Strona 9 z 11

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 7:15 pm
autor: Reno Coulter
Wyglądało, ze zgadza się na wszystko, to dobrze. Przysunął jeszcze do niego gąbeczkę z tuszem. Sam wstał ze swego miejsca i podszedł do uradowanego mężczyzny.
-Oprócz podpisu, w Cross City wymagane są odcinki na wszelakich prawnych dokumentach, tak więc odciśnij wszystkie opuszkami placów prawek ręki i odciśnij tutaj- Powiedział kładąc na jego jedno ramie swoja dłoń, a następnie placem wskazując wolne miejsce gdzie powinien odcisnąć swoje palce.
Musi wybadać troche swojego nowego pracownika.

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 7:20 pm
autor: Jerome Brauds
Uśmiechał się i wodził wzrokiem za mężczyzną, kiedy ten wstał i zaczął mu wskazywać, że jeszcze coś musi zrobić na papierku.
- O... okay. - Odparł trochę zdziwiony, kiedy ten poinformował go o odbiciu palców. Nie wydawało mu się jakoś specjalnie podejrzane i uznał że skoro tak mówi to prawda. Reno mógł poczuć jak ruszył ręką, że serio jest umięśniony i nie specjalnie ruszyło go to dotknięcie. Nie patrząc co robi dalej mężczyzna zaczął w skupieniu powoli odbijać palce jak ten mu nakazał.

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 7:31 pm
autor: Reno Coulter
Nie miał powodów aby okłamywać wilkołaka. Takie zasady i tyle. Uważał, że to i powinny być z każdej dłoni bo w końcu jedna można odciąć i jakość funkcjonować... Czuł, że wilczek to nie płotka jeśli chodzi o silę. Pomasował go lekko po ramieniu i sobie zamruczał pod nosem. Niezłe ciacho nie tylko mordeczka ładna. Zjechał bardziej mu na bicka. No musi uważać, tawdry jest, bez problemu mógłby wysłać go do szpitala, a wystarczy rudzielcowi już leczenie. no obserwował co tam robi wilkołak aby mu dokumentów całych nie ubazgrał. No i pilnować reakcji, bo serio nie chciałby dostać teraz w mordę.

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 7:47 pm
autor: Jerome Brauds
Nie czuł żadnych złych intencji od Reno, więc ten nie miał co się go obawiać. W skupieniu poodbijał paluszki, nie ubrudził papierów, ani też nie zauważył że ten go jakoś specjalnie macał po bicku. Jero też uważał, że rudy też jest całkiem całkiem, ale dostał już wcześniej reprymendę jak powinien się zachowywać co do osób z którymi pracuje. Sam na pewno nie będzie teraz nic proponować. Uśmiechał się dalej i jak skończył to odłożył wszystko na bok, a wyglądał na bardzo zadowolonego z siebie, że mu się udało zrobić jak trzeba.
- wszystko? - Zapytał spoglądając na niego z dołu.

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 7:59 pm
autor: Reno Coulter
Mężczyzna nie robił problemów ani tez nie dawał mu do zrozumienia, że ten robi coś nie tak. Reno oczywiście, że obserwował jak temu idzie wypełnianie dokumentów. kiedy skończył, sam złożył dwa podpisy. Odcisków nie dawała, bo nie jest zatrudniany.
-Świetnie- Powiedział dość pogodnie. Z chęcią sprawdziłby nowego pracownika jeszcze w inny sposób. Odsunął papiery.
-Jeden papier dla ciebie, drugi dla mnie- Powiedział odsuwając jednak trochę stół. Siadł okrakiem mu bez pytania na kolana. Zarzucił mu ręce na szyję i spoglądał dość wyzywająco w jego oczy. Po tym będzie wszystko jasne.
-Nie wiem co ty na to ale z chęcią bym jeszcze sprawdził inne twoje... zdolności- Można to interpretować dwojako. Rudy się lekko się do niego wyszczerzył ciekawy czy ten go zrzuci czy będzie szedł dalej.

Re: Warsztat "U Łasicy"

: ndz gru 26, 2021 8:19 pm
autor: Jerome Brauds
Patrzył jak ten też się podpisuje i podzielił że jedna dla niego, a jedna dla Jera.
- No i zajebiście. - Odparł szczerząc się jak głupi do sera, a kiedy ten zaczął odsuwać stół uniósł brew z zaciekawieniem co się dzieje i trochę uśmiech mu powoli się zsuwał z ust. Nie bardzo wiedział co powinien zrobić w tej sytuacji. Reno sam mu się wepchał na kolana, więc chyba nie byłaby to jego wina? Przełknął nerwowo ślinę, a następnie lekko zwilżył wargi patrząc na to jak blisko była twarz mężczyzny od niego. Tekst Reno raczej nie dawał Jerome innego podtekstu jak to, że chce się z nim ruchać.
- yy.. - trochę się zwiesił, jednak siedząc mu na kolanach ten mógł poczuć, że wilkołak zaczął się podniecać.
- ta, no jasne kurwa. - Odparł znowu się uśmiechając szeroko i jego ręce powędrowały na pośladki Reno jeszcze bardziej go przysuwając do siebie.

Re: Biuro

: pt kwie 14, 2023 9:28 pm
autor: Reno Coulter
Wszedł do biura i skierował się do biurka. Wygrzebał formularze, które miał przygotowane do wypełnienia. Położył je na biurko i czekał aż chłopak wejdzie. Przygotował krzesło dla młodego. Sam zaraz potem usiadł na swoim miejscu. Jeśli ten szybko łapie, to spisywanie protokoły będzie łatwe.

Re: Biuro

: pt kwie 14, 2023 9:36 pm
autor: Mephisto Kudo
Wszedłem do biura zaraz za szefem, poczekałem grzecznie aż wszystko przygotuje. Nie pchałem się tak to nie wypada a formularzy trochę było. Gdybym mógł to bym jęknął z niezadowolenia ale tego nie uczyniłem.
- Mogę - wskazałem na dostawione krzesło koło biurka szefa. Postaram się wszystko dobrze wypełniać aby był ze mnie Reno dumny.

Re: Biuro

: pt kwie 14, 2023 9:54 pm
autor: Reno Coulter
Długo nie musiał czekać na chłopaka.
-Nie jest to jakoś trudne- Podsunał mu jeden egzemplarz- Tutaj są dane warsztatu, tutaj wpisujesz rodzaj i model maszyny jaka jest u nas naprawiana czy modernizowana- Wytłumaczył chłopakowi i wziął cos do pisania. Pokazał mu dość spore miejsce, gdzie można coś wpisać.
-Tutaj wpisujemy to co zostało zrobione wraz z kosztem naprawy i części. Temu tyle miejsca-Wskazał długopisem miejsca na dole- tutaj data i podpis- No i czy to trudne?

Re: Biuro

: pt kwie 14, 2023 10:02 pm
autor: Mephisto Kudo
Przyglądałem się uważnie co mam przed sobą, słuchałem tego co do mnie mówi szef. Nie chciałem niczego pominąć ale jednak czegoś mi brakowało - Szefie a wpisujemy dane osoby, która nam zleciła to zadanie? - wszystko inne było ale tego mi nie pokazał. Bo no po straży można spodziewać się wszystkiego i nie chciałbym niczego przeoczyć gdyby nagle zechciało im się tu przyjść a później nas posądzić o jakieś lewe interesy czy coś co sobie sami wymyślą.
Fakt nie było w tym nic trudnego a bardzie zapamiętanie czyj był sprzęt ale pewnie takie rzeczy się na bieżąco się robi i nie będzie z tym problemu.
Na sam koniec jeszcze podpytałem - Podpis osoby która naprawiała czy która wypełniała formularz? - niby taki głupi a czasem pomyślę.