Strona 2 z 26

Re: Warsztat

: ndz maja 29, 2022 5:05 pm
autor: Mephisto Kudo
- A może jednak? No powiedz co za dziewczę chodzi Ci po głowie, znam ją? - pomyślał od razu o jego współlokatorce ale to byłoby zbyt oczywiste, może poznał jakąś na mieście i ukrywa to przed nim i światem. Uśmiechnął się chytrze. Na pytanie kolegi przechylił głowę w bok, podrapał się po karku - W sumie to nie wiem, jakoś samo idzie. Zazwyczaj najpierw ich wysłuchuję ale tak aby zapamiętać to co mówią i w ogóle. Później zwracam uwagę na szczegóły i je pochwalam albo się pytam. Wiesz dużo tego jest, w zależności jaka jest. Bo nie na każdą działa to samo - no chyba, że mu nie zależy to też to olewa ale czasem i takie zachowanie działa jak afrodyzjak.
Ni gruszki ni z pietruszki koło Mephisto pojawił się rosły mężczyzna mówiąc "Młody a nie uważasz, że nie powinieneś traktować kobiet jak przedmioty?". Młodzieniec obejrzał się przez ramię - Edran - powiedział entuzjastycznie - I specjalnie po to przyszedłeś aby mnie pouczyć? - nie ściszył tonacji głosu. A duch brat tylko pokręcił głową "Nie ale zastanów się nad sobą, matka za nic Cię tak nie obiła" skwitował. Przybysz spojrzał na Heliona, skinął mu głową na powitanie.
- Tak, mama ale jej wizyty nie należą do najprzyjemniejszych - powiedział - To się może ciesz - zaraz dodał, a duch pokręcił przecząco głową. Przemieścił się i stanął obok młodego oraz blondyna "On czasem wolno myśli ale to dobry chłopak" te słowa skierował już do Heliona. Mephisto zmrużył oczy nie rozumiejąc co się dzieje, tak spojrzał na zmarłego brata i na wilkołak ale powiedział co powiedział - O to chętnie potrenuję z Tobą - rzucił do kolegi.

Re: Warsztat

: ndz maja 29, 2022 5:27 pm
autor: Helion Kanavar
Lekko przekrzywił łeb na bok.
-Facet przestań ja na randce to nawet nie byłem od lat, nie umiem zagadać bo laski czy coś- Zastukał ogonem- Pytam bo po prostu fajnie byłoby może poznać kogoś, pójść na randkę, a może potem cos więcej czy coś- No bo z facetami jest łatwiej ale wilk chciałby po prostu coś więcej czy cos.
-Khe?- Teraz to on się już pogubił. A nie pił dzisiaj ani nic nie brał! Spojrzał na swoja herbatę. Poklepał się po polikach "ogarnij się chłopie".
-eee....- No jakoś takie zawieszenie mentalne. Co tu sie stało?

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 1:19 pm
autor: Mephisto Kudo
- To jak chcesz mogę poudawać kobietę i to też sobie potrenujesz przed poderwaniem kobiety - młody się zaśmiał szturchając kolegę w bok? W każdym bądź razie tam gdzie sięgnął. A duch tylko się ewidentnie załamał zachowaniem brata "Mephisto, nie bądź natrętny" upomniał go Edran a ten tylko wzruszył ramionami. Za pewne gdyby żył to na pewno młody wyłapałby w potylicę albo gorzej.
Istota bezcielesna widocznie darła na razie za wygraną z upominaniem brata i zniknęła bez słowa. Meph dopiero teraz się przejął barkiem jego obecność, widocznie posmutniał ale tylko na kilka chwil bo zaraz znowu wskoczył mu uśmiech na twarz.
- Coś tak zaniemówił? - przyjrzał się uważniej Helionowi - Wyglądasz coś niewyraźnie - zaśmiał się.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 8:46 pm
autor: Helion Kanavar
-Ty serio tak?- Zapytał patrząc się na chłopaka z uwaga. No sam Helion nie był pewny czy będzie w stanie sobie to wyobrazić? Albo może lepiej niech sobie nie wyobraża kumpla jako kobiety. To może byc złe.
-No nie wiem- Z drugiej strony to zawsze jakaś pomoc? Lepsza niż żadna?
-Że ja?- Głupie pytanie- Chyba ostatnio mu gorzej z głową- No jeśli gorzej może być....

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 8:57 pm
autor: Mephisto Kudo
- No tak, a czemu nie? - zapytał się go, no bo jak nie jak tak? Przecież zaoferował się to by się teraz nie wycofał. Tyle czasu spędził z kobietami, że to nie będzie dla niego jakimś wyzwaniem. Faktycznie to trochę nie teges ale jak ma mu pomóc to dlaczego nie spróbować?
- No jak chcesz, ale wiesz zawsze możesz spróbować - zaśmiał się wesoło do kumpla.
- Ale komu gorzej z głową mi czy Tobie? - zapytał się trochę nie rozumiejąc.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 9:02 pm
autor: Helion Kanavar
-Nie spodziewałem się po prostu takiej formy pomocy, nie że jestem niewdzięczny czy coś. Po prostu nie wie jakbym miał tak zagadywać czy coś-No dobra przesadził wcześniej by na jakiś tam spotkaniach ale dziadek troche mu przeszkadzał. No ale nie będzie mu o tym gadać, bo wyjdzie, że serio cos z nim jest nie tak....
-Z tobą gorzej być nie może juz- Dodał szczerząc kiełki

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 9:20 pm
autor: Mephisto Kudo
O dziwo Mephito zastanowił się nim odpowiedział - To jak nie chcesz potrenować ze mną, możemy później pójść na miasto i spróbować z prawdziwymi kobietami - bo dlaczego nie? Młody zobaczy jak ten w ogóle sobie radzi a później ewentualnie mu coś podpowie albo nawet nie będzie musiał. Kto wie jaka bestia siedzi w Helionie.
Wyszczerzył zęby do wilkołaka - Skąd wiesz? - zaśmiał się po swoich słowach. Z tym zielonowłosym chłopakiem nigdy nic nie wiadomo, co konkretnie strzeli mu do łba.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 9:57 pm
autor: Helion Kanavar
-że co?-No jeszcze lepiej- Ostatnio moja gadka sprawiła, że mnie dziewoja prawie by strzeliła w mordę, to może lepiej nie?- Podrapał się po karku.
-Nie mam takiej bajery jak ty i śmiałości, może jakaś teoria czy coś nim rzucisz mnie an pożarcie dziewczynom?- Tak pewność siebie spadł poniżej krechy. Może jakby się nacpał lub upił.. ale nie to tez zła opcja.
-Jak będzie gorzej to zmieniam robotę- o tak sam nie da rady już wtedy...

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 10:12 pm
autor: Mephisto Kudo
Wybuchnął śmiechem słysząc to co słyszał - To coś jej powiedział? - no tego był ciekawy, może to była taka zaczepno obronna. Przyciągnął sobie krzesełko do Heliona - No opowiadaj - nadstawił uszu na opowieść kolegi.
- Gościu ogarniaj - postukał się w łepek - Pusto to tam nie jest jeśli jestem w stanie rozmawiać z kobitami - pokazał mu język - A co byś chciał z tej teorii? - podryw to szerokie spektrum możliwości - No dobra poczekaj chwilę - podniósł się i wyszedł z warsztatu.
Trochę czasu minęło nim Mephisto wrócił cały uchachany jednak stał w drzwiach, spojrzał chytrze na kolegę - To proszę zaraz będziesz miał teorię - powiedział ruszając w głąb warsztatu a za chwilę za nim weszła dziewczyna, dość urodziwa i pełnoletnia. Zatrzymał się przy wilkołaku machając do dziewczyny - No chodź, chodź. On nie gryzie chyba że mnie - zaśmiał się a kobieta się uśmiechnęła. Przystanęła obok nich.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 10:21 pm
autor: Helion Kanavar
-Em...- No zielonek się mocno zaciekawił...- Tego ten no...- Głupio mu było bo wtedy to nie przemyślał tego co odstawił ale tego czasem nie myślał tak jak powinien. Kiedy ten się przysunął, wilkołak podrapał się pazurem po brodzie i uciekł wzrokiem gdzieś na sufit.
-Nie mam uroku osobistego jak ty- Tak tak odwlekaj to przesłuchanie. Jak ten wyszedł, to wilkołak odetchnął lekko z ulgą i wrócił do grzebania przy sprzęcie. Nie spodziewał sie tego co jego kumpel odstawi.
-Co?- Uniósł lekko brew i widząc zaraz za nim dziewczynę, nerwowo sie trochę zaśmiał Podszedł do zielonego.
-Co ty robisz?- Rzucił ukradkiem do niego.