Strona 34 z 41

Re: Mieszkanie Heliona

: ndz sty 14, 2024 11:31 pm
autor: Helion Kanavar
Sam sie walnął obok i miał sie napić kiedy dostał odpowiedź i go zatkało.
-Co? tylko?- No jak to tak, przecież robił wszystko tak jak trzeba. Gdzie się pomylił, może za długo smażył?- Zaczął intensywnie nad tym wszystkim rozmyślać. Bo przecież starał się nie zawalić sprawy.

Re: Mieszkanie Heliona

: wt sty 16, 2024 2:04 pm
autor: Mephisto Kudo
Kamuflaż się udał! Widziałem to po minie przyjaciela, próbowałem utrzymać powagę ale się nie udało i wybuchłem śmiechem - Nie no smaczne było - upiłem łyk klepiąc go po ramieniu. Kiedyś od niego oberwę za takie zagrywki - Dałeś radę - puściłem do niego oczko. Glebnąłem się na jego kolana głową kiedy byliśmy już obaj na kanapie, uniosłem piwko tak aby szyjkami się z nim stuknąć - Dobry był obiadek - pomasowałem się po brzuszku i oczywiście nie zapomniałem o tym co mu obiecałem w zamian. Chociaż najpierw wolałbym aby to wszystko się dobrze ułożyło w żołądku.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 5:54 pm
autor: Helion Kanavar
Szturchnął go w bok- No nie robi się tak!-Rzucił lekko oburzony tym co ten odstawił tutaj. Pokręcił głową. No on ma z tym typem. Sam sobie otworzył piwko i stuknął się z nim- Zdrówko- Rzekł i łyknął sie. Nie przeszkadzało mu to jak się ten ułożył. W końcu co w tym złego. Pochochrał go po głowie- Nie rób takich numerów, bo kiedyś sie doigrasz mój drogi- No to takie ostrzeżenie aby wiedział.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 6:02 pm
autor: Mephisto Kudo
- Oj tam oj tam - machnąłem ręką na słowa przyjaciela, pewnie powinienem bardziej poważnie do tego podejść ale nie byłbym sobą gdybym tak zrobił. Upiłem kolejny łyk piwka no i zdrówko, dobre piwko. Obiadek też był dobry i czuje jak się fajnie wszystko powoli układa w żołądku.
Wyszczerzyłem do niego ząbki - A co mi zrobisz? - wpatrywałem się w Heliona z piwem przy ustach, no byłem ciekawy co bym za to zrobił.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 9:14 pm
autor: Helion Kanavar
-Co?- Nie pomyśli i napił się piwka- To co ostatnio? Przywiązał do łóżka? Ale teraz moją sadystyczną część bym wypuścił z łańcucha?- Uniósł lekko jedną brew i zaśmiał się. Był ciekawy jego reakcji na swoja odpowiedź. Była dość, dosadna, tka uważał.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 9:37 pm
autor: Mephisto Kudo
Zmrużyłem oczy słysząc ponowne przywiązanie do łóżka - Jeśli miałbyś to zrobić na tyle samo godzin to nie dałbym się a jeśli na coś innego to czemu nie - jedno różniło się od drugiego więc no. Uniosłem brwi do góry - To Ty masz taką stronę? - no zdziwiłem się, nie spodziewałbym się po nim czegoś takiego. No aż sobie usiadłem - Chciałbym ją poznać - no i błysk w oczku się pojawił. Na serio byłem ciekawy jaki on wtedy na prawdę jest.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 9:40 pm
autor: Helion Kanavar
-Czy na tyle nie wiem- W końcu miała być by to kara a nie coś przyjemnego.
-a czemu cię to dziwi?- Zapytał unosząc lekko brwi, bo nie rozumiał tego. Każdy miał coś takiego. Bardziej sadystyczna lub mniej. Wziął kolejny łyk i sie prawie opluł.
-Ty to serio?- Zapytał patrząc z niedowierzaniem na chłopaka.

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 9:50 pm
autor: Mephisto Kudo
No jak na tyle samo to nie ma bata abym dał się przywiązać chociaż teraz łatwiej byłoby mi się uwolnić niż wcześniej. To może jakoś udałoby mi się z tego jakoś wywinąć.
- Bo no wiesz - pokręciłem głową na boki - Jesteś Helion - pokazałem na niego, on to zawsze taki miły uśmiechnięty i w ogóle nic dodać nic ująć. Chociaż gdyby się tak zastanowić to chyba przytępiałą taką wersję jego widziałem?
Zaśmiałem się - A dlaczego nie? - no nie rozumiałem przyjaciela, dlaczego nie chciałbym nie chcieć jej poznać. Lepiej chyba wiedzieć wszystko niż nic, nie?

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 10:07 pm
autor: Helion Kanavar
-No jestem Heliona, a co, bo nie rozumiem co to ma do rzeczy- Patrzył na niego oczkując rozwinięcia co ten ma na myśli, w końcu on sam nie wie co temu wiedzy w tej łepetynie. Dopił piwo.
-Jestem miły bo nie mam powodu nie być- Wzruszył ramionami bo to miał on na myśli?- Bo to trochę dziwne?- No a nie?

Re: Mieszkanie Heliona

: sob sty 20, 2024 10:14 pm
autor: Mephisto Kudo
Żeby nie było nie czułem zakłopotania, ponownie wskazałem na niego - Bo jesteś Helion, ten no miły... - przerwałem gryząc się w jężyk aby nie powiedzieć ciapowaty - Gość co nie chce krzywdzić innych i lubi kwiatki - tak to miał być przytyk do tego co odpierdalał z nimi ostatnio.
No po części miał racę ale no ja go widziałem w całkiem innym świetle i no nie takim jak on siebie do końca przedstawił ale też na co pokazałem gest dłonią choć sam wcześniej to wymieniłem - No ale wiesz nie wyobrażam sobie Ciebie w innym wydaniu - uśmiechałem się krzywo. Nie dlatego żeby nie potrafił ale no jakoś tak to do niego nie pasowało.