Strona 9 z 29

Re: Warsztat

: czw gru 08, 2022 7:10 pm
autor: Reno Coulter
-Możesz też wsiąść moją- W miedzy czasie zabrał się za zamknięcie kilku rzeczy. Zjedzą będą pracować dalej. No ale przerwa jest potrzebna, a on niczego im do jedzenia nie przyniósł. Wypad na miasto dobrze zrobi obu.

Re: Warsztat

: czw gru 08, 2022 7:29 pm
autor: Mephisto Kudo
Skoczyłem szybko na zaplecze ścierając rękawem z twarzy resztki smaru, chwyciłem za swoją kurtkę i szefa.
Wróciłem dając okrycie właścicielowi - Proszę, pójdziemy sprawdzić co tam się stało? - no chętnie by zobaczył co było sprawką tego wszystkiego. Fakt, jeść też mi się chciało ale no tamto też musiało być fascynujące. Zobaczymy co powie szefu, zrobimy co tam powie i tyle o właśnie oby tylko przerwy wystarczyło.

Re: Warsztat

: czw gru 08, 2022 7:44 pm
autor: Reno Coulter
Chwycił kurtkę i zarzucił na siebie.
-No dobra- Westchnął, mu sie nie chciało. Nie uważał tego za wizen skoro nie tyczy się jego pracy.
-Ale na chwilę- Nie chciało się łasicy tkwić w tłumie gapiów i się gapić.
Wyszli.
2xzt.

Re: Warsztat

: pt gru 09, 2022 11:20 pm
autor: Mephisto Kudo
Dzień do czterech liter ale na przynajmniej dobre jedzenie było, najedzony wrócił do pracy z szefem. Sam nie chciałem się odzywać tak jak nie odzywał się szef. Dokończyłem montaż hamulca, odpaliłem motor sprawdzając czy na pewno wszystko jest na swoim miejscu i czy wszystko dobrze dokręciłem. Chciałem się upewnić czy nowo założone hamulce nie są uszkodzone bo inaczej przy hamowaniu właściciel mógłby się zabić. Uff nie spieprzyłem roboty.
- Szefie kawy? - zaproponowałem z uśmiechem na twarzy, no bo ile można się smucić? Było minęło trzeba żyć dalej, no nie? Nim mi odpowiedział zabrałem się za naprawianie trzeciego motoru. Zrobiłem mu dokładny przegląd wiedząc co dokładnie mu wymienić.

Re: Warsztat

: pt gru 09, 2022 11:24 pm
autor: Reno Coulter
-dobra dawaj- Kawa dobrze zrobi. Kiedy ja wypił wrócił do pracy. Wiedział, ze taki wybuch an pewno uszkodził różne sprzęty, nei tylko mur. Będzie dużo roboty i to niewdzięcznej.
Pracowali długo. Kiedy jednak wybiła 22 wstał i poklepał Mepfisto- Dobra idź do domu, prześpij się. jutro przyjdź na 10- On sam będzie całą noc robił i z przerwą. Tak więc nich młody sie wyśpi, bo będzie mu potrzebnym.

Re: Warsztat

: pt gru 09, 2022 11:39 pm
autor: Mephisto Kudo
Z uśmiechem na twarzy poszedłem zrobić kawę, przyniosłem ją i dałem szefowi sam też się nią delektowałem. Obrabiałem motor aby wszystko z nim grało i nie tylko, co jakiś czas ocierałem pot z czoła ani na chwilę nie zwalniając w pracy. To że robiłem to szybko nie znaczyło, że nie była ona dokładna. Nie chciałem więcej komplikacji a gdy skończyłem szef puścił mnie do domu. Podziękowałem mu, jednakże zapytałem czy na pewno mam już iść, przecież było tyle roboty do zrobienia jeszcze. Słysząc potwierdzenie jednak nie kłóciłem się z Reno i poszedłem do domu.

z.t.

Re: Warsztat

: sob gru 10, 2022 3:22 pm
autor: Mephisto Kudo
Przyszedłem do roboty jak jak codziennie, tyle było do zrobienia że nie mogłem sobie pozwolić na urlop ale mimo wszystko zapytam się czy mogę na kilka dni wziąć sobie robo do domu. Nie musiałem otwierać warsztatu, szef cały czas w nim był więc tylko wszedłem - Dzień dobry - powiedziałem wesoło od razu szykując się do pracy.
Co prawda byłem wczorajszy ale to mi w niczym nie przeszkadzało, po jakimś czasie zwróciłem się do Reno - Szefie jest sprawa. Mógłbym kilka dni popracować w domu? Obiecuję, że wywiążę się ze wszystkich obowiązków i naprawię sprzęty - no wypaliłem z grubej rury ale nie przerwałem swojej czynności.

Re: Warsztat

: sob gru 10, 2022 3:30 pm
autor: Reno Coulter
-O część- Rzucił reno wychylając się spoza pojazdu. Robił dalej iw stał aby zaparzyć kawę-chcesz kawe?- Zapytał się Mephidto.
Praca w domu? uniósł jedną brew i spojrzał pytająco na chłopaka.
-A co się stało?-nim podejmie jakaś decyzję musi wiedzieć czemu ten chce pracować w domu.

Re: Warsztat

: sob gru 10, 2022 3:55 pm
autor: Mephisto Kudo
Wyszczerzyłem ząbki - Bardzo chętnie - kawa jak najbardziej mi się teraz przyda. A szefu jak zawsze ma pełne ręce roboty jak już jest w warsztacie i się nie obija, jak to niektórzy mają w zwyczaju.
No trochę się zakłopotałem - Kolega potrzebuje mojej pomocy - zacząłem - Chodzi oto, że będzie odstawiał narkotyki i potrzebuje kogoś kto go przypilnuje czy powstrzyma od tego - no nie będę owijał w bawełnę, Reno był spoko to dlaczego miałbym mu kłamać? Nie sądziłem, czy skojarzy o kogo mi chodzi ale oby nie. Helion i tak już sobie sam narobił bagna.

Re: Warsztat

: sob gru 10, 2022 4:17 pm
autor: Reno Coulter
Skinął mu głowa i przygotował ją także dla niego.
-Kolega?- Uniósł znowu brew lustrując go. Nie pytał się o kogo chodzi ale domyślał się.
-Wiesz, ze to nie jest proste?-Podszedł i wręczył ku kubek z kawą-W tym mieście jak raz wziąłeś od dilera to bycie czystym cały czas jest niemożliwe- Sam dobrze o tym wiedział. Poparł sie o blat pijąc swoją kawę.
-Mogę dać ci do roboty drobnice- Sam by to lepiej zrobił. Jako łasica jest świetny do takiej pracy. No ale Reno nie lubił bawienia sie z takimi pierdołami.