Strona 16 z 27

Re: Warsztat

: pt kwie 14, 2023 9:34 pm
autor: Mephisto Kudo
Zaśmiałem się - Dobra szefie - odzyskałem werwę. Nie ma co się użalać no jak trzeba wypełniać papiery to i tego się nauczę.
Swoją kawę też wziąłem a co mi tu będzie stygła tak to się jej napije jak mi zaschnie w gardle. Prawie tanecznym krokiem ruszyłem do biura.

ZT

Re: Warsztat

: pt kwie 14, 2023 10:25 pm
autor: Reno Coulter
Wrócił na dół, otworzył drzwi. To co miał do roboty, był w stanie sam ogarnąć. Nie miał w planach niczego, to może sam sobie popracować. Kubek z kawą zostawił na górze. No trudno. Zrobi sobie nową i tyle. Może jak będzie mógł wszystko przekazać Mephisto, wyjedzie na urlop bez obaw o warsztat. Odpocząłby sobie w końcu.

Re: Warsztat

: czw cze 29, 2023 4:06 pm
autor: Mephisto Kudo
Przyszedłem do roboty jak zawsze, rzadko kiedy się spóźniałem ale i te mi się zdarzył lecz dzisiaj jestem na czas.
Zabrałem się za to co miałem a czego nie skończyłem wczoraj, także nie nudziło mi się a wręcz przeciwnie. Lubiłem to co robię i byłem z tego dumny jak i zadowolony. Chociaż doszło mi teraz obowiązków, jednak coś za coś. Lepsza płaca się opłaca, zaśmiałem się pod nosem. Przed wydaniem naprawionego sprzętu poszedłem powypełniać druki odpowiedni tak jak pokazywał mi szef. No i legancko, wszystko było ładnie ogarnięte na picuś glancuś. W końcu nie mogę sobie pozwolić na błędy aby nie przysporzyć kłopotów Reno.
No i tak mi minął cały dzień w robocie, haha a teraz do domu albo? Tak! Pójdę tam! Więc tak czy inaczej nie poszedłem prosto na chatę tylko tam gdzie mnie nogi poniosły.

Z.t

Re: Warsztat

: pn sie 14, 2023 2:16 pm
autor: Mephisto Kudo
No i w robicie było co robić, człowiek się nie nudzi. Od samego rana maszyny do naprawiania i te cholerne papiery no ale cóż jak trzeba, trzeba. Chociaż wizja spotkania się z niedźwiedzicą później będzie miłą odmianą ale muszę pamiętać. Właśnie co ja miałem pamięta? O cholera zapomniałem, dobrze że o tym jednym kwiatku nie zapomniałem, jeszcze...
No to co? Czas w robocie szybko mijał jak zawsze, człowiek nie wie kiedy a już do domu. Szkoda, najwyżej jutro sobie nad godzinki porobię a ten no nie mogę się spóźniać. oj nie mogę, trzeba wypaść na punktualnego a i obym nie zapomniał zahaczyć o kwiaciarnię. Skończyłem to co miałem, posprzątałem po sobie przygotowując już wszystko na jutro i co? Uciekłem do domu się ogarnąć i przebrać a kwiaciarnia!

zt

Re: Warsztat

: sob sie 26, 2023 11:45 pm
autor: Mephisto Kudo
Co jak co ale praca na zapomnienie wczorajszej gafy była najlepsza. Dlatego dzisiaj przyszedłem wcześniej niż powinienem, otworzyłem warsztat jeśli był zamknięty i starając się nie obudzić szefa zacząłem swoją zmianę. Robity jak zawsze było dużo to więc się za nią zabrałem ten teges oweges. Ach, jak ja ją uwielbiałem ten zapach smaru, oleju i benzyny o poranku. Nic tylko brać wszystko co dają.
Oczywiście starałem się jak mogłem przy okazji uzupełniając papier jak coś skończyłem dokładnie sprawdzając czy dobrze wypełniłem aby gafy nie strzeli. Dzięki bogu miałem ten swój wzór to właśnie pozwalało mi się dobrze zająć dokumentami. Co jak co wolałem jednak maszyny, niby takie ciężkie, mocne, silne ale były niczym delikatny płatek kwiatów w porannym słońcu. No kurwałe, coś mnie popsuło że mam takie porównania.

Re: Warsztat

: sob sie 26, 2023 11:48 pm
autor: Reno Coulter
Reno zwykle wstawał wcześniej ale dzisiaj jakoś musiał sobie przepaść ciut dłużej. Akurat na czas ale i tak jak na niego to długo. Był lekkim pracoholikiem. Zdziwił się widząc chłopaka już w robocie. Zabrał się za robienie kawy.
-a ty co tak wcześnie-Zapytał stojąc jednak do niego plecami. Zaskoczyło go to trochę. Chłopak co prawda nie raz wpadał wcześniej ale dzisiaj to dużego wcześniej, niż zwykle.

Re: Warsztat

: sob sie 26, 2023 11:57 pm
autor: Mephisto Kudo
No to sobie tak chwilę porobiłem a kiedy zobaczyłem szefuncia uśmiechnąłem się radośnie niczym małe dziecko - Siemandero, pięć dwa zero - nie krzycałem ale ledwo się powstrzymałem - A tak jakoś stwierdziłem, że się lepiej przyłożę do pracy - nie to że się nie przykładałem ale no. Niektórych rzeczach lepiej nie mówić, np jak o wczorajszej wpadce. Bądź co bądź byłem i tak z siebie dumny, nie wiem dlaczego ale no, tak było.
Podniosłem się wycierając umazane łapy smarem - A też mogę liczyć na ciepły napój? - zapytałem się z wyszczerzyłem a jak szef na mnie spojrzał to puściłem do niego oczko. A co się będę on zawsze jest na luzie więc no, zrozumie mnie, prawda?

Re: Warsztat

: ndz sie 27, 2023 12:12 am
autor: Reno Coulter
-No dobry humor masz, no ale to dobrze- Skinął mu głowa i tez przygotował mu kawę-No ale nadgodzin ci nie zapłacę- Niech sobie nawet o tym nie myśli. Zaśmiał sie lekko na swoje myśli- Masz- Podał mu kubek z kawą. Przypomniał sobie coś. Odłożył kubek i pogrzebał w jednej z szafce- Masz- Pokazał mu jego zabaweczkę, które już skończył ulepszać
-Ma wszystko tylko szybciej jego zasilanie pada jak wszystko używasz- Nie miał jak ej wymienić.

Re: Warsztat

: ndz sie 27, 2023 12:20 am
autor: Mephisto Kudo
No i smuteczek, nie dostanę kasy za nadgodziny - A to spoko wyjdę wcześniej - ponownie puściłem do szefcia oczko z pokazaniem języka. Nie ma to, że pracuje za darmo ale jak mi wyskoczy z pewną kwestią to nie będę miał się jak kłócić bo będzie miał rację ale shhhhh nie powiem mu tego.
Wziąłem od niego kawkę - Dziękuję - powiedziałem radośnie tryskając niespożytą energią a kiedy zobaczyłem swojego małego pomocnika aż mi się zrobiło jeszcze weselej. Tak, owszem może się tak zdarzyć. Ni z tego ni z owego przytuliłem Rudego - Dziękuję, dziękuję, dziękuję - no wiecie nie musiał tego robić a jednak no zrobił. Teraz mam super pomocnika ale będę musiał pamiętać o szybszym jego ładowaniu i używać go z rozwagą. Co nie zmienia sytuacji jaki byłem szczęśliwy, no w końcu puściłem szefcia zaczynając sprawdzać nową zabawkę.

Re: Warsztat

: ndz sie 27, 2023 12:27 am
autor: Reno Coulter
-No dobra, powiedzmy, ze możesz- pokręcił z rozbawieniem głowa. Nie zabroni mu tego. W końcu roboty maj a cały czas sporo, wiec z rana ma co robić.
-No spoko spoko- Poklepał go po pleckach- Tylko go nie zepsuj od razu- W końcu nie po to siedział aby to wszystko jakoś usprawnić aby ten go popsuł.