Re: Biura Rady
: wt cze 06, 2023 1:47 pm
Nie był to dobry pomysł... Okej ale przepraszam z kim miał go zostawić skoro Nari też tu była? Ahh, kolejny niechciany problem... Owszem, sam dochodził do wniosku, że zabieranie ze sobą psiaka to niepotrzebne ryzyko ale nie bardzo wiedział co powinien teraz zrobić. Puścić psa wolno? Chyba teraz tylko taka opcja wchodziła w grę.
- Rozumiem... w takim razie zaraz wracam - odparł i choć nie chciał tego robić, wyszedł na zewnątrz z myślą, że będzie musiał zostawić Thora na pastwę losu. Jednak kiedy wyszedł na zewnątrz los się chyba do niego uśmiechnął bo oto obok swojego psa ujrzał drugiego czworonoga oraz jego właściciela, który okazał się jego kolega z pracy. Tak więc po krótkiej rozmowie udało mu się przekonać go aby zaopiekował się jego sierściuchem. Trudniejszym natomiast okazało się pożegnanie bo Thor jak to Thor nie chciał dać za wygraną. W końcu się jednak udało więc aby się nie rozmyślił szybko wszedł z powrotem do ratusza by po chwili z powrotem znaleźć się w biurze burmistrza.
Ufff, jeszcze tu są...
- Rozumiem... w takim razie zaraz wracam - odparł i choć nie chciał tego robić, wyszedł na zewnątrz z myślą, że będzie musiał zostawić Thora na pastwę losu. Jednak kiedy wyszedł na zewnątrz los się chyba do niego uśmiechnął bo oto obok swojego psa ujrzał drugiego czworonoga oraz jego właściciela, który okazał się jego kolega z pracy. Tak więc po krótkiej rozmowie udało mu się przekonać go aby zaopiekował się jego sierściuchem. Trudniejszym natomiast okazało się pożegnanie bo Thor jak to Thor nie chciał dać za wygraną. W końcu się jednak udało więc aby się nie rozmyślił szybko wszedł z powrotem do ratusza by po chwili z powrotem znaleźć się w biurze burmistrza.
Ufff, jeszcze tu są...