskoczony tym co mówiła. Było to dość interesujące.
-Ja to poluje mało łasicowo- Zaśmiał się, bo fakt jest łasicą ale od lat jako łasica nie polował.
-Łasice samo w sobie są waleczne i mają dużo energii- Uniósł królika rozmyślając co z nim zrobić. Nie był jakoś wylewny i delikatny.
-Nadal jestem pod wrażeniem tego jak sobie poradziłaś i że jeszcze jest cały- No na prawdę według niego to jest wyczyn.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 1,65 
Posty: 176
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1270
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

Silver zastanowiła się chwilę i powiedziała
-Wiesz jakby moja matka widziała jak go złapałam to by mi skórę złoiła. Wiesz zamiast chwycić go w zęby mocno szturchnęłam go łapą. -
Silver machnęła pałą w powietrzu i zaśmiała się. wracając do swojego mniej ludzkiego wyglądu tracąc tym samum nieco kobiecego wdzięku i sprawiając że strój roboczy dziwnie na niej wisiał.
-Hak chcesz mi pokazać to popatrzę ale z bezpiecznej odległości. Wiesz przez to za dzieciaka nieco się boje łasic. I wydr. Szczury już wiem że mogę sobie poradzić to tylko jak nie zauważę pierwsza to najpierw uciekam-
Awatar użytkownika
Reno Coulter
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

-Rozumiem ale przecież nie chciałaś go zabić. Jakbyś chwyciła zębami to tak mogłoby sie własnej stać- No to nie było typowe polowanie z tego co wnioskował. Do tego raczej nie chciał przetrącić mu łap czy coś w ten deseń.
-A widziałaś kiedyś rosomaka?- No to by jej pokazał wtedy. Wiedział, ze te zwierzęta są mocne i był ciekaw czy wilczyca miała z jakimiś do czynienia. Nie znał jej i moze to też dobra okazja do poznania wilczycy bardziej. Trochę się już dowiedział. Nie jest to dużo ale zawsze to coś.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Silver Tail
Punkty Przygody: 1,65 
Posty: 176
Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
225 + 90 (315)
Poziom Mocy:
125/125
Karta Postaci:
Statystyki:

33

25

25

45

10

31
Stan portfela: 1270
Przedmioty magiczne:
Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hp
Koszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hp
Suknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hp
Obuwie robocze (wzm) +20 hp

-Widziałam w książce u mistrza-
Stwierdziła na temat rosomaka i dodała
-Ale nie wiem jak jest duży wzglądem mnie. Mam nadzieje że nie większy, już wystarczy mi że większość wilków jest większa
Silver dotknęła swojej piersi łapą mówiąc
-Nawet mistrz początkowo myślał że jestem tylko wilczym podrostkiem temu jak padłam brzuchem do góry to nie atakował dalej. Myślał że robię za wabik na polowaniu. Wiem że to działa na ludzi ale nie nie wiem czy na mistrza by podziałało.-
Wzrok wilczycy powędrował na zająca
-Wiesz chciałam go upolować, ale na myśl przyszło mi że możesz nie chcieć mieć w nim śladów moich zębów ani trawy. Zdusiłam maksymalnie zmysł łowcy atakując z siła mniejsza niż używa sie do nauki młodych wilków... To nie jest łatwe ale pomyślałam że żywy może dłużej zachować świeżość. może kiedyś sobie jakiś pojemnik na takie załatwię. W sumie ciekawie by było móc w każdej chwili sięgnąć po świeże mięso-
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztat "U Łasicy"”