Spotkanie

Tutaj odbywają się różne wydarzenia, przygody itp. prowadzone przez Los
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Dziewczyna przemierzała miasto bez jakiegoś większego celu, miała ochotę na spacer. Ostatnio miała ciężkie dni, dlatego potrzebowała chwili wytchnienia od wszystkiego. Zamyślona szła przed siebie niezwracając uwagi na otocznie, pocieszeniem dla Nari było to że pogoda dopisywała. Nie było ani za zimno ani za ciepło w sam raz na popołudniowe przejście się po mieście z chwilą na przemyślenia co dalej.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Nari machnęła w jego stronę ręką - Lecisz na mnie czy jak? Że ciągle w kółko to powtarzasz - choć bardziej sądziła że to przez jego ograniczony słownictwo niż myśli. Dobre to, że w końcu wziął się za sprzątanie - Oj biedactwo - powiedziała z teatralną miną.
Drugi z niewolników stanął przyglądając się ich przekomarzaniom z niedowierzaniem, nie spodziewał się że można się w taki sposób zachowywać do kogokolwiek z poza ich poziomu. A do tego nie został ukarany przez kobietę to już w ogóle dla niego szok.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,97 
Posty: 2074
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

Z cała pewnością słownictwo miał ograniczone i na pewno nie było elokwentne- Możesz przestać pierdolić o tym- Może to ona coś jednak do niego tam się no... Wiadomo. Bi nie dość, że go wtedy zaczepiała, to teraz go zgarnęła i jeszcze no. Sypie te aluzaje. Blondyn miał jakieś tam przeświadczenie, ze ta go nie ukarać, wiec sobie pozwalał.
-Mówiłem, ze nie chce twojej litości- warknął, bo go wkurzyła na tyle, ze aż poszedł zbierać specjalnie liście, trawe i gałęzie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Zaśmiała się po jego słowach - To Ty ciągle o tym gadasz - ostatnim razem sam non stop o tym wspominał. Do tego dzisiaj też już nie raz powiedział o tym. Zaczęła się zastanawiać czy on kojarzy to co mówi.
- O jej dzidzia się obraziła - wykrzywiła usta w podkowę widząc jak się oddala a to co zobaczyła po tym wkurzyło ją. Bez ogródek podeszła do niego zasądzając mu soczystego kopa w poślady - Jeszcze raz będziesz zbierał liście i trawę to wciągał je nosem a kije to Ci w dupe włożę - sama też niewiele śmieci zebrała podczas tych porządków. A drugi niewolnik jak stał tak stał wciąż im się przyglądając. Chociaż po kopniaku przeszły go dreszcze i zaczął się rozglądać za śmieciami.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,97 
Posty: 2074
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

Ta chyba czerpała przyjemność z tego dogryzania mu. On sam takiej jednak nie miał. Nie umiał sypać ripostami czy czymś takim.
-Ej!- Warknął kiedy ta go kopnęła-Sama sobie je w dupę wsadź- Jakoś nie bardzo jej wierzył, że ta coś by mu zrobiła. Tak, może miał jakiś cień w łepetynie, ze to koniec końców się źle dla niego skończy ale miał taki temperament. Temu tyle reklamacji. Odszedł od niej i ostentacyjnie wrzucił kolejne liście, trawę, papiery do wora.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Taką odrobinkę przyjemności z tego miała nie dało się ukryć.
Takie ich przekomarzanie nie ma sensu, mogą tak cały dzień a praca sama się nie zrobi. Przyłożyła palce do nasady nosa - Słuchaj, wiem że teraz to co robisz jest specjalnie. Przestań! - ostatnie słowo wykrzyknęła widząc jak wrzuca znowu liście do worka. Obejrzał się na drugiego niewolnika - Podejdź tu - tamten bez wahania wykonał polecenie - Trzymaj go a ja mu wepchnę liście i trawę do nosa - po charakterze chłopaka wiedziała, że to nie zadziała nawet gdyby powtórzyła to kilka raz.
Drugi niewolnik złapał Takaro od tyłu aby go przytrzymać, Nari powoli do niego podeszła - Słuchaj bardzo uważnie - złapała go za podbródek odwracając głowę w bok aby mieć jego ucho bliżej siebie - Przestań wrzucać liście i trawę do worka! - krzyknęła mu do ucha a później powiedziała aby tamtego go puścił - Zrozumiałeś? - zapytała z uśmiechem na twarzy.
Ostatnio zmieniony wt lis 21, 2023 10:36 am przez Nari Orecev, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,97 
Posty: 2074
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

A jednak ją wkurzył? O to jakaś nikła satysfakcja z tego poszła. Kiedy jednak krzyknęła to blondyn zaprzestał tego co robił. Nie spoglądał na nią a raczej na worek. Warknął kiedy tamtemu go złapał. Zacisnął mocniej żeby ale milczał. Po byciu uwolnionym aż się zachwiał po tym krzyku mu w uchu.
-Tak, rozumiem- Rzekłem do niej i podszedł do worka wysypując wszystko z niego. Po tej czynności zabrał się za wrzucanie tam tylko tego co kobieta uznawała za śmieci. Nie spoglądał na nią i w milczeniu wykonywał polecenie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Teraz to ona odczuwała lekką satysfakcję widząc jak ten w końcu zaczął wykonywać powierzone im zadanie. Warknięcia czy innej tego typu zachowania Takaro nie robił na niej jakiegoś wrażenia, może gdyby się przejmowała tym co ludzie o niej myślą byłoby inaczej a tak miała to gdzieś. Sama też zabrała się za zbieranie śmieci w parku.
Drugi niewolnik zabrał się za robotę a później tak dyskretnie zbliżył się do wilkołaka - Ty, dlaczego tak się zachowujesz? - zadał pytanie Blondynowi co jakiś czas się odwracając czy Nari ich nie przyłapie na rozmowie w czasie pracy. Ten chciał wiedzieć czy życie mu niemiła albo wie więcej niż on.
Dziewczyna spojrzała w stronę niewolników ale jej to nie obchodziło o czym rozmawiają grunt aby praca szła - Jak tam skończycie pójdziemy w tę stronę - zawołała wskazując kierunek.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,97 
Posty: 2074
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

Takaro spojrzał na niewolnika, który do niego podszedł i zagadał. Sam nie miał ochoty na rozmowę. Nie czuł jedności z innymi niewolnikami. Miał na nich wywalone.
-A co cię to obchodzi- Warknął na niego- Nie jest moim panem i mam wywalone na to co mówi- Dodał i od razu odsunął się od typa. Nie miał zamiaru mu nic tłumaczyć czy wyjaśniać. Nie będzie się komuś obcemu z czegokolwiek tłumaczyć. A czy życie mu miłe? Cóż czasem to wolałby zdechnąć i zakończyć już to bytowanie, bo życiem tego nie można było nazywać.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,57 
Posty: 2835
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4753

Niewolnik się zdziwił na słowa Takaro - Jak to masz wywalone jeśli teraz słuchasz się Pani? - nie rozumiał tego wilkołaka. Nie dość, że pyskował, dokuczał to jeszcze mówi coś takiego? Mężczyzna na prawdę zaczął wątpić we wszystko a kobieta też nie była taka zła bo przecież obu ich za jednego mogła zlać.
Nari podeszła od tyłu do chłopaków - O czym tam gruchacie gołąbeczki? - zagadała, może nie była zbyt miła aby móc się do nich tak odzywać zwłaszcza do Blondyna. Co prawda praca szła to i humor jej się poprawił.
Awatar użytkownika
Takaro
**
**
Punkty Przygody: 3,97 
Posty: 2074
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
30/50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-Zamknij się- Co mu będzie jakiś inny niewolnik próbował kazania robić. Sam poczochrał sobie łepetynę, boczemu ten zadaje takie pytania. Blondyn nie chce tworzyć kontaktów czy poznawać kogoś. Niech spada no...
-Aww- Podskoczył lekko- A co cię to interesuje co, sprzątaj czy coś- Fuknął do niej.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Piaski Czasu”