Sala jadalna

[Tkacz Losu]

Duże pomieszczenie ze stołami i krzesłami. Za barem stoi wilkołak, Sylvan Vulkodlak. Przyjmuje zamówienia jak i rezerwacje noclegów. Posiłki nie są pierwszej klasy ale za te niedużą, kwotę jaką tutaj się płaci, są bardzo porządne.
Można tutaj skosztować domowej roboty mocniejszych trunków jak i za odpowiednią zapłatę spędzić ciekawie noc z kurtyzaną.

Płaci się tutaj za łóżko, nie cały pokój. Można więc nie wiedzieć, a dzielić pokój z kimś.

[Kimi]

Zachichotała lekko podchmielona na słowo niewolnik, nie tak postrzegała ten rodzaj umowy. Nie potrzebowała do szczęścia pracy. Choć czasem waluta się przydawała by chociażby zakupić nowe odzienie czy żywność. Nie wszędzie szło umówić się na handel wymianą towaru za usługę.
- To miało być podziękowanie za gościnę. - No ale nie będzie się z nim wykłócać jeśli będzie chciał jej zapłacić. Wstała od baru i się przeciągnęła. - Mógłbyś mnie oprowadzić? - Przydałoby jej się umyć i wyprać swoje ciuchy a do tego nie chciałaby błądzić i przez przypadek wleźć tam gdzie nie powinna.

[Dariusz Wyrm]

Słuchał ją dalej przy okazji popijając. Brzmiało to wszystko dość interesująco. Spojrzał na zegarek i osoba, z która sie umówił, nie zjawiła się. co za rozczarowanie.
-Jeśli faktycznie potrafisz, to skorzystałbym w łaźni z masażu- Zaproponował, nie widział w tym nic złego. Nie dążył do niczego ale może warto sprawdzić czy to co mówi ma pokrycie w czynach. Wstał i spojrzał pytająco na nią.

[Sylvan Vulkodlak]

Sam miał już dobry humor.
-Wiesz skoro już będziesz mieszkał ze mną to najpierw najlepiej aby cię "wyprać"- Rzucił wesołym tonem wstawiając z miejsca. Najlepiej aby sie też orzeźwiła. Kąpiel przyda się i od razu poczuje sie lepiej. Jakieś ubrania da jej na początek, potem kobieta dostanie jakaś kasę i kupi sobie jakieś ubrania kiedy te zostaną wyprane.

[Hatsuyuki]

Hatsu uśmiechnęła się i powiedziała
-Odmelduje się tylko szefowi i możemy iść-
Po tych słowach podeszła ku @Sylvan Vulkodlak i poiedziała
-Idę z klientem do łaźni. To będzie sesja masażu-
Powiedziała z uśmiechem i wróciła do stolika ale nie usiadła
-Wolisz rozluźniający, rozgrzewający czy relaksacyjny?-
Co prawda w domu miała lepsze pomieszczenie do masażu ale to może jak zażyczy sobie kolejny sesji. Na razie musi pracować z tym co ma

[Sylvan Vulkodlak]

Spojrzał na Yuki- Nie ma problemu ale zajmijcie większą, do małej zaraz z Kimi idę- Powiedział ze szczerym uśmiechem. Wiedział jak to mogło brzmieć ale on to on. Nie bardzo go ruszało a miał dobry nastrój. Młoda trzeba umyć i ogarnąć. Sam nie będzie ingerować co tam lisica będzie wyprawiać, byle tak .. grzecznie.

[Dariusz Wyrm]

Skinął jej głową. Jeśli tutaj panują takie zasady, to nie widział problemu.
-Wolałbym rozluźniający. Czeka mnie wieczorem dużo roboty- Rzucił, bo skoro teraz na spotkanie nie wstawiał sie osoba, to będzie musiał inaczej sobie z nią pogadać. Zrobi to wieczorem.

[Hatsuyuki]

-Mamy dla siebie dużą. Jeśli spodoba ci się masaż następnym razem mogę też przynieść olejek na bazie pestek winogron z lawendą, miętą pieprzową i eukaliptusem. Wzmacnia efekt masażu
Stwierdziła i zastanowiła się. Lawendę czy mięte pieprzową łatwo będzie namierzyć ale gdzie tu znaleźć eukaliptusa i na pestki winogron się jeszcze poczeka
-zapraszam za mną. Masaż będzie rozluźniający. Na koniec jeśli ci to nie przeszkadza dodam nieco ruchów pomagających zachować skupienie. Skoro masz pracę warto by pozostać skupionym
Uśmiechnęła się ruszając w stronę łaźni

[Dariusz Wyrm]

-Nie znam sie na olejkach- Nigdy go to nie obchodziło. Nie używał takich wynalazków. Skoro jednak kobieta coś takiego oferuje, to może kiedyś skorzysta.
-Skoro uważasz, ze to jakoś pomoże to nie widzę problemu- Skierował się za nią w stronę łaźni- Płatność przed czy po usłudze- Wlał mieć tę informację. Zawsze wiadomo na co sie nastawić.

2xzt.
/napisze dalej w łaźni

[Kimi]

Nawet maja łaźnie, tego się nie spodziewała. Odchyliła trochę końcówkę płaszcza i się powąchała. No tak delikatnie ujmując nie pachniała za dobrze. Ciężko było zadbać w podróży o higienę, mając lodowate rzeki i strumyki po drodze a i pewnie jakiś pcheł nałapała będąc prawie non stop w formie irbisa. Trochę głupio jej się zrobiło i na polikach pojawiły się lekkie wypieki. Kiwnęła jednak głową, zgadzając się z tym że należy się porządnie wyszorować. Ruszyła za nim, mając dobry nastrój. W końcu zanurzy się w ciepłej wodzie, wygrzeje kości po zimie.

zt x2

[Hatsuyuki]

Hatsu odprowadziła gościa do sali jadalnej i zwróciła się do niego
-Tutaj niestety takich rzeczy nie mam, ale możemy się umówić na strzeżenie i modelowanie brody. A jeśli bardzo ci zależy to niedługo kończę zmianę i jeszcze dziś mogę zająć się twoim zarostem. Co prawda nie wątpię że szef ma jakieś ostrze wielkiej ostrości ale wole używać sprawdzonych przez samą siebie ostrzy o których wiem że po ostatniej osobie zostały wygotowane i odkażone w alkoholu.-
Po tych słowach okręciła się do koła i przyjrzała się wilkołakowi
-Jednym z zabiegów urody dla mężczyzn który bym proponowała jest lekkie przyciemnienie skóry głowy. Wizualnie nie zmieni to zbyt wiele, ale za to ilość włosów na czuprynie wyda się większa. Oczywiście trzeba bardzo uważać bo źle dobrana i zbyt mocne przyciemnienie skóry spowoduje efekt komiczny. Jest też możliwość lekkiego przyciemnienie krawędzi brody dla uwydatnienia szczęki i uzyskania podświadomego efektu silnego samca u obserwatorów. Ale do obu tych zabiegów musiałabym przygotować odpowiednie barwniki. Mam co prawda składniki, ale część z nich w stanie surowym i o wiele łatwiej było by umówić się na termin, by nie trzeba było czekać. W domu za to na już mam wspaniałe domowe mydło z domieszką wyciągu z pokrzywy. Dobre do uzyskania efektu lśniących włosów które nie są przetłuszczone. No i aloes. Ten z rumiankiem i miętą dobrze przeciwdziała worą pod oczyma-