Biblioteka i archiwum.

Budynek władzy miasta. Z tego miejsca płyną rozkazy dla straży i zarządzenia dla mieszkańców. Także tutaj wydawane i wysyłane są listy gończe. Każdy po szybkim procesie, albo ląduje na arenie albo w celach lub jest wypuszczany jak ma szczęście.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tkacz Losu
Punkty Przygody: 0,00 
Posty: 459
Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm

Jest ogromnym pomieszczeniem z wieloma regałami oraz dwoma piętrami. Są tutaj książki ocalałe w kataklizmie te magiczne jak i zwykłe. Jeśli dobrze poszukasz może znajdziesz coś dla siebie?

Wejście do archiwum znajduje się za biurkiem bibliotekarza.


Obrazek
Awatar użytkownika
Sigrun
Punkty Przygody: 0,78 
Posty: 84
Rejestracja: śr sie 09, 2023 8:54 pm
Poziom Zdrowia:
35 + 105 (140 )
Poziom Mocy:
215/220
Karta Postaci:
Statystyki:

11

10

38

7

15

46
Stan portfela: 1290

Nie potrafiła tego wyjaśnić ale instynktownie czułą się swobodnie i dobrze w obecności mężczyzny. Tak jakby byli do siebie podobni...
Z tego całego zaaferowania sprawą ksiąg nawet nie zwróciła uwagi, że zwrócił się do niej po imieniu. -Łał- Wyrwało jej się cicho widząc ilość ksiąg i rozczytując co poniektóre tytuły. -Tyle tu tego...- Wodziła wzrokiem po grzbietach ksiąg, dłonie przytknęła do zaróżowionych policzków. Nie spodziewała się takiej lektury, chyba zacznie przychodzić tu częściej.
- Dziękuję. - Odpowiedziała z grzeczności za poprowadzenie jej.
Obrazek
Awatar użytkownika
Khalid Grayter
Punkty Przygody: 2,81 
Posty: 327
Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
85/85
Poziom Mocy:
190/190
Karta Postaci:
Statystyki:

10

15

38

17

15

20
Stan portfela: 1830

Widział jej zachwyt. Ciekawie było to obserwować u tej młodej osóbce.
-Możesz coś sobie wybrać, a potem założę ci kartę i ustali się co trzeba na temat wypożyczenia- on nie zachwycał sie jako tako roślinami. Wiedza sama w sobie to coś, co jest niczym jakieś świecuszki dla gada. Po jej reakcji również wnioskował, ze kobieta nie ma jakiegoś konkretnego autora na myśli w poszukiwaniu.


Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
Awatar użytkownika
Sigrun
Punkty Przygody: 0,78 
Posty: 84
Rejestracja: śr sie 09, 2023 8:54 pm
Poziom Zdrowia:
35 + 105 (140 )
Poziom Mocy:
215/220
Karta Postaci:
Statystyki:

11

10

38

7

15

46
Stan portfela: 1290

Nigdy jakoś nie zaglądała specjalnie w książki, wszystkiego uczyła ją przybrana mama. Sięgnęła ręką po jeden z tomów i otworzyła na spisie treści a potem przewertowała strony na interesująca ją pozycję. Zaskoczona była bo ta księga miała nawet ryciny. Spojrzała się jeszcze na mężczyznę.
-Ach, nie. Nie zamierzam ich wypożyczać, szkoda by było by się uszkodziły. - Przejechała palcem po grzbiecie okładki. - Są bardzo zadbane, przejrzę je na miejscu i zrobię potrzebne notatki. Moje miejsce jest dość wilgotne a to źle wpływa na papier, szkoda by było by się podniszczyły. - Sigrun bardzo dbała o przedmioty, szczególnie jak nie były jej własnością. No i miałaby pretekst by częściej przychodzić do skarbnicy wiedzy.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ratusz”