regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Warsztat
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 2,34
- Posty: 1563
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
W warsztacie powarkiwałem pod nosem, nie będę zrzucał winy teraz na nikogo. Nawaliłem - Ale skurwysyna zajebie - mruknąłem pod nosem. Jedyne co mi dobrze szło to robota, zrobiłem wszystko z dzisiaj i już na jutro. Miałem też czas aby przejrzeć te niebieskie zwoje, zacząłem co będę do tego potrzebował oraz w jakich ilościach. Z tym nie zawale.
Większe pół dnia chodziłem jak struty, nic mnie nie bawiło a z klientami rozmawiałem w dość specyficzny sposób ale nie wyzywałem. Po prostu się nie śmiałem.
Po zakończonej robocie posprzątałem, notatki schowałem i no poszedłem sobie.
Zt
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 1,09
- Posty: 116
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 710
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
-Panie Reno jest pan tu?-
Nieraz widziała jak ten wychodził z biura ale jeszcze w nim nie była i dla niej było to na tyle mistyczne miejsce że nawet tam nie bardzo podchodziła. No ale teraz była ciut bliżej drzwi i ostrożnie zawołała między czasie wyciągając zająca któremu uprzednio związała łapki. Taki mały podarunek. Zresztą sama go upolowała nawet nie zabijając, a potem lekko tucząc.
- Reno Coulter
- Punkty Przygody: 1,07
- Posty: 218
- Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
- Poziom Zdrowia: 150
- Poziom Mocy: 200
- Karta Postaci:
- Statystyki:
23
27
40
30
15
72 - Stan portfela:
-Witaj Silver- Przywitał się, a zaraz po tych słowach swoje spojrzenie przeniósł na jej zdobycz. Był zaskoczony co dało się zauważyć.
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!
Rosomak, miodożer północy
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 1,09
- Posty: 116
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 710
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
-No przecież obiecałam że coś upoluje!-
Zaczęła merdać ogonem pokazując królika i wyciągając go do Reno
-Pomyślałam że możesz nie chcieć pogryzionego i o dziwo udało mi się go żywcem dorwać-
Jakby potwierdzając jej słowa szarak zaczął się miotać lecz rzemyk na łapach na pewno nie pomagał w ucieczce, a wilczyca podała go zmiennokształtnemu
-I raczej nie jest zmienny. A przynajmniej na pytanie nie reaguje, a nie bardzo wiem jak to jest z zmiennokształtnymi zającami-
Powiedziała bardzo szczerze i jeszcze szerzej się uśmiechnęła
-Nawet go podtuczyłam. Powinien być pyszny-
- Reno Coulter
- Punkty Przygody: 1,07
- Posty: 218
- Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
- Poziom Zdrowia: 150
- Poziom Mocy: 200
- Karta Postaci:
- Statystyki:
23
27
40
30
15
72 - Stan portfela:
-No dzięki -Był zaskoczony i nie ukrywał tego. Pomyślała o wszystkim. Całkiem cwane. nie spodziewałby się czegoś takiego.
-Widziałaś kiedyś jak łasica radzi sobie z zwierzyną takiej wielkości?- Zapytał z ciekawości- Myślisz, ze dałaby rade takiemu królikowi?- Był ciekawy jej odpowiedzi.
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!
Rosomak, miodożer północy
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 1,09
- Posty: 116
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 710
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Wliczyca wzruszyła ramionami i powiedziała
-Matka tylko raz to zrobiła i więcej nie przynosiła czegoś z czym mogłabym sobie nie poradzić, bo wtedy musiała mnie ratować. Tak też myślę że dasz radę-
Stwierdziła rzeczowo i uśmiechnęła się
-Do teraz prędzej p[odejmę się walki z innym wilkiem niż łasicą ale ciii to tajemnica, bo zazwyczaj to nie zdążę zaatakować nim strach mnie obleci-
Patrząc na zająca pomyślała chwilę
-Ale wiedzieć jak polujesz było by bardzo pouczające i ciekawe-
- Reno Coulter
- Punkty Przygody: 1,07
- Posty: 218
- Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
- Poziom Zdrowia: 150
- Poziom Mocy: 200
- Karta Postaci:
- Statystyki:
23
27
40
30
15
72 - Stan portfela:
-Ja to poluje mało łasicowo- Zaśmiał się, bo fakt jest łasicą ale od lat jako łasica nie polował.
-Łasice samo w sobie są waleczne i mają dużo energii- Uniósł królika rozmyślając co z nim zrobić. Nie był jakoś wylewny i delikatny.
-Nadal jestem pod wrażeniem tego jak sobie poradziłaś i że jeszcze jest cały- No na prawdę według niego to jest wyczyn.
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!
Rosomak, miodożer północy
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 1,09
- Posty: 116
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 710
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
-Wiesz jakby moja matka widziała jak go złapałam to by mi skórę złoiła. Wiesz zamiast chwycić go w zęby mocno szturchnęłam go łapą. -
Silver machnęła pałą w powietrzu i zaśmiała się. wracając do swojego mniej ludzkiego wyglądu tracąc tym samum nieco kobiecego wdzięku i sprawiając że strój roboczy dziwnie na niej wisiał.
-Hak chcesz mi pokazać to popatrzę ale z bezpiecznej odległości. Wiesz przez to za dzieciaka nieco się boje łasic. I wydr. Szczury już wiem że mogę sobie poradzić to tylko jak nie zauważę pierwsza to najpierw uciekam-
- Reno Coulter
- Punkty Przygody: 1,07
- Posty: 218
- Rejestracja: czw sie 20, 2020 1:02 am
- Poziom Zdrowia: 150
- Poziom Mocy: 200
- Karta Postaci:
- Statystyki:
23
27
40
30
15
72 - Stan portfela:
-A widziałaś kiedyś rosomaka?- No to by jej pokazał wtedy. Wiedział, ze te zwierzęta są mocne i był ciekaw czy wilczyca miała z jakimiś do czynienia. Nie znał jej i moze to też dobra okazja do poznania wilczycy bardziej. Trochę się już dowiedział. Nie jest to dużo ale zawsze to coś.
Tomorrow is another day
And you won't have to hide away
You'll be a Man, Boy!
But for now it's time to run, it's time to run!
Rosomak, miodożer północy
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 1,09
- Posty: 116
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 710
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Stwierdziła na temat rosomaka i dodała
-Ale nie wiem jak jest duży wzglądem mnie. Mam nadzieje że nie większy, już wystarczy mi że większość wilków jest większa
Silver dotknęła swojej piersi łapą mówiąc
-Nawet mistrz początkowo myślał że jestem tylko wilczym podrostkiem temu jak padłam brzuchem do góry to nie atakował dalej. Myślał że robię za wabik na polowaniu. Wiem że to działa na ludzi ale nie nie wiem czy na mistrza by podziałało.-
Wzrok wilczycy powędrował na zająca
-Wiesz chciałam go upolować, ale na myśl przyszło mi że możesz nie chcieć mieć w nim śladów moich zębów ani trawy. Zdusiłam maksymalnie zmysł łowcy atakując z siła mniejsza niż używa sie do nauki młodych wilków... To nie jest łatwe ale pomyślałam że żywy może dłużej zachować świeżość. może kiedyś sobie jakiś pojemnik na takie załatwię. W sumie ciekawie by było móc w każdej chwili sięgnąć po świeże mięso-