Nieduży pokój, z widokiem na zbocze góry. Do tego dołączona jest malutka łazienka.
regulamin i zapis | administracja | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
Ogłoszenia
→ 14 lutego odbędzie się bal walentynkowy. Obowiązkowo stroje przedstawiającee figurę szachową lub kartę.
→ Kolejna szansa na zdobycie losu na loterię. Tkacz Losu do końca dnia (12.02) czeka na zdjęcia tego jak świętowaliście Tłusty Czwartek. Więcej informacji w wiadomości od Tkacza i w Aktualizacjach. → Do Regulaminu Gry dodany został punkt 19 dotyczący dodatkowych awatarów. → A może hasło na pokój prywatny? Dowiedz się więcej. → Cross City odbudowuje się po ataku smoków, który nastąpił ponad miesiąc temu Media | Fabuła
14 lutego odbedzie się bal walentynkowy. Więcej informacji tutaj oraz w Karczmach.
| Faza Księżyca Pełnia: od 26 lutego do 28 lutego |
Komnata Fenrira
- Tkacz Losu
- Posty: 293
- Rejestracja: pt sie 14, 2020 7:47 pm
Nieduży pokój, z widokiem na zbocze góry. Do tego dołączona jest malutka łazienka.
- Fenrir Labdakid
- Posty: 165
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 9:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 85
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 30
- Zmiany fizyczne: Blizna na lewym oku po przeszczepie.
- Kontakt:
Wszedłem do środka, poczekałem aż kobieta wejdzie. Zamknąłem drzwi.
Sprawdziłem czy materac zmieści się pod łóżkiem, pasował idealnie. Przesunąłem kilka rzeczy tak aby po rozłożeniu materaca było miejsce do przejścia do wc czy wyjścia z pokoju. Rzuciłem poduszkę wraz z kocem na piernat.
- Panie mają pierwszeństwo - wskazałem na łazienkę, niech się idzie i ogarnie. Kobietą zawsze dłużej schodzi w kiblach niż mężczyzną. Zacząłem rozpinać pancerz, po czym go zdjąłem zostając w koszuli a skórzaną część ubrania zawiesiłem na krześle.
Poczekałem aż Bjorn wybierze się do toalety a później wziąłem szmatkę czyszcząc swoje górne okrycie z krwi wcześniej zabitego stworzenia,
Sprawdziłem czy materac zmieści się pod łóżkiem, pasował idealnie. Przesunąłem kilka rzeczy tak aby po rozłożeniu materaca było miejsce do przejścia do wc czy wyjścia z pokoju. Rzuciłem poduszkę wraz z kocem na piernat.
- Panie mają pierwszeństwo - wskazałem na łazienkę, niech się idzie i ogarnie. Kobietą zawsze dłużej schodzi w kiblach niż mężczyzną. Zacząłem rozpinać pancerz, po czym go zdjąłem zostając w koszuli a skórzaną część ubrania zawiesiłem na krześle.
Poczekałem aż Bjorn wybierze się do toalety a później wziąłem szmatkę czyszcząc swoje górne okrycie z krwi wcześniej zabitego stworzenia,

- Bjorn
- Posty: 68
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 2:47 pm
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 150
Bjorn nie czekała na nic i do razu poszła się ogarnąć. Przy okazji przeprała swoje rzeczy. Trzeba korzystać z takiej okazji. Po umyciu owinęła się tylko w ręcznik. Swego czasu bardziej wstydliwa była. Teraz jednak była pewna swego ciała. Usiadła na łóżku i zabrała się za robienie sobie warkocza z mokrych włosów.
- Fenrir Labdakid
- Posty: 165
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 9:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 85
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 30
- Zmiany fizyczne: Blizna na lewym oku po przeszczepie.
- Kontakt:
Zdziwiłem się, że tak szybko jej poszło.
Dokończyłem czyszczenie pancerza - Jak chcesz się ubrać to w szafie wisi koszula - rzekłem spokojnie, choć nie powiem że ten widok nie był przyjemny. Potrząsnąłem głową i sam poszedłem się ogarniać do łazienki. Chwilę stałem pod zimnym prysznicem a później się umyłem, wytarłem i założyłem spodenki.
Miałem nadzieję że kobieta się już ubrała. Opuściłem łazienkę, wziąłem pancerz i odwiesiłem go do szafy.
Dokończyłem czyszczenie pancerza - Jak chcesz się ubrać to w szafie wisi koszula - rzekłem spokojnie, choć nie powiem że ten widok nie był przyjemny. Potrząsnąłem głową i sam poszedłem się ogarniać do łazienki. Chwilę stałem pod zimnym prysznicem a później się umyłem, wytarłem i założyłem spodenki.
Miałem nadzieję że kobieta się już ubrała. Opuściłem łazienkę, wziąłem pancerz i odwiesiłem go do szafy.

- Bjorn
- Posty: 68
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 2:47 pm
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 150
Kiedy tylko splotła swoje włosy wstała i poszła do szafy. Zdjęła ręcznik i założyła jedna z koszul mężczyzny. Usiadła na łóżku i przeciągnęła się lekko. Nie była pijana ale humorek miała. Pewnie jakby wypiła z kilak piw to by padła na twarz i tyle by jej było. Po wyjściu Fena z łazienki obserwowała go lekko. Wstała i podeszła do niego od tyłu. Złapała go za pośladki i zamruczała lekko.
- Fenrir Labdakid
- Posty: 165
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 9:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 85
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 30
- Zmiany fizyczne: Blizna na lewym oku po przeszczepie.
- Kontakt:
Zostałem zaatakowany od tyłu w dość przyjemny sposób a słysząc dźwięk. Uniosłem jedną rękę do góry aby podczas obrotu nie uderzyć kobity. Uniosłem jeden kącik ust do góry, po czym nachyliłem się w stronę Bjorn, złapałem ją w pasie lekko do siebie przyciągając. Drugą dłonią odgarnąłem warkocz z szyi kobiety delikatnie ją muskając ustami. Powoli przesuwałem pocałunki ku górze składając je powoli bez pośpiechu aż dotarłem do wybranego celu. Ust kobiety, wtedy przyciągnąłem ją mocniej do siebie.

- Bjorn
- Posty: 68
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 2:47 pm
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 150
Wilkołakowi nie przeszkadzało to co robiła. Zresztą nawet jeśli, to nie miała zamiaru od tak odpuścić. Nie opierała się jego pocałunkom. Były bardzo przyjemne i miłe. No i w końcu złączyły się ich usta. niczym spragniona łapczywie brała co jej było dane. Dłoń jednej reki wplątała w jego krótki włosy.
- Fenrir Labdakid
- Posty: 165
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 9:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 85
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 30
- Zmiany fizyczne: Blizna na lewym oku po przeszczepie.
- Kontakt:
Po głowie chodziły mi pewne myśli, które potestowały w całym tym moim zachowaniu ale jednak ostatecznie przegrały.
Wsunąłem dłoń pod koszulę kobiety a zaraz powędrowała tam druga czule pieszcząc ciało Bjorn, nie zamierzałem przestać. Na polu walki byłem nieokrzesanym barbarzyńcom lecz w takim przypadku potrafiłem być delikatny.
Ponownie przeniosłem pocałunki na szyję kobiety lecz tym razem z miłym podszczypywaniem. Dłonie błądziły pod koszulą niedźwiedzicy.
Wsunąłem dłoń pod koszulę kobiety a zaraz powędrowała tam druga czule pieszcząc ciało Bjorn, nie zamierzałem przestać. Na polu walki byłem nieokrzesanym barbarzyńcom lecz w takim przypadku potrafiłem być delikatny.
Ponownie przeniosłem pocałunki na szyję kobiety lecz tym razem z miłym podszczypywaniem. Dłonie błądziły pod koszulą niedźwiedzicy.

- Bjorn
- Posty: 68
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 2:47 pm
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 150
Nie oponowała, chciała więcej. Była bardziej agresywna w swych krokach. nie krepowała się w przejechaniu paznokciami po jego plecami czy wbić je w jego pośladki. Sama napierała wręcz na niego. Wilkołak z cała pewnością nie znał jej z tej strony. Nie było ku temu okazji i czasu, teraz jednak wszystko się zmieniło, a ona sama chciała z tego skorzystać.
- Fenrir Labdakid
- Posty: 165
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 9:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 100
- Poziom Mocy: 85
- Karta Postaci:
- Stan portfela: 30
- Zmiany fizyczne: Blizna na lewym oku po przeszczepie.
- Kontakt:
Czując paznokcie kobiety na plecach zamruczałem, ona dokładnie wiedziała czego chce. Pobudziła mnie bardziej niż mógłbym się tego spodziewać, wcześniej nie odczuwałem tego jaka jest. Wygląda na to, że mało znałem swoją uczenincę.
Przestałem się bawić, zdjąłem z niej koszulę rzucając gdzieś w bok. Przejechałem dłońmi po całym jej ciele zatrzymując się na podudziach. Chwyciłem ją podnosząc, wziąłem ją na łóżko gdzie zająłem się całą nim. Zaczynając od walorów kobiecych kończąc na połączeniu naszych ciał. Byłem mniej delikatny poruszając się w niej miarowo a wręcz pożądliwie.
Przestałem się bawić, zdjąłem z niej koszulę rzucając gdzieś w bok. Przejechałem dłońmi po całym jej ciele zatrzymując się na podudziach. Chwyciłem ją podnosząc, wziąłem ją na łóżko gdzie zająłem się całą nim. Zaczynając od walorów kobiecych kończąc na połączeniu naszych ciał. Byłem mniej delikatny poruszając się w niej miarowo a wręcz pożądliwie.
