wyprawa

Miejsce gdzie można pójść poza miasto jak i wziąć udział w różnych wydarzeniach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,14 
Posty: 534
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

Zasady
Zasady!
Zasady:
Poza walką czy sytuacją wymagającą konfrontacje/podejście decyzji itp.:
- Kolejność nie jest ważna, chyba że odnosicie się do czyjeś postaci.
- Nie obowiązuje czekanie na innych graczy i ich odpowiedź
- Los poinformuje, kiedy następuje "czas wolny" a kiedy mija.
- Możecie sobie coś tam zbierać, gadać, jeść itp.

W walce czy innych sytuacjach wymagających podjęcia akcji:
- Na post Los czeka tylko 24h
- W sytuacji nieobecności lub sytuacji kiedy nie można odpisać w wymaganym czasie, powinno poinformować się Dariusza Wyrm'a
- Rzucamy kośćmi w wyznaczonym temacie: viewtopic.php?f=91&t=527

Ogólne:
- W evencie nie ma bilokacji
- Event zaczyna się po pełni
- Po użyciu przedmiotów jednorazowych np. eliksiry znikają one z waszego ekwipunku
- Wasze akcje mają wypływ na wyprawę i jej dalsze wydarzenia, osoby w niej będące itp. Będą mieć też wpływ na wydarzenia po evencie w mieście.
- Używać możecie tylko tego co macie przy sobie, co jest w otoczeniu itp. Musi jednak takie coś istnieć. Nie można sobie nagle w środku lasu odnaleźć miecz czy od tak inną broń itp.
- Wszystkie niejasności/spory proszę zgłaszać od razu do Dariusza Wyrm'a na Pw. W innym wypadku nie będą uwzględniane (jeśli fabułą poszła dalej a ktoś nagle nie zgadza się z czymś co wydarzyło się X czasu fabularnego)
- Informujcie o swoich zamiarach, jeśli coś w poście od Losu nie będzie zrozumiałe, pytajcie!
- Posty piszcie w formie niedokonanej
- W postach macie 2 akcje typu: atak-atak, atak-obrona, obrona-obrona. Ruchy pokroju podnoszenie czegoś, podbiegnięcie najlepiej skonsultować gdyż czasem może być to uznane za wykonanie jednej akcji ale typu neutralnego( mimo to pożerającego ruch akcji!)
- Pamiętajcie, że postacie są śmiertelne
- Grajcie tak jak stworzyliście postać - Jeśli postać zrobiła by coś ale wy uważacie to za złe posunięcie, które jednak nie wpisuje się w odgrywaną postać, przemyślcie inne rozwiązanie. Takie aby pasowało do tego jaka wasza postać jest
- Nie możecie decydować o tym co zrobiła jakaś postać czy npc
- Możecie słowa, czyny NPC interpretować po swojemu ale pamiętajcie, że wasza interpretacja możne być inna niż była w złożeniu. Może to dać inny efekt. Nie denerwujcie się wtedy na nikogo z drużyny czy Los!

Dobrej zabawy :)


Uczestnicy:
Nari
Nari Orecev
Rasa: Wilkołak
patron: Ragabasz
Zdolności:
Widmowy krok-Koszt uzycia: 20 mocy- - Wilkołak po aktywacji daru porusza się bezszelestnie. Dzięki czemu może podkradać się niezauważonym. Dodaje +10 do zręczności i kamuflaż na 2 tury (kamuflaż sprawa, ze osoba staje się niewidoczna ale nadal wyczuwalna- zapach czy kroki)- Trwa 2 tury.
odporność na trucizny (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
Zmiana dowolnej części ciała-użycie: 5 pkt. mocy.
Furia - użycie 5 pkt mocy. - Uwalnia osobę od wszystkich umiejętności mentalnych. Zwiększa regenerację - Tylko ataki fizyczne przyspieszają regeneracje o 5 pkt. hp na post przez 3 posty.
Zmiana zapachu poziom -użycie 5 pkt mocy potrafisz zamaskować połowicznie zapach, zwierzęta o dobrym węchu jednak Cie wyczują. Potrzeba im jednak być bliżej ciebie. Zwiększa percepcję o 3
Tropienie -użycie 5 pkt mocy- zwiększa percepcje o 10 na 4 kiedy postać zajmuje się tropieniem.
Odnajdywanie drogi - Zdolność pasywna- osoba posiadająca tą zdolność potrafiła by się bardziej odnaleźć w terenie, trudniej się zgubić.
Dar jeżozwierza użycie 5 pkt mocy - Tworzy stalowe kolce na karku, plecach, ogonie i ramionach. Zadaje dodatkowe 5 pkt. dmg.

Wady:
Ciekawość
Fobia – przed pochowaniem żywcem
Powolne leczenie
Zadłużony 1

Zalety:
Bijatyka
Oburęczność
Orientacja w terenie 2
Tropiciel
Mistrz broni - 2


Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Mistrz broni - łuk i sztylet, tropienie, oburęczność, bijatyka, odporność na trucizny,
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): odnajdywanie drogi, potrafi się dogadać z większością
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Łuk, strzały, sztylet, torba wzmocniona, kurtka skórzana, zabawka mechanicznego wilczka, prowiant, potrfel, pół fiolki eliksiru silnie leczący dotyk.
Erin
Erin Wyrm
Rasa: człowiek
klasa: mag
Zdolności:
MAGIA:
Natura Ognia - Czwarte Arkana + 20dmg
Natura Wody – Pierwsze Arkana
Natura Ziemi – Pierwsze Arkana
Natura Iluzji – Pierwsze Arkana
Natura Energii – Drugie Arkana
Natura Ochrony – Trzecie Arkana
Czysta Magia - Pierwsze Arkana


TECHNOMAG:
Strzał (1pkt - równa się jeden strzał)

Wady:
Ciekawość (-2)
Fobia (-2) Klaustrofobia
Mroczna Tajemnica (-3)
Zmarzlak (-2)

nabyte podczas fabuły:
ObrazekMedium (jesteś bardziej podatny na ataki duchów, zjaw, itp.)

Zalety:
Jezyki (1) Łacina
Metamorfomag (5)
Oswajanie (3) Oswajanie naprawdę niebezpiecznych stworzeń, nawet z tą zdolnością nadal jest to ryzykowne.
Potencjał mocy (3)
Szybki refleks (2) Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.
Szybko się uczy (3) exp x2
Ukrywanie się (2) ciężko ją odnaleźć nawet, jeśli wiadomo że jest gdzieś w pobliżu. Zwiększa próg percepcji u przeciwnika o 15

Nabyte podczas fabuły:
Bijatyka (3)-(cztery rzuty a nie trzy)
Uwodziciel (1)
Mistrz Broni (2) - broń palna i sztylety
Kokietka (1)
Medium (zadajesz większe obrażenia duchom, zjawom, itp.)

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Warzyć eliksiry
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): potrafi się dostosować do wielu sytuacji
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): boi się niewielkich przestrzeni, ciekawska
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: dwa sztylety, skórzana kurtka, Torba skórzana wzmocniona objęta zaklęciem pojemności, rękawica technomaga, naszyjnik matki, broń palna krótka + naboje, prowiant.
Primeval
Primeval
Rasa: wilkołak
patron: Ahroun
Zdolności:

- Odporność na trucizny
- Lepszy Słuch, Świetny Węch
- Gorąca Krew pasywne.postaci nie odczuwają przez dłuższy czas skutków walki i są w stanie poprzez adrenaline itp. wykonywać ataki w pełni sił.
Postać nie otrzymuje osłabienia w rzutach na atak poniżej 50% HP, dopiero przy 25%.
*Aczkolwiek po obniżeniu zdrowia poniżej 20%, postać staje się niezdolna do walki.

- Regeneracja: 2 poziom-Regeneruje 10 pkt. życia w każdym poście poza walką.
- Szybkie Uderzenie- Zdolność pasywna- Dzięki swojej szybkości zawsze atakuje pierwszy (chyba, ze gracz sam zrezygnuje z tej możliwości).
W przypadku gdy obie postaci posiadają tę umiejętność, wykonuje się rzut 1d2, ewentualnie góra i dół przy 1d100. Analogicznie do większej ilości, 1d3 (Wcześniej ustalając kto jest numerem 1, 2 i 3)


- Zmiana dowolnej części ciała - Koszt: 5
- Przywiązanie - Koszt: 5
- Dar Ahrouna: Chwyt Śmierci -Koszt uzycia: 20 mocy- Dar ten znacząco zwiększa siłę szczęk. Dzięki temu darowi pochwycona osoba jest w tarapatach. Dodaje +20 dmg do ataku przy ugryzieniu.
- Furia - użycie 5 pkt mocy. - Uwalnia osobę od wszystkich umiejętności mentalnych. Zwiększa regenerację - Tylko ataki fizyczne przyspieszają regeneracje o 5 pkt. hp na post przez 3 posty.
- Szarża - użycie 5 pkt mocy- Każdy wojownik nie boi się starcia z przeciwnikiem. Szarża pozwala podbiec do celu w ciągu jednej tury i zadać mu atak.
- Fala Uderzeniowa użycie 5 pkt mocy - Po użyciu umiejętności powinno uderzyć się w ziemie/wodę. Zostanie wytworzona siła, która przeciwników będących blisko odrzuci do tyłu a tych dalej przewróci. Przeciwnicy będący na granicy zasięgu mogą się zachwiać. Fala wynosi do 10 metrów. Zmniejsza Zwinność najbliższych przeciwników o 5, dalszych o 3 a na pograniczu o 2

Wady:
Wymuszona Przemiana
Ciekawość
Wróg (1) - Rywal z Areny o pseudonimie "Berserker"
Nałóg (1) - Adrenalina

Zalety:
Siłacz
Szybko się Uczy exp x2
Bijatyka
Mistrz Broni (1) - Bronie Naręczne
Orientacja w Terenie (1)
Wysoki Próg Bólu Zwiększa próg rzutów na siłę woli w testach wytrzymałości na ból o 5.


Czym się postać obecnie zajmuje: Najemnik, Walczy na arenie, Szkoleniem młodych pokoleń;
Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Bardzo dobrze się bije,
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Skuteczny Wojownik, Wytrzymały, Szybko się adaptuje w walce;
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Szybko się nudzi, Lubi nadużywać argumentu siły, Zgorzchniały;
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Rękawice Bojowe, 2x Bandaże /Na rękach/,
*Pasek na eliksiry/narzędzia na pas lub tułów: (eliksiry są ukryte, umieszczone z tyłu);
- 1x Bezwonny;
- 2x Silnie Leczący Dotyk;
- Miejsce na Rękawice Bojowe;
Morten
Morten Karsten
Rasa: wilkołak
patron: ragabasz
Zdolności:
Odporność na trucizny
Lepszy Słuch, Świetny Węch
Otwieranie zamków - 2 poziom (5+6pkt)- skomplikowane
Żyjące słońce -użycie 10 pkt mocy - osoba rozgrzewa swoje dłonie do wysokich temperatur i potrafi przetopić niektóre metale ale jest wymagany odpowiedni czas np. przetopienie zwykłej klamki mosiężnej trwa 3 tury. Przy użyciu tej umiejętności równie dobrze może świeci jak tysiąc gwiazd lecz nie może kierować światłem a nim być.
Zatrute szpony - użycie 5 pkt mocy - w odniesionych ranach zaczyna się rozwijać zakażenie.
Duchowy dotyk-użycie 5 pkt mocy - Wystarczy dotknąć drzwi, ścianę itp. Osoba rzucająca widzi co znajduje się po drugiej stronie. Trzeba zamknąć oczy. Trwa jeden post.Obniżoną Percepcja o 5


Zmiana dowolnej części ciała
Przywiązanie
Dar: Widmowy krokKoszt uzycia: 20 mocy- - Wilkołak po aktywacji daru porusza się bezszelestnie. Dzięki czemu może podkradać się niezauważonym. Dodaje +10 do zręczności i kamuflaż na 2 tury (kamuflaż sprawa, ze osoba staje się niewidoczna ale nadal wyczuwalna- zapach czy kroki)- Trwa 2 tury.

Wady:
Ciekawość (Koszt 2)
Nałóg - palenie (Koszt 2)
Zadłużony - niewielkie (Koszt 1)
Wymuszona przemiana (Koszt 2)- nów

Zalety:
Doskonała pamięć (Koszt 3)
Doskonały słuch (Koszt 2)
Opanowany (Koszt 2)
Szybki refleks (Koszt 2) Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.
Ukrywanie się (Koszt 1) skutecznie kryje się w mroku, Zwiększa próg percepcji u przeciwnika o 5

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): otwierać zamki i używać broń białą (sztylet) -50%
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): jak się czegoś podejmie stara się w tym trwać, wykonuje polecenia
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): słabo kłamie, jest raczej wycofany (chowa się w tłumie) i łatwo pakuje się w kłopoty
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: sztylet i zapewne psa
Helion
Helion Kanavar
Rasa: wilkołak
patron: Theurge
Zdolności:
Mowa duchów- Koszt uzycia: 20 mocy
odporność na trucizny (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
Zmiana dowolnej części ciała-użycie: 5 pkt. mocy.
Regeneracja- 2 poziom.-Regeneruje 10 pkt. życia w każdym poście poza walką.
Otwieranie zamków - 3 poziom- otwieranie magicznie zamkniętych zamków
Dar jeżozwierza użycie 5 pkt mocy - Tworzy stalowe kolce na karku, plecach, ogonie i ramionach. Zadaje dodatkowe 5 pkt. dmg.
Zew Wilka użycie 10 pkt mocy. - Wzywasz na pomoc Ducha Wilka. Wilk mimo wyglądu duchowego ma właściwości cielesne i może atakować cel niczym prawdziwy wilk. Różnica polega na tym, iż Duchowy Wilk potrafi przenikać poprzez przeszkody, albo lekko uzdrowić - przywrócić 5 pkt. pż. -[wtedy traci posta].MG kieruje przywołanym wilkiem przez 3 tury

Wady:
Nawiedzany (2)– Dziadek Antonidas nawiedza go i przeszkadza niejednokrotnie. Często gadają, przez co może być Helion uważany za dziwaka.
Otwarta Księga
Wymuszona przemiana- sierp
Fobia - Irracjonalny strach- (3) - Na głęboką wodę i zbiorniki wodne. Wpadną we wewnętrzna panikę i może być sparaliżowany przez co może nie wykonać ruchu czy też może próbować uciekać.

Zalety:
Bijatyka (cztery rzuty a nie trzy)
Oburęczność
Szybko się uczy exp x2
Mistrz Broni - 1 broń naręczna
Szybki refleks -Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności. Zmniejsza próg rzutu na unik o 10.


Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): gotować, naprawiać różne maszyny i mechanizmy
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Dobra znajomość mechanizmów parowych, olejowych i na kryształy (pracował od lat jako mechanik), ma zręczne dłonie, jako szaman widzi duchy czasem.
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): panicznie boi się głębokich wód, ma słabą wole względem oferowanych mu narkotyków i używek psychotropowych- łatwo się uzależnia, jest niekonfliktowy (jest takim trochę tchórzem)
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy:torbę, zegarek, szalik (ogólnie ubranie), portfel z dokumentami
Khazad
Khazad Athis
Rasa: człowiek
klasa: mag
Zdolności:
Natura Energii - Trzecie Arkana (35 pkt)
Natura Ochrony - Pierwsze Arkana (10 pkt)
Natura Wody - Pierwsze Arkana (10 pkt)
Duchowe Spojrzenie (5 pkt)
Wewnętrzny Płomień (5 pkt)
Szybkie Uderzenie (5 pkt)
Tropienie (5 pkt)
Lewitacja (5 pkt)

Wady:
Ciekawość
Nałóg Tytoniowy
Głodomór
Wróg

Zalety:
Szybki refleks (+10 zw)
Opanowany
Mistrz Broni -broń palna i pałasz
Potencjał Mocy (+30m)
Znajomość Języka


Czym się postać obecnie zajmuje: Strażnik z dochodzeniówki, po godzinach coś w rodzaju detektywa do wynajęcia.
Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Potrafi dobrze walczyć pałaszem i strzelać z pistoletów (nie posiada), nieco tylko słabiej walczy wręcz. Sprawnie włada magią z zakresu natury energii.
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Dzięki doświadczeniu zawodowemu sprawnie odnajduje poszlaki i łączy fakty w spójny obraz. Nauka w Akademii w połączeniu z własnymi praktykami dają mu przyzwoitą znajomość magii i nieco mniejszą mechaniki. Opanowany, niezbyt podatny na zastraszanie. Dość dobrze znosi niewygody (aczkolwiek zrzędzi).
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Dużo je, często także pomiędzy posiłkami. Pali, a bez tytoniu robi się zirytowany. Ciekawski, grzebie także w tym, w czym nie koniecznie powinien - tak samo gdy wpadnie na trop, nie chce odpuścić, nawet jeśli podążanie dalej może być ryzykowne. Gdy mu coś nie odpowiada, potrafi być zrzędliwy.
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Pałasz, wzmocniony kaftan i spodnie, wysokie buty z miękkiej skóry, wzmacnianą koszulę, kapelusz, pelerynę z kapturem z impregnowanej wełny, zegarek, parciany żeglarski worek z uchem przez ramię a w nim: pakiet sucharów i drugi suszonego mięsa, paczkę tytoniu i bibułki do skrętów, manierkę z wodą, fiolkę z octem i drugą z jodyną, niezbędnik, menażkę, plandekę z brezentu, 15 metrów rzemiennej plecionki (linka), kozik do prac obozowych, kilka rolek bandaża, dratwa, nitka i dwie igły, notatnik, stalowe pióro z podróżnym kałamarzem, trzy ołówki, książkę do czytania, koszula na zmianę, zapałki, krzesiwo, cztery puste fiolki z korkiem w stalowej puszcze, trzy materiałowe chustki, pęseta, słoiczek z grafitowym proszkiem, przylepiec, rolka celofanu, dokumenty i odznaka Strażnika
Urd
Urd Svartulv
Rasa: Wilkołak
patron: Elodoth
Zdolności:
Dar: Prawda Ojca-Koszt uzycia: 20 mocy-- Jako urodzony sędzia i negocjator jesteś w stanie rozpoznać czy osoba z która rozmawiasz kłamie, ma coś do ukrycia itp. Robisz rzut d100- szansa 5o/5o
Zdolność nie zmusza do wyjawienia prawdy, tylko daje wiedze, czy ktoś mówi szczerze czy nie.

-Zdjęcie choroby: 3poziom- użycie 5 pkt mocy - Potrafisz wyleczyć postać z silnych chorób takich jak astma itp.
Potrzeba dużej koncentracji i energii. Nie może uleczyć chorób śmiertelnych, co najwyżej lekko złagodzić i opóźnić.
-Leczący dotyk: 3poziom- użycie 45 pkt mocy - poprzez dotyk jesteś w stanie wyleczyć poważne obrażenia. Obrażenia wewnętrzne, złamania i przemieszczenie kości, rany postrzałowe itp. Proces jest bolesny dla osoby leczonej. Każda rana potrzebuje osobnego postu na leczenie i trwa on trzy tury, w których moc jest pobierana. Można wyleczyć do 15 pkt. życia.
-Zdjęcie trucizny: 3poziom , użycie 5 pkt mocy - potrafisz zneutralizować śmiertelne trucizny, takie jak jad śmiertelnie trujących zwierząt np. czarna wdowa czy osa morska.
Potrzeba dużej koncentracji i energii.
-Duchowy dotyk 5


pasywne:
-Wiedza medyczna 3poziom
- Przemiana
-odporność na trucizny- (dmg z trucizn zmniejszony o połowę)
lepszy słuch, świetny węch- (+ 2 do percepcji przy wykorzystaniu sytuacyjnym tych zmysłów)
(dmg z trucizn zmniejszony o połowę)


Wady:
Fobia - Irracjonalny strach przed galaretką, postać traci przytomność. (Koszt 3) Zwiększa próg rzutu na Siły woli o 15
Można próbować oprzeć się fobii. Robi się wtedy rzut na siłę woli. Próg wynosi 30 (oraz dodajemy dodatkowe liczby w zależności od poziomu fobii)
Nadwrażliwość na srebro (Koszt 1) - Srebro powoduje u ciebie większy uszczerbek na zdrowiu niż jest to normalnie. Otrzymujesz dodatkowe 10 dmg.
Zmarzlak (Koszt 2) - Osoba bardzo podatna na chłód, łatwo marznie, obniża to jego możliwości i przeszkadza w skupieniu przy niskich temperaturach. - 5 do wytrzymałości.
Wróg - Koszt 2 kto chce jej szkodzić (Porzuciła swoją rodzinę, jej wartości, wyparła się jej całkowicie. Czym było rodzinie to nie w smak i chcą ukarać ją za to).

Zalety:
Szybki refleks (Koszt 2) – Działa się szybko, jak błyskawica. Ułatwia czynności związane ze zręcznością i dodaje bonus +10 do zręczności.
Szybko się uczy (Koszt 3) - Osoby z tą cechą uczą się szybciej od innych (poprzez praktykę, czytanie, trenowanie samodzielne lub z kimś). Zwiększa ilość zdobywanego doświadczenia x2.
Wykształcony (Koszt 2) - Lepsze wykształcenie niż większość; tytuł doktora lub profesora. + 5 do inteligencji.
Znajomość języków pierwotnych maksymalnie 4 (Koszt 3). - j. wilkołaków, runiczny, łacina

Co potrafi (np. otwieranie zamków, walczyć-czym itp): Zna się na ziołach, leczeniu, posługuje się w miarę sprawnie łaciną i językiem runicznym.
Mocne strony(silan psychika, dobra gadka itp): Refleks, pojmowanie nowych rzeczy, nauka nie sprawiała jej problemów. Względny spokój i opanowanie.
Słabe strony (nie potrafi kłamać, boi się robaków itp): Panicznie reaguje na galaretki w każdej postaci. Często odczuwa chłód, robi się markotna i ospała gdy nie wypije kawy.
Co zabierze ze sobą ze swoich rzeczy: Notes, ołówek, zapałki, bandaż x2, kubek termiczny napełniony kawą, osełkę, kozik i to wszystko spakowane w torbę. Plus swoje ciuchy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khazad Athis
Punkty Przygody: 0,30 
Posty: 34
Rejestracja: wt kwie 04, 2023 11:58 pm
Poziom Zdrowia:
220
Poziom Mocy:
180
Karta Postaci:
Statystyki:

21

15

30

25

21

24
Stan portfela: 550 myntów

Rzucając pytaniem o kolejną porcję spodziewał się po prostu odpowiedzi - otrzymanie od razu pełnego tależa miło więc go zaskoczyło.
- Dzięki. - błysnął zębami w uśmiechu pod adresem Erin, tyle wdzięcznie co szczerze. Generalnie uznawał się za osobinika opierającego się na czymś więcej niż jedynie prostych odruchach, jednak biorąc pod uwagę jego nienasycony niemalże apetyt, ta akurat kwestia była dosyć prosta i podsuwanie mu jedzenia było całkiem dobrym sposobem zaskarbienia sobie jego wdzięczności. Korzystając z tego, że potrawa była jeszcze trochę ciepła, co prędzej zanurzył w niej widelec. Już jedząc, obserwował z wesołym błyskiem w oku dokazujących przy zlewie - ta para była zdecydowanie młodsza niż poprzednia dwójka, co było widać tak po ich wyglądzie, jak i zachowaniu. Co jednak zdecydowanie istotniejsze, ich przekomarzanki nie wyglądały, jak gdyby miały za chwilę przerodzić się w jakiś konflikt, a z boku nawet przyjemnie się na to patrzyło.
Gdy skończył się obiadać, osiągając przy okazji nieomalże stan nasycenia żołądka, wytarł resztki skórką od chleba i z racji tego, że urzędujący przy zlewie duet skończył już pracę, sam wstał po sobie pozmywać. Odłożywszy naczynia na suszarkę, wrócił za stół chwilę po tym, jak do izby na powrót zeszła jego współlokatorka. Bez powodzenia spróbował rzucić okiem na tytuł przyniesionej przez nią książki - pod tym kątem nie potrafił nic odczytać - po czym wydobył z wewnętrznej kieszeni kaftana swój własny notes i ołówkiem zaczął w nim szkicować przebieg dzisiejszej trasy, wraz z szacunkowymi odległościami i wyłapanymi po drodze punktami charakterystycznymi.
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,23 
Posty: 1839
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Korzystał póki nie było jeszcze za późna godzina a i pogoda dopisywała. Znaczyło się, że nie padało. Nie zwracał uwagi na to co Primeval i Urd robili. Chciał się nacieszyć chwilą. Nie wiedział kiedy będzie okazja aby znowu móc się tak trochę zrelaksować. Do tego zrobił jedzenie. Chciała aby ta kolacja trochę zintegrowała wszystkich. W końcu wszyscy są teraz w tym bagnie. Nie wszyło do końca dobrze ale pomyśli jeszcze jak wszystkich zrobić drużynę.. Pomyśli.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Erin Wyrm
****
****
Punkty Przygody: 5,42 
Posty: 1010
Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
Medale: 3
Poziom Zdrowia:
150 pkt.
Poziom Mocy:
190/195pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

19

14

39

25

33

36
Stan portfela: 3 999 960

Nie mogła nie zauważyć, że zerkał na trzymaną w jej dłoniach książkę, nawet jeśli starał się to zrobić ukradkiem. Mimo zatopienia się w lekturze, zawsze pozostawała czujna i orientowała się, co dzieje się wokół. Kiedyś może mniej tak to wyglądało, ale życie uczy. Za pierwszym razem to zignorowała, za kolejnym uniósła książkę, tak by dostrzegł okładkę. Bez zbędnego komentarza, po prostu na chwilę zmieniła położenie, nie przerywając czytania i zaraz znów opuściła wolumin. Taki drobny gest dobrej woli, w końcu siedzieli razem w pokoju, a i chłopak zrobił na niej nie najgorsze wrażenie. Rozmawiało się z nim całkiem przyjemnie i nie należał do tych, co myślenie ograniczają do niezbędnego minimum. Już przestała się zastanawiać, skąd go kojarzy, choć pytanie wciąż gdzieś tam wisiało w jej głowie.
Gdy zaczął coś tam określić, ona nadal czytała. W końcu trafiła jednak na dość interesującą roślinę, która swoim działaniem przypominała przywrotnik. Jeśli przyjdzie jej tu coś warzyć dobrze by było orientować się w roślinach z tego terenu czy też zamiennikach. Wstała i z książką ruszyła do pokoju. Tam rozsiadła się na łóżku z książką i notesem. Przerysowała ilustracje rośliny i zaczęła tworzyć dla niej opis.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Zaskoczył dziewczynę mówiąc, że Erin to partnerka Pana Sylvana. Nie wiedziała tego, dawno też u niego nie była to więc nic dziwnego że to umknęło jej uwadze - Wybacz - powiedziała z nikłym uśmiechem. Sama była sobie winna mogła od razu przestać oto pytać a tak może niepotrzebnie zdenerwowała Mortena.
Uśmiechnęła się krzywo słysząc, że mówił prawdę - Hę? - co ona powinna powiedzieć w takim momencie? Podziękować? Nie była pewna. No ale tylko powiedział, że mu się podoba to nie było nic wielkiego, prawda? Nie żywi do niej głębszego uczucia a to dobrze, rozpromieniała i tym razem mocniej go klepnęła w ramię jak kumpla - Też Cię lubię - zabrała książkę z notesem wychodząc z kuchni.
Poszła do pokoju Urd kierując się węchem, łatwiej było w ten sposób poszukać kobiety niż pukać od drzwi do drzwi. Zapukała odczekując chwilę, jednak nikt nie otworzył. Najwidoczniej nie obcowała w tym momencie w pomieszczeniu. Nie chcąc jej przeszkadzać wyrwała czystą stronę z notesu zapisując na niej:
Do Urd Cześć, jakbyś chciała dalej się wymienić książkami to znajdziesz mnie w drugim pokoju po lewej od stronty schodów.
Nari
Przyczepiła kartkę do drzwi a sama poszła do siebie, napisała że tam będzie to głupotą byłoby pójść teraz gdzieś indziej. Otworzyła drzwi zauważając Mortena - Tęskniłeś? - zapytała wesoło a sama wdrapała się na górne łóżko. Zaczęła kartkować zapiski w notesie czy na pewno wszystko to co potrzebuje odnotowała z książki.
Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

To z kim Sylvan utrzymywał kontakty nie było jego sprawą. Co za tym szło nie oczekiwał, że Nari będzie wiedzieć takie szczegóły jak związek jego i Pani Erin. Tak więc oczywistym również było to, że się za ową nie wiedzę nie obrazi.
- Spoko... ale jakby co nie wiesz tego ode mnie - odparł nie chcąc być potem oskarżony o rozpowiadanie cudzych tajemnic. To znaczy nie sądził by Syl ukrywał swój związek ale jakby nie patrzeć głupio by było gdyby wyszło, że on to rozpowiada. Zresztą to podobnie jak z tym co wyjawił Nari. Nie chciał żadnej widowni oraz aby ktoś się w to wtrącał. Dlatego też gdy koleżanka kontynuowała temat sam starał się go na razie zakończyć albo przynajmniej przerwać do momentu kiedy będą sami. Tak więc na jej pytanie czy tam zaskoczenie jedynie się uśmiechnął, odzywając się jedynie na jej kolejne słowa.
- Miło mi - wyszeptał wprost do jej ucha w momencie w, którym szykowała się do opuszczenia kuchni a gdy to ostatecznie nastąpiło sam zrobił to samo i udał się na górę, do pokoju.
Wszedł do niego wtedy gdy Nari była u Urd dlatego też nie spotkali się na korytarzu. Co też chyba było mu na rękę bo chciał chwilę pobyć sam. Nie dostał jednak zbyt dużo tego czasu bo kiedy tylko usiadł na łóżku wspomniana wcześniej koleżanka znów się pojawiła.
- A co jeśli tak? - odparł wesoło jakby nigdy nic, wychylając się ze swej miejscówki i obserwując jak towarzyszka wdrapuje się na górne łoże.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Nic nie mówiąc skinęła głową potwierdzając, że nie powie od kogo wie o związku Pana Sylvana i Erin. W ogóle nie uważała tą wiedzę aby komuś ją rozpowiadać. Zapewne gdy nie jej do pytywanie to i jej by nie powiedział.
A na to co zrobił później roześmiała się zabierając swoje rzeczy z blatu, przeczochała czuprynę Mortena wychodząc z kuchni.
W pokoju na odpowiedź wcześniej zadanego pytania uśmiechnęła się - To możesz się nacieszyć powrotem mojej osoby - powiedziała rozbawiona a widząc jak kuka z dolnej części złapała za poduszkę, wystawiła język i go nią trzepnęła zabierając z powrotem za sobą. Szybko zmykając na górną część, jak gdyby nigdy nic zaczęła przeglądać zapiski w notesie czy nic jej nie umknęło podczas notowania z książki informacji.
Awatar użytkownika
Khazad Athis
Punkty Przygody: 0,30 
Posty: 34
Rejestracja: wt kwie 04, 2023 11:58 pm
Poziom Zdrowia:
220
Poziom Mocy:
180
Karta Postaci:
Statystyki:

21

15

30

25

21

24
Stan portfela: 550 myntów

Widząc jak rudowłosa przekrzywia książkę, podziękował jej bez słowa płytkim skinieniem głowy, jednocześnie odczytując tytuł woluminu, który to okazał się dlań raczej umiarkowanie interesujący. Drobne gesty dobrej woli ze strony współlokatorki były natomiast czymś, co przyjmował z zadowoleniem - już podczas wcześniejszej rozmowy sprawiała wrażenie osoby sensownej i cywilizowanej, kolejne elementy tylko umacniały korzystne wrażenie. Jak również przekonananie, że będzie mógł w nocy spokojnie się wyspać, nie niepokojąc się nadmiernie o własne gardło, jak niechybnie miało by to miejsce, gdyby przyszło mu dzielić pokój z umięśnionym i najwyraźniej nieokrzesanym najemnikiem.
Gdy dziewczyna wstała od stołu, odprowadził ją spojrzeniem do schodów, po czym wrócił do poprzedniego zajęcia. Zaryz trasy wyglądał już całkiem sensownie, teraz pozostało mu jedynie w zasadzie oszacować odległości, i z grubsza to wszystko poprzeliczać.
Awatar użytkownika
Morten Karsten
Punkty Przygody: 3,74 
Posty: 387
Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
Poziom Zdrowia:
145/145
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Statystyki:

25

23

20

26

25

40
Stan portfela: 6337

Na poczochranie swoich włosów w kuchni Morten się uśmiechnął i po chwili zaczął je na nowo układać. Nie to, że był jakimś estetą ale nie lubił gdy na głowie miał jeden wielki nieład. Włosy powinny być ułożone i koniec. Chociaż akurat w tych zaczepkach ze strony Nari to wcale nie był koniec bo gdy wróciła do pokoju w, którym obecnie się znajdował znowu go zaczepiła choć tym razem można było to nawet nazwać atakiem bo ni stąd ni z owąd potraktowała go poduszką. Oczywiście nie było mowy o złych zamiarach bo oprócz tego dziewczyna wystawiła mu język i była rozbawiona ale nie zmieniało to faktu, że go zaskoczyła. Dlatego zresztą nie zdążył odpowiedzieć na jej pierwsze słowa.
- Ej... a to za co? - wymamrotał znów gładząc się po głowie w, którą oberwał.
Ahh, te kobiety...
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 10,49 
Posty: 2623
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4553

Porównywała zapiski z informacjami z książki, wszystko miała dokładnie odnotowane. Ładnie i przejrzyście, rysunki bestii miała narysowane obok na tyle dobrze jak tylko potrafiła to zrobić.
Zwiesiła głowę z łóżka - Za chęć do życia i miłość do miasta - zaśmiała się do kolegi, który znajdował się piętro niżej. Była przygotowana na ewentualną zemstę z jego strony. Widząc jak przeczesuje włosy zapytała - Chcesz grzebień? - uśmiechnęła się ukazując swoje zęby. Nie nabijała się z chłopaka, każdy dbał o siebie jak chciał to było tylko grzeczne zapytanie się.
Awatar użytkownika
Primeval
Punkty Przygody: 1,69 
Posty: 306
Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
Poziom Zdrowia:
253/315
Poziom Mocy:
55/75
Karta Postaci:
Statystyki:

20

70

15

45

20

20
Stan portfela: 6490

Spojrzał na nią spod łba, co on projektant mody, że ma teraz wiedzieć w czym chodzą samice? Równie dobrze mogłaby wziąć sweter i nie miałby zamiaru wchodzić dlaczego akurat tak. Szkoda jego czasu.
- A skąd mam wiedzieć w czym trenujesz? - Odpowiedział jej pytaniem na pytanie, a przecież jasno się wyraził wcześniej, że ma zamiar dzisiaj po rozbiciu obozu trenować. Choć bardziej nocowali w domku, to i tak w sumie niczego nie zmieniało. Poza tym widział już różne dziwne rzeczy, i wiedział, że "normalne" ubranie na trening jest tylko założeniem. Jednakże następne słowa zaczynały go dopiero dziwić.
- Ja się forsować..? - Powiedział jakby z niedowierzaniem, nie przypominał sobie, aby się kiedykolwiek forsował z treningiem, raczej na odwrót! Poza tym pomagało to utrzymać dyscyplinę. Także nie rozumiał jej oraz tego "zwolnić z obietnicy". Czy czasem nie po to się ugadujesz z kimś na coś, aby potem to coś z nim robić? To teraz ona dla niego się wymigiwała, i jeszcze miała czelność mówić, że pozwoli mu złamać dane słowo? Teraz pytanie, czy ona właśnie się z nim droczyła... Znowu? Albo była ciągle obrażona na niego? Kto wie... Westchnął głęboko. Mu wystarczy już tych gierek na dzisiaj.
- Jak tam sobie chcesz - Rzekł jej nie zawracając już sobie nią głowy, nie jego problem, on potrafi się obronić. Minął ją na schodach, po czym udał się do swojego pokoju. Minął tych którzy byli w kuchni nie wracając na nich uwagi, jednak nawet przy pokoju, który zaklepał wyczuł jej zapach. Serio? Pojawiło się tylko w jego głowie, a kartka na drzwiach tylko potwierdziła jego myśl. Miał współlokatora. Wszedł do środka, i zamknął za sobą drzwi, i tak już za dużo czasu stracił. Wszedł do pokoju, sięgnął po wodę z plecaka znajdującego się na piętrowym łóżku, po czym zdjął górną część garderoby z siebie. Obwiązał bandażami dłonie, po czym zaczął trenować. Dzisiaj niestety będzie musiał się skupić głównie na kalistenice, gdyż porządnej siłowni w tym domku nie było. Zaczął od rozgrzewki, po czym w grę weszły serie popek różnych wariantów. Wykorzystał również łóżko jak i krzesła do wykonywania ćwiczeń podciągania w swojej masy. Podciągania czy chociaż stawania na rękach. Czas płynął mu jak najbardziej przyjemnie, kochał ruch, uwielbiał walki, a trening przypominał mu, że to wszystko nie wzięło się znikąd. Co jakiś czas pewnie robiłby krótkie przerwy, gdyby o nich nie zapomniał. Na sam koniec wrócił do robienia pompek, niby podstawa, ale lubił je.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Reszta świata”