Salka lekarska

Jest to siedziba dawnych łowców, którzy po wydarzeniach na północy, przenieśli swoją siedzibę do Cross City. Oni sami stali się dodatkowymi siłami w mieście. Stali się strażą miasta. Są głównymi siłami porządkowymi. Strażnicy mogą więcej niż przeciętny obywatel.
Obecnie siedziba została przeniesiona na płaskowyż graniczący z nabrzeżem. Straż posiada własny port przylegającego nie niej. Od zachodniej strony graniczy z Cross City zaś od strony południowo-wschodniej z lasami i wyjściem bezpośrednim z terenu miasta.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 458
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Salka nie jest może tak duża jak ta w dzielnicy ludzi. Można tutaj jednak spędzić miło czas w trakcie dochodzenia do siebie. Sala ma podstawowe zaopatrzenie i można ją przekształcić w coś innego jeśli wystąpi taka potrzeba.
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 9,83 
Posty: 2556
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
150/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4353

Wzięła wizytówkę trzymając w dłoni, wie że nie każdy strażnik jest zły ale i tak im nie ufa. Swoje widziała i wiedziała o tej placówce - Dowidzenia - odpowiedziała. Poczekała aż wyjdzie chowając to coś na zaś.
Podziękowała za opiekę i wszystko co dla niej zrobili lekko się kłaniając, wzięła to co miała. Przebrała się i wyszła z salki. Z lekką ulgą odetchnęła zastanowiła się czy poczekać na Takaro czy samej wybrać się do domu?
Awatar użytkownika
Takaro
Punkty Przygody: 1,32 
Posty: 1794
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

No przyszedł, piękny i pachnący, w czystych ubraniach. W samej straży chwile mu zajęło zajęcie się tym czym miał ale w końcu jest.
-Oto ja- Rzekł stajać przed kobietą z minimalnym uśmiechem.
-Możesz już wracać, nie?- no bo by chyba tak nie stała dla rozrywki.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 9,83 
Posty: 2556
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
150/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4353

Pogrążona w myślach stała przed salką lekarską podpierając ścianę. Najchętniej wróciłaby do domu jak najszybciej ale też kwestia tego co Takaro powiedział straży. Co i jak dużo?
Z rozmyślań wyrwał ją głos Kanedy a widząc go uśmiechnęła się i zaśmiała - Nie da się ukryć - nie czekając na ruch chłopaka podeszła wtulając się w niego.
- Tak, wracajmy do domu - uniosła głowę aby spojrzeć na niego - I nie śmierdzisz - dodała po krótkiej chwili. Przeniosła dłonie z pleców na kark Blondyna i z lekkim uśmiechem powiedziała - Masz przechlapane - uśmiechnęła się szerzej pokazując zęby.
Awatar użytkownika
Takaro
Punkty Przygody: 1,32 
Posty: 1794
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

No odwzajemnił i przytulił ją. No a na wieść, że wracają to aż no było mu lepiej. W końcu ile można się tak no kręcić.
-Tak, wiem, że mnie kochasz- Poklepał ją dłonią po głowie. No ale nie lekceważył jej, o nie. No ale nic złego nie robił przecież.
No i tego uwolnił się i kucnął tyłem do niej- no to wskakuj-Miał ją na barnach przejeść, nie?
Obrazek

Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 9,83 
Posty: 2556
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
150/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4353

Zmrużyła oczy z lekkim uśmiechem - Ty to wiesz? Dobrze widzieć - przytaknęła skinięciem głowy. Miała już dość kłócenia się z nim oto. Chociaż takie utwierdzanie go w tym nie było dobre.
Sama się odsunęła kiedy on się od niej uwolnił a widząc co robi chciała powiedzieć, żeby wstał. Powinna zachować resztki godności i wyjść stąd jak normalny, przyzwoity człowiek ale… Taka okazja może się szybko nie pojawić… Złapała chłopaka za barki dłońmi oplatając go nogami wokół pasa - Do domu mój wierzchowcu - strzeliła mu z łydki w bok na znak aby ten ruszył.
Awatar użytkownika
Takaro
Punkty Przygody: 1,32 
Posty: 1794
Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
400/400
Poziom Mocy:
50
Karta Postaci:
Statystyki:

10 / 70

53 / 100 + 10 (63)

10 / 70

80 / 80

25 / 70

30 / 70 + 10 (40)
Stan portfela: 166

-No wiem- No co to za pytanie. Przecież to oczywiste! No a kiedy kobiet w koncu znalazła sie an tych baranach, ruszył.
-Galopem- Zarzucił i no bardzo poważnie wyszedł. W końcu jest poważnym obywatelem!
Wy truchtał ze straży.
2zt.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Strażnica”