Dom Nari i Mortena

Domy Nieludzi. Domy są małe, niskie z niewielką powierzchnią wokół niego o ile takowa się znajdzie.
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 460
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Niewielki dom.
Pierwsze co wita gości to mały przedpokój z wieszakiem i szafką na buty. Kawałek dalej na całej dolnej powierzchni umiejscowiona została kuchnia z całym umeblowaniem, która jest połączona od razu salonem/jadalnią. Mieści się w niej stół, 4 krzesła i kanapa.
Na pierwszym piętrze zaraz koło schodów są dwie pary drzwi, po lewej wchodzi się do Mortena a po prawej do Nari. Oba pomieszczenia są tak samo umeblowane i tej samej wielkości. Łóżko, szafa, biurko, krzesło i szafeczka nocna. Na wprost schodów idą kawałek dalej znajduje się niewielka łazienka z prysznicem, toaletą i umywalką.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,39 
Posty: 2817
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

- A co Ty byś zrobił? - jak ona ma robić to co uważa a on? Przecież uczy go, że sam też ma myśleć i podejmować decyzję.
- Mówiłam Ci że też nie wiem czym jest miłość a troskę Ci okazywałam bo się o Ciebie martwiłam i zależy mi na tym abyś mógł decydować o sobie sam - wypowiedziała pierwsze słowa a przy kolejnych przyłożyła dłoń do skroni - Ile razy mam Ci powtarzać te same rzeczy? Nie kupiłam Cię bo byłeś mi do czegoś potrzebny, nie zrobiłam też tego z nudów. Jakbyś jeszcze nie zauważył nie mam czasu na nudę - uniosła wzrok wpatrując się w jego - Mówiłam Ci ale powtórzy ostatni raz. Ty jako Ty nie byłeś mi do niczego potrzebny. Chciałam Ci pokazać, nauczyć Cię jak żyć jako zwykły człowiek abyś po uwolnieniu żył normalnie jak reszta - tu się nic nie zmieniło. Zdarzało jej się jednak myśleć, że on nie jest niewolnikiem zależnym od niej.
- Przyznam szczerze, że na samym początku traktowałam Cię jak dziecko pomagając wyjść z własnej skorupy ale z czasem tak - przerwała na chwilę - Przywiązałam się do Ciebie i zależy mi na Twoim dobru. I nie, nie zawsze igraszki łóżkowe są oparte na zaufaniu - ona zaraz z nim nie wytrzyma. Złapała Takaro za ciuchy przyciągając do siebie - Ogarniesz się w reszcie? Jesteś kimś więcej niż Takaro, który ze mną zamieszkał rok temu rozumiesz? Nie jesteś już tym samym zagubionym człowiekiem a osobą powoli stawiając kroki do przodu z własną historią i przeznaczeniem. Przestań o sobie myśleć w ten sposób a zacznij żyć jako Kaneda z nową kartą która jest zależna tylko od Ciebie. Nie ode mnie ani nikogo innego tylko od Ciebie - puściła go, rok? Co to za czas w porównaniu z całą resztą? Nic ale powinien zacząć myśleć o sobie inaczej.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,79 
Posty: 2055
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

No i co on miał jej powiedzieć? Tego było tak dużo, i nie potrafił tego tak szybko w głowie sobie poukładać a nie mówiąc już i próbie jakieś analizy. Pokręcił głową.
-Za dużo tego wszystkiego- No moze chciałby jakoś ją do siebie przybliżyć ale w jaki sposób? Nie wiedział a to co robił do tej pory nie podziałało. Czuł sie w tej kwestii całkiem bezradnym.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,39 
Posty: 2817
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Spojrzała na niego przymykając oczy powoli wypuszczając powietrze - A kiedy nie będzie za dużo? - zapytała ze spokojem. Wiedziała, że to może być dla niego trudne. Delikatnie się poklepała po policzkach dłońmi - Dobra, chodź - rozłożyła ręce do uścisku. To nie dzień, czas, moment itp do takich rozmów. On na pewno musi jeszcze dojrzeć do pewnych kwestii z resztą ona też. Poczekała na reakcję chłopaka jeśli podszedł to go objęła a jak nie to poszła usiąść na łóżku.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,79 
Posty: 2055
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-Nie wiem- No teraz tego wszystkiego było kurwa tyle, ze dużo. No i sam musiał tyle powiedzieć, no przemyśleć i to było dużo i męcząco.
Nie musiał go zapraszać ponownie. Na tulasy to się pisze, no! Zasłużył na to w końcu. Jest grzeczny i miły! mało kurwi i nie bije każdego.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,39 
Posty: 2817
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Przytuliła chłopaka jak tylko do niej podszedł - Zmęczyłeś się? - zapytała się gładząc go dłonią po plecach. Powinna przestać traktować go jak dziecko bo znowu powie, że się w nim buja czy coś podobnego.
- Chcesz iść ze mną do pracy czy wolisz zostać w domu? - zapytała zaczynając masować Takaro po plecach. Czuła jak bardzo ma zbite mięśnie co jej się nie podobało, widać musi przechodzić ciężki okres nie tylko przez nią. Stara się tak przynajmniej nie myśleć, że jest głównym powodem jego smutków.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,79 
Posty: 2055
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-No tak- No bo to wszystko było trudne i ciężkie i męczące. No co on moze na to poradzić. Po prostu tak. Zamruczał kiedy go tak pomasowała.
-No mogę pójść jeśli no tego ten no, będę mógł jakoś popracować- Nie chciał siedzieć i tyle. Tak szybciej to zleci.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,39 
Posty: 2817
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

- To nie wiem czy jak jesteś zmęczony rozmową dasz radę w klubie - powiedziała żartobliwie dalej masując chłopaka po plecach. Potrzymała go chwilę w ramionach, złapała za jego odsuwając od siebie - Miło było ale muszę zacząć się szykować - poszła do szafy otwierając ją na szerokość. Pogrzebała w niej wyciągając inne ciuchy niż zazwyczaj, zamiast luźnych te było do niej idealnie dopasowane z większym dekoltem. Bluzka odsłaniała pępek dziewczyny a krótkie spodenki sięgały jej tyle aby zakryły te najważniejsze części. Założyła dłuższe buty za kolano na obcasie a na wszystko zarzuciła skórzaną kurtkę stanowczo za dużą na nią. Podeszła do komody biorąc z niej szczotkę do włosów starannie je rozczesując, po tym zaczęła zaplatać warkocze od czubka głowy do jej nasady. Tak, dzisiaj zrobiła sobie makijaż co się u niej prawie w ogóle nie zdarza.
Uśmiechnęła się lekko przymykając oczy - Mogę być? - zapytała Blondyna obracając się o 360 stopni, nie poczekała na odpowiedź. Było to niegrzeczne z jej strony a później ruszyła na dół opuszczając dom.

zt
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,79 
Posty: 2055
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-No a co to źle?- No bo to chyba dobrze. Zresztą dla niej to niewiele a dla niego to bardzo dużo. No szedł z wiankiem na głowie ale no z dumną i pewnością siebie. Nie zwracał uwagi na wzrok innych, jakoś mało go to obchodziło. Szedł po prostu i tyle, no z kobietą i jest fajnie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,39 
Posty: 2817
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

- Nic takiego nie powiedziałam - wzruszyła ramionami. Jak małe dziecko zaczęła machać ręką, która trzymała Takaro do przodu i do tyłu. Brakowało teraz tylko podskoków i sypania płatów kwiatów wokół siebie.
Dziewczyna również nie zwracała uwagi na ludzi, w nosie miała co o niej myślą. Nie było kimś kim musiała się przejmować.
Po dotarciu do domu otworzyła drzwi wchodząc przodem. To co trzeba zostawiła w przedpokoju, puściła rękę chłopaka i sama poszła do kuchni nastawiając wodę na kawę. Przygotowała tylko jeden kubek.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,79 
Posty: 2055
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-No dobra- No a i mieszkaniu to poszedł na górę. Tam zdjął ubrania i zabrał rzeczy do spania. No i polazł sie umyć. Zmyje z siebie resztki woni tego typka i będzie git. Jak on go nie trawił. Zamknął drzwi do łazienki oczywiście aby mógł w spokoju sie ogarnąć.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Domostwa”