Królestwo Aelthera

Tutaj odbywają się różne wydarzenia, przygody itp. prowadzone przez Los
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,34 
Posty: 565
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

Chętni zostali poinformowani o miejscu i dniu spotkania. Był to ratusz. Tutaj burmistrz czekał na "śmiałków". Miał do przedstawienie chętnym zadanie. Oczywiście do tego formularz do podpisania aby zabezpieczyć go przed tym co się może wydarzyć. Nie chciał aby potem były z tego powodu problemy.


-----
-Osoby biorące udział w wyprawie proszone są aby w podpisie wpisali ekwipunek jaki zabierają na wyprawę czyli np. lina, torba czy jakieś eliksiry.
-Fabularnie wydarzenie będzie osadzone dopiero na końcu wyprawy lub pod jej koniec aby unikać "przerwy" większej niż powinna zaistnieć.
-Bilokacja
-Proszę aby postacie starały się chociaż napisać jeden post na dzień.
------------

Mapa krainy
Obrazek w posiadaniu Bjorn
Obrazek
Awatar użytkownika
Zaya Fleres
Punkty Przygody: 0,27 
Posty: 59
Rejestracja: pn gru 06, 2021 5:01 pm
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
165/165
Poziom Mocy:
320
Karta Postaci:
Statystyki:

30

10

58

13

25

30
Stan portfela: 820
Przedmioty magiczne:
Sukienka skórza.(wzm.) +25hp
Obuwie(wzm.) robocze +20hp
Kozik +15dmg

- Cóż... Po tym całym trzęsieniu, w baśniach byłoby to z pewnością przebudzenie tej istoty - rzuciła lekkim tonem, bardziej dla roluźnienka, bo wątpliła, aby artefakt się przemienił(albo odmienił?)
Nawet perspektywa braku możliwości zerwania paktu przez maga nie wydawała się taka straszna - pewnie istniały jakies sposoby, żeby i tak uzyskać to, czego się chce. Gorzej jeśli chodziło o śmierć... Ale kto by nie zaryzykował, jeśli chodzi o pierwszorzędną magię? No, może wolała się nie przekonywać na własnej skórze.
Do tej pory wszystko udało jej się zapamiętać, ale niektóre informacje musiała dłużej przetrawić, żeby wszystko od nowa sobie ułożyć i uporządkować - szkoda że w jej "półkowych" myślach, tak wiele jeszcze brakowało. Ale nie pozna wszystkich szczegółów o tej magii w... Ile? Z 15 min? Straciła rachubę czasu.
Więc nim zdołałaby zadać kolejne pytania, mężczyzna już przedstawiał im tawernę. Ech. Lepsze to niż nic, pomyślała, gdy powiedział, że mają 1 pokój. Spodziewała się bardziej... 1 pokoju na osobę z własną laźnią. Ale czego też można się spodziewać w leśnej chatce. Zresztą... I tak była zadowolona. Chociaż ta najbardziej przyjemna część podróży powoli dobiegała końca.
- Nie zostaje Pan z nami, panie Fal? - Spytała. Cóż, ostatnia "szansa", żeby obronić się przed pytaniami kobiety. Jego ton wskazywał jednak, że czas na rozstaj. Zaya niby wiedziała, że powinna skupić się bardziej na planowaniu akbo zapoznaiu z innymi, ale ta wiedza, no cóż, była zbyt kusząca, żeby nie powiedzieć lepsza. Ale najwyżej czego nie wie, to się dowie w praniu.
Ekwipunek:
Kurtka
Torba materiałowa robocza
Kozik
3x puste flakoniki na eliksiry
Awatar użytkownika
Kimi
Punkty Przygody: 0,74 
Posty: 93
Rejestracja: śr paź 07, 2020 6:46 pm
Poziom Zdrowia:
150
Poziom Mocy:
180
Karta Postaci:
Statystyki:

40 + 5 (45)

11

36

30

36

53 - 10 (43)
Stan portfela: 30
Przedmioty magiczne: Wisiorek w kształcie kota zmieniający wygląd w zależności od nastroju osoby go noszącej.

Kimi rozejrzała się dookoła, ale nie było nic w pobliżu oprócz tego budynku. Dostali również miejsce do spania, a to, że trzeba było dzielić wspólną salę z innymi jej nie przeszkadzało. No chyba, że ktoś będzie namiętnie chrapał.
Dostaną też mapę, więc aby się dobrze przygotować wraz z ekwipunkiem to trzeba będzie zrobić jakieś dodatkowe zakupy w mieście. Problem w tym, że nie była zbyt majętna a druga sprawa waluta może się różnić.
- Gdzie znajdziemy jakieś przydatne materiały do wyprawy? - Wszak pisząc się na to całe przedsięwzięcie dopiero tutaj dowiedzieli się z czym dokładnie mają się zmierzyć. W ciemno ciężko się przygotować.
A droga wiedzie w przód i w przód,
Choć się zaczęła tuż za progiem
I w dal przede mną mknie na wschód,
A ja wciąż za nią - tak jak mogę...
Skorymi stopy za nią w ślad -
Aż w szerszą się rozpłynie drogę,
Gdzie strumień licznych dróg już wpadł...
A potem dokąd? - rzec nie mogę...

Obrazek
Dobytek Notatnik
Ekwipunek wyprawa:
Totem figurka irbisa.
skórzana torba, koc, scyzoryk, zapałki. Suchy prowiant, bukłak z wodą, odzież na zmianę, obroża na szyi.
Awatar użytkownika
Mephisto Kudo
Punkty Przygody: 1,76 
Posty: 1819
Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
260+ 90 (350)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

25

60

15

52

25

60 +20 (80)
Stan portfela: 4955
Przedmioty magiczne:
komplet roboczy(wzm.)+90hp
buty +10 zwinność
Kastety +15dmg

No i co? Lazłem za tym tłumem ludzi z wyprawy nie mając nic ciekawego do dodania. Zbędna paplanina, trzeba iść na żywioł a nie męczyć bułę czymkolwiek. Normalnie aż się nudno robiło od tego wszystkiego.
Szedłem z założonymi rękami zza głową nie wiedząc co ze sobą zrobić dopóki nie podeszła do mnie Sigrun - Hymm... Nie wiem - zaśmiałem się pod nosem - Od najmłodszych lat prowadziłem koczowniczy tryb życia z rodziną i no od jakiegoś czasu żebyś się osiedlili niedaleko Cross no choć ja się do niego przeniosłem, różne się miewało przygody ale fakt z żywiołami jeszcze nie gadałem - przytaknąłem sam sobie - A Ty? - bo no, chyba mi nie powie że cale życie spędziła w kwiaciarni czy Cross.
Hey! Sorry but you just got in my way
I promise honey, I can feel your pain
And maybe I enjoy it just a little bit, does that make me insane?
Haven't been the same since I expired
Doesn't mean that I plan to retire
And now I have the power to bathe all of you in entertaining fire!


Ekwipunek:
Komplet roboczy wzmocniony +90hp
Zegarek
Pasek na eliksiry/narzędzia na pas lub tułów
Materiałowa robocza torba
eliksir tojadowy
zabawka smoczka
rękawice bojowe +15dmg
buty +10 zwiności
Jedzenie na drogę
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,34 
Posty: 565
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

-Zapewne tak- Krótko odpowiedzi jej i lekko skinął głową. Spojrzał po grupie i nie czekając zbyt długo wyciągnął mapę. Wręczył ją najstarszej osobie. Uznał to za najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.
-Przykro mi panno, obowiązki mnie wzywają. Nie mogę opuszczać stolicy na zbyt długi czas- Rzekł grzecznym i przepraszającym tonem do kobiety. Za to pytanie Kimi lekko go zdezorientowało. Wszystko to co mieli przy sobie powinno byc wystarczające. Jednak jak widać burmistrz Cross nie bardzo zainteresował się. Westchnął lekko zrezygnowany.
-Za dwa dni wrócę i przekaże wieści odnoście ów materiałów- Na pewno uda się coś załatwić ale to chwile potrwa, on sam nie moze z nimi ciągle przebywać.
-Wszystkie wasze zamówienia i życzenia w tym miejscu będą pokryte z kieszeni królestwa- Miał nadzieję, że nie przesadzą-Bywajcie- Skłonił sie lekko i z pyknięciem zniknął, teleportował się od was.

-----
Mapa -Bjorn
Macie czas realny tydzień (fabularnie dwa dni)czyli do 19.09 na poznanie się, zaplanowanie czegoś itp. W Przyszły piątek napiszę.

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Sigrun
Punkty Przygody: 1,10 
Posty: 116
Rejestracja: śr sie 09, 2023 8:54 pm
Poziom Zdrowia:
35 + 105 (140 )
Poziom Mocy:
215/220
Karta Postaci:
Statystyki:

11

10

38

7

15

46
Stan portfela: 1290

Bardziej ośmielona bo mogła wdać się w dyskusję ze znajoma jej twarzą kontynuowała swobodnie rozmowę.
- Pewnie dużo zwiedziłeś i zobaczyłeś. - Liczyła na to, że będzie kontynuował ten temat i opowie coś więcej o swoich wojażach.
- Ja, cóż... nie powiedziałabym, że wyruszenie do małego miasteczka po więcej okazów to podróżowanie. - Prawie całe swoje życie spędziła w Cross. Młodości nie pamięta zbytnio, jej wspomnienia są zamglone.
No i dotarli do tawerny, na wieść o spaniu ze wszystkimi w jednym pokoju Sigrun poczuła lekkie zażenowanie. Może gdyby obsada była tylko żeńska to jakoś lepiej zdzierżyłaby tą sytuację.
Bjorn otrzymała mapę a sam gospodarz się teleportował i zniknął. Zostali pozostawieni sami sobie.
Obrazek Ekwipunek wyprawy:
Torba materiałowa zwykła, notes i ołówek
- Obuwie wzmocnione - +10 hp ocieplane glany.
- spódnica skórzana w kratę wzmocniona- +25 hp-skórzana wzmocniona metalowymi elementami
- Koszulka materiałowa - +20 hp-wzmocniona skórzanymi i metalowymi elementami
- bluza skórzana wzmocniona-+25 hp- skórzana wzmocniona metalowymi elementami
- płaszcz skórzany wzmocniony-+25 hp- skórzana wzmocniona metalowymi elementami-
- kozik- +15 dmg
Awatar użytkownika
Zaya Fleres
Punkty Przygody: 0,27 
Posty: 59
Rejestracja: pn gru 06, 2021 5:01 pm
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
165/165
Poziom Mocy:
320
Karta Postaci:
Statystyki:

30

10

58

13

25

30
Stan portfela: 820
Przedmioty magiczne:
Sukienka skórza.(wzm.) +25hp
Obuwie(wzm.) robocze +20hp
Kozik +15dmg

Tak coś podejrzewała, że ich teraz zostawi, dlatego na jej twarzy nie pojawił się cień zaskoczenia.
- Zatem pozostaje mi jeszcze raz podziękować za dostarczoną wiedzę. - Odezwała się tym samym grzecznym tonem co mężczyzna. Wcale nie musiał jej tak dużo mówić, zwłaszcza że te pytania nie tyczyły bezpośrednio samej wyprawy. Miała dobry humor, dlatego patrzyła ze spokojem, jak mężczyzna się od nich teleportuje.
- To co, idziemy zerknąć na mapę? - Pytanie choć rzucone ogólnikowo, głównie było skierowane do Bjorn, która otrzymała rzeczony przedmiot, więc nie jako decydowała. Zayi ciężko było odgadnąć charakter blondynki. Przez całą wyprawę nic się nie odzywała (albo Fleres jej nie usłyszała zbyt zajęta rozmową), nawet nie powiedziała swoich "zdolności", gdy większość to zrobiła. Po prostu liczyła, że nie będzie to jakaś wariatka. - Przydałby się też jakiś notes...- mruknęła pod nosem, bardziej do siebie. Chyba coś wspominał, że takowy dostaną w tawernie, może też ich "życzenia" obejmowały takie rzeczy.
Ekwipunek:
Kurtka
Torba materiałowa robocza
Kozik
3x puste flakoniki na eliksiry
Awatar użytkownika
Nari Orecev
Punkty Przygody: 12,70 
Posty: 2848
Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
180/180
Poziom Mocy:
180/180
Karta Postaci:
Statystyki:

41 + 10 (51)

30

36

36

21

40
Stan portfela: 4953

Obserwowała całe otoczenie musząc przyznać, że było to nawet dość przyjemnie dla oka. Zaś samo stwierdzenie mężczyzny na to co dzieje się w Cross było dla niej tak samo uwłaczające - Nie uważam tak - stwierdziła - Każdy zasługuje na życie swoim własnym torem czy to dobre czy złe a uprzedmiotowienie kogoś to nie jest coś co pochwalam - tak, miała swojego własnego niewolnika ale nie dlatego, że chciała go mieć. Chciała chociaż jedną osobę uchronić przed byciem nim, było to kosztowne i pochłaniało dużo czasu nauki, przyzwyczajania tej osoby do życia normalnego. Liczyła jednak, że pewnego dnia stanie się wolny gdy będzie na to gotowy.
Zwróciła się w stronę czarownicy - Z tego co wiem kiedyś to było normalne, że wilkołaki miały powiązania z żywiołami ale czy z kilkoma na raz - zastanowiła się - Tego nie wiem ale owszem w dzisiejszych czasach jest ich mało plus dzięki pewnym osobą ich wiedza została wyplamiona a wręcz zakazana w naszej krainie - takie były jej spostrzeżenia. Przemyślała kilka rzeczy, będzie musiała się spotkać z pewnymi osobami po powrocie.
Słysząc co powiedziała Zaya doszła do takiego samego wniosku lecz nim zdążyła się zapytać mężczyzna zniknął - Dla mnie to więcej niż tylko próba przebudzenia tej istoty. Jest dużo możliwości co mogło się tam stać - stwierdziła robiąc kilka kroków w stronę tawerny - Ale nie będziemy przecież tutaj rozmawiać o tym - obejrzała się na kompanię - Wejdźmy do środka, na spokojnie rozłożymy mapę i się przyjrzymy całemu krajobrazowi a nie będziemy stać sobie nawzajem na głowie próbując rozeznać się w terenie - załapała się za kark lekko odchylając głowę do tyłu - Przedyskutujemy pewne kwestię, powiemy swoje mocne i słabe strony. Rozdzielimy poszczególne zadania kto czym mógłby się zając w ewentualnej przyszłości czy całą resztę innych rzeczy do tego złożymy nasze zamówienia czego potrzebujemy ale z rozsądkiem - Nari zwróciła się do czarownicy - Jak słyszałam jesteś alchemiczką, wzięłaś może ze sobą sprzęt do ważenia eliksirów? - teraz zwróciła się do Kimi - Wiem, że możesz być naszym medykiem ale w ferworze akcji możesz nie zdążyć do każdego z nas gdyby się coś takiego wydarzyło więc dobrze byłoby mieć zapas eliksirów leczących - wraz z wypowiedzianymi słowami spojrzała ponownie na Zayię - Dałabyś radę je uwarzyć? I czego byś potrzebowała, trzeba by też się wybrać na znalezienie składników a tych których byśmy nie znaleźli można by poprosić o dostarczanie - ruszyła w stronę tawerny - Tyle co ode mnie - uniosła jedną rękę wchodząc do środka.
Rozejrzała się dokładnie po wnętrzu nim podeszła od gospodarza - Dzień dobry Nari - wyciągnęła rękę w kierunku osoby pełniącą tą funkcję - Ja i reszta mojej ekipy, która powinna się zaraz zjawić jesteśmy z Cross aby wesprzeć Waszą krainę. Chciałbym prosić o wskazanie nam naszego pokoju i możliwość zapisania co mogłoby nam się przydać - ruda nie chciała marnować czasu na nic mało przydatnego.
Bon na zakup 4 dowolnych eliksirów
Mały łuk +15 dmg
Strzały(10 szt) 5dmg
Torba materiałowa wzmocniona
Skórzana kurtka +15 hp
Wisiorek
Rękawiczki bez palców
zabawka mechanicznego wilczka
sztylet

-Pasek na eliksiry na pas i tułów -30 myntów x3 koszt 90
Eliksiry:
Bąbelek x1
Bezwonny x 1
Błotniak x2
Eliksir Percepcji x2
Eliksir Wspomagający Pamięć x2
Gacek x3
Kropla krwi x3
Opatrzność - Eliksir ochrony. x2
Rybi Oddech x2
Słaba trucizna x4
Niewidzialność x2
Senna x2
Silna odtrutka x2
Silnie leczący dotyk x1
Szkiele-Wzro x1
Umysł x6
Awatar użytkownika
Zaya Fleres
Punkty Przygody: 0,27 
Posty: 59
Rejestracja: pn gru 06, 2021 5:01 pm
Medale: 2
Poziom Zdrowia:
165/165
Poziom Mocy:
320
Karta Postaci:
Statystyki:

30

10

58

13

25

30
Stan portfela: 820
Przedmioty magiczne:
Sukienka skórza.(wzm.) +25hp
Obuwie(wzm.) robocze +20hp
Kozik +15dmg

Zaya zupełnie nie zgadzała się z wywodami rudej. Jak na jej gusta, inni i tak byli dobrze traktowani, jak na to, że magowie byli tu jeszcze potężnjejsi. I jedyne co mogła osiągnąć takimi wywodami to złość Fala, bo wątpiła, aby ten po kilku rozczulających słowach zaczął kampanie "każde życie jest tak samo warte i ważne". Wolała utrzymywać z nim dobre stosunki, niż czepiać się o jego kulturę.
- To musiały być dość odległe czasy... Chociaż, skoro sama widziałaś, jak ktoś używał magii, to może nie aż tak?- Żeby legendy przetrwały i dało się z nich coś wyciągnąć, trochę by to zajęło, gdybh to była świeża sprawa (ostatnie dekady), to pewnie więcej by korzystało z tego daru. W duchu dziękowała osobie, która przyczyniła się do likwidacji tego u wilkołaków, gdyby mogła przekazać mu/jej/im jedną wiadomość, byłoby: powinnoś bardziej! Skoro już i tak ktoś się do tego dogrzebał i zdążył wykorzystać. Zaya nawet nie chciała wiedzieć, jak destrukcyjne byłyby te stworzenia, gdyby oprócz bycia bestią, miałyby moc. Nawet słabszą niż magowie.
Nie sądziła, że faktycznie ktoś weźmie jej słowa na poważnie. Ale zawsze szanse na coś są minimalne, ale nie zerowe. Kiwnęła głową na znak zgody, że przedyskutują, gdy już usiądą. Kobieta była dość dobrze rozgarnięta, nie była samotnikiem, jak wydawać by się jej mogło, że taki właśnie będzie tropiciel. Ale to dobrze.
-Nie - odpowiedziała krótko. Co ona, koń pociągowy? Taki kociołek to swoje jednak ważył, a jakby wziąć inne rzeczy z zestawu, to już nic by nie uniosła, nie na jej delikatne plecy takie rzeczy - Możliwe, że tu będą mieć... A jeśli nie, cóż, to tawerna, muszą mieć kuchnię. Jeśli mieliby porządny garnek i udostępnili palnik z paroma rzeczami, to myślę, że coś z tego wyjdzie. Musiałabym pewnie ciągle pilnować temperatury mikstury, nim się zrobi. - Mimo wszystko w alchemii to składniki i ich połączenie było najważniejsze. Oczywiście, żaden szanujący sie alchemik nie pociagnąłby długo bez profesjonalnego sprzętu, ale też żaden eliksirotwórca nie stwierdził, że nie dałoby się bez nich nic zrobić. Kociołki, moździerze po prostu ułatwiały sprawę. Zamilkła na chwilę w zastanowieniu. Każdy skład znała na pamięć, gdyby ją wybudzić w środku nocy prędzej to wyrecytuje, niż coś o sobie opowie, ale tu musiała przemyśleć, co jeszcze mogłoby się przydać. - Mogę. Jeśli dostanę potrzebne składniki... Nie wiem, jak tutaj z nimi będzie. Z podstawowym leczącym nie powinno być problemu, jeśli w pobliżu będzie jakieś jezioro z pijawkami i węzami. Może dyptam i ślaz też nie będą problemem. Ten silniejszy wymaga już trochę trudniejszych do zdobycia składników, lecz tutaj może być inaczej niż u nas... - Znów na chwilę zamilkła Mogłabym jeszcze spróbować stworzyć eliksir ochrony, teoretycznie ma ochraniać, ale w praktyce? Może też się przydać, żeby "unieruchomić" kogoś, tylko na chwilę... A przynajmniej sprawić, że nie zostananiemy zaatakowani od razu. Zawsze można spróbować przepytać kogoś wtedy... A mówiąc kogoś mam na myśli jakiegoś chaotycznego żywiołaka, który będzie miał mniej przyjazne zamiary. Zawsze można też rzucać w niego potkami, aż będzie bardziej obliczalny - Zdobyła się na lekki żart pod koniec. Ale tak. Spotkanie żywiołaków traktowała jako mus konieczny. - To tylko luźna propozycja. Osobiście bardziej preferuję perswazję, niż bawić się w zastraszania siłowe - bo tak, użycie eliksirów do nich zaliczała -Z innych eliksirów? Ciężko powiedzieć. Zamrażający ma dość podstawowe składniki, z innymi mogłoby być cieżęj. Albo usypiający. Większość eliksirów wymaga też przygotowania ich przybajmniej pół dnia, przy tych lepszych cały dzień. Musielibyśmy się więc pospieszyć.
Poszła za Nari, do tawerny, nie chciała się narzucać z pytaniami do niego, dlatego powiedziała tylko "dzień dobry" i się przedstawiła z uśmiechem. O udostępnienie potrzebnych rzeczy zapyta, jak już pokaże pokój.
Ekwipunek:
Kurtka
Torba materiałowa robocza
Kozik
3x puste flakoniki na eliksiry
Awatar użytkownika
Bjorn
Punkty Przygody: 0,50 
Posty: 561
Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
Medale: 1
Poziom Zdrowia:
295 + 90 (385)
Poziom Mocy:
75/75
Karta Postaci:
Statystyki:

15/ 80

60 +10 (70 /70)

15 / 70

49 +10 (59)/ 100

10 / 70

22 + 10 (32) / 70
Stan portfela: 3455
Przedmioty magiczne:
Buty + 10 zręczności

Odebrała mapę i skinął lekko mężczyźnie w podzięce. W całej tej wyprawie nie odzywa się za bardzo. nie dostrzega ku temu powodów, tym bardziej, że inni uczestnicy zadają pytania. Ona skupiała sie bardziej na otoczeniu i temu gdzie się obecnie znajdowali.
Zgodziła się z Zayą- W pokoju będzie najlepiej ją sprawdzić i zaplanować dalsze kroki- W końcu tutaj nie było zbyt dużo miejsca. Owszem, nie miała pewności ile przestrzenie będzie w tym pokoju. liczyła jednak w duchu, ze będzie jej na tyle aby móc jakoś wszystko ogarnąć. Sama również wątpiła by mężczyzna towarzyszył im całą wyprawę, byłoby to zbyt miłe.
Na wymianę słów przez rudą i maginii... Pokręciła lekko głową. Sprawa kultury i tego kogo gdzie i jak traktują to sprawa osobista. Nie uważała aby mieli prawo oceniać tutejsza ludność, kulturę i najwyraźniej kasty. Aby to uczynić powinni poznać większą porcje ludności i ich opinie na to co myślą i jak się czują. Teraz to takie bardziej... Pokręciła głowa na swoje myśli, były nie potrzebne. Sama o sobie powie coś dopiero jak będą już w pokoju, poczekała więc na wskazanie im go i potem ruszyła nie czekając na resztę.
Miś



"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky

Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway

Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
Ekwipunek an wyprawę:
-ubranie robocze- +90hp
-dwa sztylety
-lina (5 metrów)
-torba na podręczne rzeczy ( apteczka, manierka, krzesiwo,)
Awatar użytkownika
Dariusz Wyrm
Punkty Przygody: 3,34 
Posty: 565
Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
Poziom Zdrowia:
15000+ 100 (15100) pkt.
Obrazek
Poziom Mocy:
55 pkt.
Karta Postaci:
Statystyki:

45

25+20(45)

30+10(40)

30

50

10(11)
Stan portfela: 40000000
Przedmioty magiczne:
Kurtka + 10 siły
Kamizelka + 100 HP
Płaszcz +10 intelektu
Spodnie +10 siły
Buty + 10 zręczności

Kobieta z recepcji wstała.
-Pierwsze piętro, drzwi są otwarte, pokój numer 2- Rzekła ale po tych słowach zaprowadziła was do tego pokoju.
-Miłego wypoczynku, kolacja będzie o 19 a śniadanie o 7 rano- Dorzuciła i zeszła na dół.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Piaski Czasu”