Nanael Rosewood

Znajdują się tutaj stare Karty postaci aby gracze mogli edytować, skopiować je itp.
Dział zostanie ukryty za miesiąc.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nanael Rosewood
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 8
Rejestracja: pt lut 26, 2021 6:20 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 30

Imię i nazwisko/pseudonim: Nanael Rosewood

Data urodzenia: 02.06.1970

Data przebudzenia/przemiany: 02.01.1996 (miała 25 lat i 7 miesięcy)

Rasa: Wampir

Wygląd: proces tworzenia trwa

Charakter: proces tworzenia trwa

Historia:

Fragment Historii
Jej drugie życie rozpoczęło się, gdy w wieku dwudziestu pięciu lat umarła. Mrok wpełznął w jej ciało, tak też została przemieniona. Rozpoczęła żmudny trening pod okiem swojego stwórcy. Dołączyła do klanu, gdzie tam szkolenie nadal trwało, a ona pełniła funkcje wojownika, zabójcy i najemnika. Torturowała swoje ofiary, tropiła, zdawała raport. Sama też odniosła poważne obrażenia w starciu z wrogiem. Obsydianowym ostrzem wydłubano jej oko, które do tej pory nie chce się zregenerować. Jej prawa część ciała jest popękana przez tortury, których sama doświadczyła. Potem pojawiły się smoki, a jej klan rozpadł się — ponownie zaczęła szukać swojego przeznaczenia, chociaż tym razem mniej drastycznego, a mianowicie miała zamiar odnowić kontakt ze swoją rodziną, być może niektórych najpierw odnaleźć.
Obrazek
"I już nie warto, straciliśmy ważność
Dookoła pustka, może wypełnimy ją
Słodkie kłamstwa zastąpimy prawdą"
Awatar użytkownika
Nanael Rosewood
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 8
Rejestracja: pt lut 26, 2021 6:20 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 30

Przyjaciele: -

Wrogowie: -

Rodzina:

☯ Lucifer Rosewood (najmłodszy syn) - zbyt empatyczna dusza artysty, dopiero niedawno odnowiła z nim kontakt, obecnie ich relacje są na grząskim gruncie.

Inne ciekawostki: proces tworzenia trwa...

Galeria/obrazki:
Obrazek
"I już nie warto, straciliśmy ważność
Dookoła pustka, może wypełnimy ją
Słodkie kłamstwa zastąpimy prawdą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stare karty”