Atelier

Właściwie można by ja nazywać dzielnicą handlowo-usługowo-rzemieślniczą. W tym obszarze miasta znajduje się większość zakładów, sklepów, a przede wszystkim Targ. To tu zaopatruje się znaczna część mieszkańców i przejezdnych, swoje towary sprzedają handlarze czy to miejscowi czy wędrowni.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Siedziałem często dłużej niż mój pan w pracowni. W końcu to ja zajmowałem się tymi wszystkimi sprawami związanymi z porządkami. David siedział mi an ramieniu, a ja kończyłem zamiatać. Wszystko było już poukładane. Tylko podłoga została jako ostatnio no i wtedy ktoś się tak jakby dobijał. Zakład jest zamknięty. Odłożyłem miotłę i podszedłem do drzwi aby te odkluczyć i otworzyć.
-Zamknięte- powiedziałem zaraz po ich otwarciu- Zapraszam panią jutro- dodałem do kobiety.

[mention]Lexa Blake[/mention]
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Lexa Blake
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 36
Rejestracja: wt paź 20, 2020 2:17 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 150
Kontakt:

Poprawiła na szybko swoją fryzurę i wygładziła niedźwiedzie futro. Usłyszała dźwięk otwieranego zamka w drzwiach, stanęła prosto i wzięła głęboki oddech. Gdy tylko drzwi się otworzyły uśmiechnęła się do młodzieńca, który jej otworzył i chciała mu odpowiedzieć, ale stwierdził, że zakład zamknięty, a ona ma przyjść jutro. Nie było na coś takiego czasu! Szybkim ruchem dłoni powstrzymała drzwi przed zamknięciem na wszelki wypadek kładąc też stopę w pantoflu na progu.
- Już nie. - szybko rzekła. - Przepraszam, że tak późno, ale ciężko było mi znaleźć odpowiednie miejsce. Potrzebuję twojej pomocy. - dodała i zrobiła maślane oczka.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Nie zaprzeczę, ze się trochę wystraszyłem. Nie jestem jednym z tych bohaterów, którzy nie obawiają się niczego.
-Em..- Zlustrował ją lekko wzrokiem. No nie wyglądała na jakąś taką spod ciemnej gwiazdy- A o co chodzi?- Zapytałem ale nie wpuściłem jej jeszcze do środka. Nie wiedziałem kim jest.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Lexa Blake
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 36
Rejestracja: wt paź 20, 2020 2:17 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 150
Kontakt:

- Chodzi o to, muszę się tego pozbyć i żyć jak normalny człowiek. - wskazała gestem głowy na bransoletkę identyfikacyjną dla wampirów, musiała być incognito jeśli chce zostać w mieście na dłużej, w przeciwnym wypadku zmieni plany i odejdzie. Nadal blokowała drzwi przed zamknięciem i spoglądała na mężczyznę.
- Lexa Blake. - przedstawiła się, nieznacznie uginając głowę w skinieniu.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

Dopiero teraz spojrzał na bransoletę. Nie bał się tak jawnie wampirów. Nie oznaczało to jednak, że od tak każdemu przybije piątkę. Teraz też było dla mnie jasne czemu pojawiła się w nocy.
-Zapraszam- Otworzyłem szerzej drzwi wpuszczając ja do środka. Wcześniej posłuchał czy szef nie schodzi.
-Tylko cicho, nie ja tutaj rządzę- Dodał do wampirzycy.

[mention]Lexa Blake[/mention]
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Lexa Blake
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 36
Rejestracja: wt paź 20, 2020 2:17 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 150
Kontakt:

Ucieszyła się, że zdecydował się ją wpuścić i może jej pomoże. Zdjęła zabłocone pantofle i zostawiła przed drzwiami, bo dostrzegła świeżo umytą podłogę i nie zamierzała dodawać pracy komuś kto właśnie okazał się być dla niej wyrozumiały. Nie czuła zimna posadzki, była w końcu nieśmiertelną.
- Rozumiem, będę cicho. - szepnęła.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

- a ten, jestem Reno Coulter- No bo się nie przedstawiłem chwile temu. Wyciągnąłem do niej swoja dłoń.
-To co chcesz zrobić jest raczej nie legalne, wiesz o tym nie?- Wskazałem jej jedno z krzeseł- No i jak się ktokolwiek połapie, że ja to zrobiłem, będę miał jeszcze większe problemy niż już mam- Chciałem uświadomić ja o tym. No ale skoro wampir, to pewnie i tak niezbyt to ja interesuje.
-Pan śpi więc możemy chwile tym się zająć.- podrapał się po łbie
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Lexa Blake
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 36
Rejestracja: wt paź 20, 2020 2:17 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 150
Kontakt:

- Miło poznać Reno. - również wyciągnęła w jego kierunku powitalnie dłoń, zimną i bladą jak na wamiprzycę przystało.
- Nikomu nie robię krzywdy, pomagam ile mogę, ale z tym mało osób mi ufa, a spora część omija mnie od razu szerokim łukiem. - objaśniła, tak posuwała się aktualnie do przestępstwa, ale bardzo wierzyła, że to pomoże jej w pozbyciu się kłopotów - Nikomu nie powiem możesz czuć się bezpiecznie. - dodała szeptem, w rzeczy samej szybciej zabrałaby tę tajemnicę ze sobą w swoją ostatnią trumnę.
Awatar użytkownika
Reno Coulter
*
*
Punkty Przygody: 1,07 
Posty: 218
Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
200
Karta Postaci:
Statystyki:

23

27

40

30

15

72
Stan portfela:

-wiesz... wampiry narobiły bajzlu jak dobrze się orientuje- Sam nie byłem chyba świadkiem tego. nie pamiętam.
-Klient to klient, nie ważna rasa- Wzruszył lekko ramionami- ale swego czasu oj to były dobre zabawy- Zaśmiałem się do swych myśli- ale ten no eh...- Wróciłem jednak na ziemię.
-Mam to zdezaktywować? zdjąć?- Spojrzałem na jej twarz.- możesz też mi cos o tym powiedzieć abym mógł obmyślić jak się tym zająć?- Sam nie miałem wiedzy na temat akurat tego urządzenia.
Obrazek
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!


Obrazek
ObrazekObrazek
Rosomak, miodożer północy


Awatar użytkownika
Lexa Blake
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 36
Rejestracja: wt paź 20, 2020 2:17 pm
Poziom Zdrowia:
100
Poziom Mocy:
100
Karta Postaci:
Stan portfela: 150
Kontakt:

Zielonego pojęcia nie miała, że wampiry zrobiły hałasu w mieście, a może słyszała, a już nie pamięta? W każdym razie nie miało to znaczenia, bo Reno nie był w stanie powiedzieć jej o co chodziło konkretnie. Może dlatego przestała o tym tak intensywnie myśleć.
- Szczerze to nie wiem, ale dezaktywacja i zdjęcie brzmią w porządku. - jęknęła widząc dalej ustrojstwo na nadgarstku. - Nie wiem na temat tego czegoś nic... niewiele mogę ci pomóc. - wzruszyła ramionami zrezygnowana.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dzielnica Handlowa”