Strona 3 z 34

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 10:35 pm
autor: Mephisto Kudo
- No jak to co? Teorię - wyszczerzył zęby - Gdzie moje maniery, Helion to jest Melodia - przedstawił ich sobie nawzajem, dziewczyna jako pierwsza wyciągnęła rękę - Miło Cię poznać - zaraz odpowiedziała. Spojrzała na zielonego - Dotrzymasz słowa? - Mep pokiwał głową przytakując.
Kobieta przeszła się po warsztacie, a później wróciła do chłopaków. Zanurzyła palce w sierści wilkołaka - Faktycznie jest puszysta - uśmiechnęła się do nich. Mephisto na razie nic nie robił czekał i obserwował zachowanie Heliona z niemałym uśmiechem.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 10:41 pm
autor: Helion Kanavar
-Serio?- A nie praktyka? Czy może pojęcia mu się pomieszały? Jakie dotrzymanie słowa? co ten jej obiecał? Może jednak lepiej nie wiedzieć? Nerwowo machał ogonem.
-Jestem Helion, miło mi- Przedstawił see mimo, że zrobił to już Mefisto.
kiedy ta dotknęła jego sierści, ten aż się zjeżył i odskoczył jak poparzony. Uświadamiając sobie po chwili jak to mogło wyglądać.
-Tego ten, troche za krótko się znamy na dotykanie- Oj tak czuł się zmieszany i troche tak nie wiedział co robić. Lekka panika? Można to tak ująć. Może na zewnątrz nie było tego tak widać ale wewnętrznie przechodził poważną panikę. z czego jego dziadek będąc jak zwykle blisko nie szczędził się nabijać.
-Zamknij się-!-Warknął na niego Helion czując się troche jakby w wewnętrznej rozpaczy.

Re: Warsztat

: pn maja 30, 2022 11:08 pm
autor: Mephisto Kudo
- No tak, najlepiej zaciągnąć informacji u źródła - powiedział bez ogródek - Melodia zgodziła się kilku udzielić - bo on może i się zna ale z przekazaniem może być już ciężej.
Dziewczyna sama lekko odskoczyła widząc reakcję wilkołaka - Wybacz ale na prawdę byłam ciekawa czy masz miękką sierść - odeszła kawałek siadając na krześle obok motocykla. Założyła nogę na nogę, ponownie podskoczyła słysząc słowa - Proszę - można było wczuć nutę oburzenia. Kobieta spiorunowała wzrokiem Heliona i Mephisto - Nie mówiłeś, że jest gburem - rzuciła. Zielonowłosy spojrzał na nią rozkładając ręce - To nie tak, on się po porostu stresuje. Widzisz, musisz mu wiele wyjaśnić - powiedział wesoło a jego słowa dotarły do Melodi przez co wyraz jej twarzy złagodniał, po czym dodała - Włochaty przyzwyczaj się, że będziesz niespodziewanie dotykany przez kobiety, tym bardziej jak zamierzasz jakąś poderwać.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 10:20 am
autor: Helion Kanavar
- no tak ...- niby racja, jednak helion ciągle nie był pewny jak to wyjdzie. Do tego wyszedł na gbura.
- Ja przepraszam... Na prawdę ..- Skłonił się do niej- nie było to do ciebie i tego no... Lubię dotyk ale tak aby na dzień dobry od obcej osoby... No nie przywykłem i .. i no tak trochę ....- zaczął się tłumaczyć z sytuacji. Nie chciał jej obrazić ale trudno mu bylo się skupić czy zebrać myśli. Stary dziad nie pomagał, a co ma powiedzieć... Nie patrzył na kobietę siedząc już na tyłku. Sam zaczął wątpić w to czy jakoś to wyjdzie. Taka z niego ciita w takich sprawach.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 3:51 pm
autor: Mephisto Kudo
Kobieta uniósła jedną brew do góry - No dobrze - powiedziała od niechcenia. Widocznie wciąż żywiła urazę do futrzastego. Założyła ręce na piersi, dokładnie podkreślając ich kształt - Będziesz musiał mi to wynagrodzić i na przyszłość nie mów tak - wskazała na Mephisto - A opłata właśnie wzrosła - rzuciła. Zielono włosy się uśmiechnął - Dla Ciebie wszystko - puścił do niej oczko.
Melodia wstała teatralnie otrzepując spodnie - Słuchaj Helion, czy Ci się to podoba czy nie większość kobiet na pewno będzie Cię dotykać nawet przy pierwszym spotkaniu. Będą chciały wybadać grunt i to nie znaczy, że zaraz na Ciebie się rzucą i zbałamucą. Z tego co widać nawet w tej formie wydajesz się na postawnego, więc na pewno będziesz dla nich atrakcyjny. - stwierdziła fakt. Większość pięknej płci teraz bardziej patrzy na wygląda niż osobowość, choć i to jest czesem przydatne.
Westchnęła głębiej - Przełam się jakoś do tego dotyku, bo bez tego nie ruszysz dalej - przeszła się ponownie po warsztacie - No dobrze, to to już wiesz a co mi powiesz na pierwszy rzut oka o mnie? - zatrzymała aby spojrzeć na mężczyznę.
Młody stał jak stał i słuchał.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 6:00 pm
autor: Helion Kanavar
Dziewczyna wydawała się mieć mocny charakter, całkowite przeciwieństwo blondyna.
-Wynagrodzić?- Spojrzał na nią pytająco- Jak? - Zapytał bo nie bardzo wiedział w jaki sposób miałby to zrobić-no i tego.. nie obiecuje ale postaram się-- Przeniósł spojrzenie na Mefisto. Może ten mu wyjaśni?
-Ćwiczę i trzymam kondycję ale też nie chce aby druga osoba się pouchwalała na pierwszym spotkaniu czy coś-Po prostu nie chciał sam by obierany jako natręt, wystarczy, ze maja go jako gbura.
Co on wie? Że ma się przełamać i dotykać kobiety, od tak? To jest tego już molestowanie raczej nie? Czy całkiem już się pogubił.
-Zaraz co?- Jej ostatnie słowa z burzy myśli go wytrąciła- Nie rozumiem- Przecież jaka jest to widzi...

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 6:40 pm
autor: Mephisto Kudo
Kobieta pokręciła głową - Jeszcze pomyślę nad zadość uczynieniem - powiedziała spokojnie. Ewidentnie Melodia strzeliła facepalma - Ty nie rozumiesz, kobiety szukające dobrego partnera nawet na pierwszej randce będą chciał Cię dotknąć nie po to aby od razu Cię wykorzystać ale sprawdzić Twoją reakcję a jak zrobisz coś takiego jak przymnie to pomyślą, że się ich brzydzisz czy coś gorszego. Fakt, że bywają i takie, które nie naruszą przestrzeni osobistej przez jakiś czas ale i to kiedyś nadejdzie. No chyba, że nie chcesz kobiety ale gdyby tak było to by mnie tu Mephisto nie przyprowadził - zielonek nie wtrącał się w rozmowę. Melodia już powoli nie wytrzymywała - Nie mówiłeś mi, że jest ciężko kapując - dopiero teraz młody się wtrącił.
- Helion jej chodziło oto co byś jej powiedział, gdybyś chciał zagadać. Spójrz. - Mep podszedł do kobiety - Witaj. Nazywam się Mephisto - chłopak zmienił swoje zachowanie o 180 stopni - Zauważyłem, że bardzo ładnie pachniesz. Mogłabyś mi zdradzić jak się nazywa ten zapach? Byłbym raz gdybyś udzieliła mi tej odpowiedzi - tak zaczął rozmowę choć kobieta na początku nie była przychylna ale on tak to obrócił, że zaczęła z nim chętniej rozmawiać aż w końcu powiedziała mu nazwę i a później już razem żartowali. Wtedy dziewczyna delikatnie musnęła ręką jego ramie. Zielonek zakończył rozmowę odwracając się do kolegi - Teraz rozumiesz?.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 6:56 pm
autor: Helion Kanavar
Rozumiał ale nie potrafił. Uciekł ponownie spojrzeniem od kobiety. Milczał i nic nie mówił przez ten czas. Czuł się jak ostatni kretyn do tego nieudacznik. Kobieta całkowicie go zgasiła i zdeptała. Nie patrzył na niech. Słuchał ale nie odzywał się. Nie potrafił od tak tak zagadać. Prędzej by zapadł się pod ziemie. Westchnął i wstał z miejsca. podszedł do szafek i zaczął wycierać sobie łapy.
-Ja tak nie potrafią-Skwitował. Nie miał co czarować nie potrafiłby podejść do dziewczyny, nawet jakby mu się podobała i od tak zagadać. No nie, wyszedł by pewnie wtedy na jakiegoś debila czy natręta, bo pewnie nie potrafiłby się ogarnąć.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 7:33 pm
autor: Mephisto Kudo
Meph widząc zachowanie Heliona podszedł do niego i położył mu rękę na ramieniu albo pod nim - Chodź - polecił odwracając go do Melodii - Pomogę Ci - powiedział unosząc lekko kąciki ust do góry. Młody się jarnął, że to faktycznie jest dla niego bardzo trudne. Kobieta też nie czekając, aż podejdą zrobiła to pierwsza - I ja powinnam Cię przeprosić - ona również nie zdawała sobie sprawy z tego co on może przechodzić, przechodzi. Dwójka wymieniła się spojrzeniami jednocześnie sobie przytakując.
- Dobra pierwsza rzecz, a nim podjedziesz do jakieś kobiety przyjrzyj jej się a dokładnie na detale jakie np przy sobie ma. Jak spinka na włosach, zapach perfum, broszak itp. I nie, nie będziesz uważany za zboka, gwałciciela czy kogoś bardziej niezrównoważonego człowiek. Wszystko zależy od tego jak rozpoczniesz rozmowę, broń boże nie zaczynaj coś w stylu, że chciałbyś coś takiego kupić mamie. To jest śmierć w butach - Mephisto się zaśmiał, no jak zaczynał raz udało mu się palnąć taką gafę. Teraz zaczęła Melodia - A jeśli nie dostrzeżesz takich detali, to zawsze możesz poprosić o pomoc. - uniosła jeden palec do góry - Że szukasz prezentu dla siostry, koleżanki czy kogoś tam innego. A... - tu przerwał jej Meph - Albo możesz udawać, że przeprowadzasz ankietę - wyszczerzył zęby.
- No dobra, Helion spróbuj z porozmawiać z Melodii - szturchnął kolegę.

Re: Warsztat

: wt maja 31, 2022 7:53 pm
autor: Helion Kanavar
Machała nerwówo ogonem.
-To będzie pewnie dla was albo śmieszne albo żałosne ale nigdy nie miałem dziewczyny i trudno jest mi z nimi rozmawiać, zaczepiać kiedy kiedy...- Lekko przegryzł wargę- kiedy słyszysz te komentarze, głupie zachowanie i nie możesz nawet własnych myśli zebrać i... i wszystkie odchodzą mając mnie za walniętego gbura o tyle- Trudne wyznanie, patrząc na to ile ma lat i do tego większość nawet nie zdaje sobie sprawy, że ktoś zawsze może komuś towarzyszyć i gderać nad uchem.
Spojrzał na Melodię.
-E ten ... cześć- No tak słabo ale nie był w stanie się skupić odpowiednio.