Jezioro

Duży obszar zalesiony, gdzie na samym środku znajduje się niemałych rozmiarów jezioro. Można wypożyczyć łódkę aby przepłynąć po nim czy też kąpać się na brzegu. Sam park ma kilka głównych tras, które są dobrze oświetlone. Przy chodnikach są ławki, na których można usiąść i podziwiać naturę. Dla chcących zbliżyć się z naturą, nie jest problemem zboczyć ze ścieżki i wejść w głąb parku, w jego bardziej dzikie miejsca.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Na jednym z brzegów znajduje się wypożyczalnia łódek. Za mała opłatę można jedną wypożyczyć aby móc popływać sobie po tafli wody, która nie jest mała.
Samo jezioro jest wyjątkowo czyste. Możliwe, że wpływ na to miał fakt, że wcześniej należało wyłącznie do akademii, a tamtejsi magowie dbali o jej przejrzystość.
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

Przewróciła ślepiami i zatrzymała wzrok na Mephisto.
- A jak wsiądę na Ciebie to i ja i Ty będziemy mokrzy. - Dla niej nie było problemu by iść. Z resztą tak bliski kontakt zdecydowanie nie był da niej komfortowy.
- Heli ja wiem... Meph przepraszam, ale ja naprawdę wolę iść. - Było jej teraz głupio. Chcieli jej pomóc, a ona tak zareagowała. Niepewnie wyciągnęła dłoń do Mepha, zaraz ją cofnęła. Nie mogła się przemóc.
Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,86 
Posty: 1729
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Po jej słowach uniosłem przednią łapę do góry żeby spojrzeć na swój futrzasty brzuch, a później na nią - Mam podwójne futro nawet jeśli mnie zmoczysz to i tak woda nie dotrze do skóry - postawiłem łapę na ziemi.
Przesiadłem się bliżej Heliona wskazując na niego pyskiem - O to, to, to, dobrze mówi. Po alkoholu lepiej nie wchodzi do wody - oblizałem pysk. A na słowa kobiety pokręciłem łbem - Nie będę Cię zmuszał - to prawda, jak nie chce to nie a na jej gest przekrzywiłem łeb. Nie rozumiałem tego w sumie jak połowy w swoim życiu.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,26 
Posty: 1842
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Na szczęście sytuacją jakoś się polepszyła. Westchnął z ulgą kiedy poczuł ból. Przeklną czyżby zapomniał? Poczuł pieczenie tatuaży i spojrzał w niebo.
-Kurwa- Zaklął widząc księżyc. Padł na kolana podparł się i zmienił. Nie bał się, ze kogoś skrzywdzi ale zapomniał. Zmarszczył pysk. Czuł się głupio i spojrzał na kobietę i kumpla. Zawył i pobiegł gdzieś przed siebie, w przeciwną stronę do nich.
zt
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

I co z tego, że miał podwójne futro? Nadal będzie mokre, a ona na tym mokrym futrze będzie siedzieć, czyli dla niej nic się nie zmieni. Z resztą nie i już.
- Doooobra, no wiem, że głupio... - Nie trzeba jej było kilka razy dawać tego do zrozumienia. Już zdążyła pożałować. Kiwnela głową gdy Meph w końcu zrezygnował. Nie długo jednak mogła się na nim skupić. Nie spodziewała się tej nagłej zmiany.
- Patronat? - To jedyne co jej przyszło na myśl. Doskonale wiedziała jaka jest Faza księżyca.
- Zgaduje, że lepiej go zostawić. - Skrzywiła się niezadowolona. Coś czuła, że wcale nie była to przemiana jaką przewidział.
Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,86 
Posty: 1729
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

Pokiwałem twierdząco łbem kiedy Ketsueki się przyznała do błędu, chociaż tyle dobrze że aż na tyle alkohol nie zaćmił jej umysłu.
Siedziałem sobie grzecznie kiedy to z ust kumpla wydobyło się przekleństwo, spojrzałem na niego zaskoczony jego reakcją - Co? Si... - miałem się już zapytać kiedy zauważyłem, że się przemienił. Powiodłem za nim spojrzeniem - Helion! - warknąłem za nim ale najwidoczniej bezskutecznie bo ten już gdzieś czmychnął.
Popatrzyłem się na niebo i faktycznie była jego faza, kobieta miała racę - Na to wygląda- powiedziałem wracając do ludzkiej forum. Przeciągnąłem się - Nie mam pojęcia ale raczej go nie dogonimy - stwierdziłem fakt, tym bardziej że pewnie i tak by przed nimi uciekał.
- No dobra, chodź odprowadzę Cię - powiedziałem wesoło czekając na nią.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

No nie było co go gonić. Z resztą jeśli uciekł, to raczej chciał być sam. Ona nigdy nie miała problemu z wymuszoną przemianą w patronat, ale jak widać Heli miał. Westchnęła patrząc na Mepha i skinęła łbem.
- W porządku. - Zadrżała po raz kolejny i naciągnęła mocniej pelerynę.
Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 0,86 
Posty: 1729
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4155
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

- To prowadź - poleciłem szczerząc zęby do kobiety. No nie chciałem aby sama wracała do domu, nie po alkoholu bo tak to bym nie miał zastrzeżeń.
Widząc jak drży z zimna chętnie oddałbym swoje odzienie ale nie uśmiecha mi się paradować w samej bieliźnie w środku miasta. No byłem w kropce ale teraz najważniejsze jest to aby ona dotarła jak najszybciej do siebie.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!
Awatar użytkownika
Ketsueki Ōkami
Punkty Przygody: 4,88 
Posty: 842
Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
160/160
Poziom Mocy:
130/130
Karta Postaci:
Statystyki:

15

28

25

32

25

40
Stan portfela: 680

I tak nie przyjęłaby jego okrycia. Zdecydowanie wolała by jednak szedł ubrany. Skinęła więc tylko głową i naciągając na siebie mocno pelerynę ruszyła. W sumie nawet nie zastanawiała się gdzie idzie.

//zt?
Awatar użytkownika
Helion Kanavar
Punkty Przygody: 1,26 
Posty: 1842
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
250 +90 (340)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

16

50 + 10 (60)

15

50

20

34 +10 (44)
Stan portfela: 2070
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
Kastet +15 dmg
Kurtka + 10 siły

Dotarł nad jezioro znacząc drogę śladami jego pazurów. Czuł się źle i mimo że furia czy szał normalnie nie miały praktycznie prawa u niego wystąpić, to jednak teraz. Teraz emocje za bardzo zaćmiewały wszystko.
-Przestańcie!-Warknął uderzając to w co kolejne pnie drzew. Znarkotyzowany umysł nakładał obrazy, nie tak promienne, nie tak przyjemne.
-Przestańcie!- Warczał do niczego winnych drzewa i krzewów. Sam sobie już poharatał łapy, a i ubranie. Wściekłość, rozpacz. Był rozgrzany. Z mordy wydobywała sie mu para. Ruszył do wody. Nigdy normalnie nie zbliżyłby się do jeziora. Wszedł do lodowatej wody. Zamoczył się cały, a potem stał tak będąc we wodzie po pas. Stał tak gapiąc się przed siebie chwile, a następnie wyszedł. Wracając do swojej ludzkiej formy. Nie odczuwał zimna ani bólu fizycznego. Rozrywało go do środka do tego nachodziły go halucynacje wizualne i dźwiękowe. Zaczął iść w las po prostu.
"Bring me home in a blinding dream
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."


Awatar użytkownika
Fenrir Labdakid
***
***
Punkty Przygody: 2,22 
Posty: 1518
Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
Medale: 4
Poziom Zdrowia:
350 +90 (440)
Poziom Mocy:
95/95
Karta Postaci:
Statystyki:

20

55

19

70

20

50
Stan portfela: 3501200
Przedmioty magiczne:
Pancerz +90 hp
Miecz jednoręczny + 25 dmg
Kontakt:

Strażnicy od razu ruszyli tropem rozbójnika, który narobił nie małych szkud w mieście. Uważali go za osobnika, który jest w stanie zagrażać innym a po ataku jaki miał niedawno miejsce muszą się mocniej starać aby zachować ład w mieście. Nie chcieli, żeby mieszkańcy stracili w nich wiarę czy wątpili w ich kompetencję.
Para natrafiła na dość świeży ślad przy brzegu jeziora, rozłączyli się obchodząc kawałek sprawdzając w którym miejscu osobnik wyszedł z wody. Podążyli tropem kierując się w stronę lasu, zawołali swe zwierzaki zostawiając je przed gęstwiną, mają pilnować obrzeża tak aby sprawca im się nie wymknął.
Strażnicy weszli głębiej w las bacznie obserwując otoczenia, w pogotowiu przygotowali swoje bronie. Byli skłonni ich użyć w każdym momencie, ruszyli szybszym krokiem czując to wyraźniejszą woń.
Obrazek
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
ODPOWIEDZ

Wróć do „Park z jeziorem”