Strona 26 z 51

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 1:10 pm
autor: Fenrir Labdakid
Ściągnął odzienie wierzchnie - Tak trochę - przyznał wchodząc głębiej do domu - Podziękuję, nie mam ochoty na słodkie - zapomniał, że Blondynki ciastka nie są typowymi ciastami. Jak zwykle Junior przywitał dowódcę a później poszedł się położyć chyba, że kobieta idzie po ciastka to wtedy udałby się za nią aby wyprosić jedno.
Fenrir przeszedł przez salon, otworzy drzwi wołając Groma. Nie trzeba było długo czekać aby ptaszor pojawił się w środku domu jednak przed wejściem otrzepał się. Wilkołak pogłaskał pupila pokazując mu gdzie może się położyć.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 1:51 pm
autor: Bjorn
-Nie są słodkie- No ale nie będzie go przymuszać. Za to dała jedno Juniorowi. Wzięła drugie i kiedy Grom wgramolił się do pomieszczenia to dała jeszcze mu i objęła to ptaszysko.
-Kto jest taki grzecznym ptakiem, co?- No i drapu drapu.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 3:55 pm
autor: Fenrir Labdakid
Obserwował co kobieta robi z jego zwierzętami - Za mocno je rozpieszczasz - stwierdził krótko.
Gromowi jak najbardziej podobało się drapanie Bjorn przez co mocniej się do niej przytulił a kiedy podszedł Junior tyknął go dziobem w łeb aby nie przeszkadzał. Wilkor położył uszy po sobie otrzepując łeb zaczynając warczeć na ptaszora.
Fenrir pokręcił głową patrząc na całe to zamieszanie, przetarł dłonią kark. Zamknął drzwi o tarasu idąc w stronę lekko zwaśnionych pupili. Rozstawił każdego po kącie a jak skończył sam podszedł od tyłu do Blondynki objął ją w pasie przytulając się do niej, kładąc głowę na jej ramieniu. Jak zwierzaki mogły to dlaczego on nie?

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 4:10 pm
autor: Bjorn
Bawiło ją zachowanie zwierzaków. No ale ma możliwość, pomizia każdego. No jak się jeszcze Fenrir przyplątał. Zaśmiała się.
-Też chcesz ciastko?- Zapytała rozbawionym tonem. Uwolniła jedną rękę i poczochrała go trochę po głowie.
-Mam nadzieję, że już lepszy nastrój?- Posłała w jego stronę lekki uśmiech- Opowiesz mi o gryfach?- Zagaił, bo miał dawno już ale tyle się działo.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 4:21 pm
autor: Fenrir Labdakid
- A nie dostanę? - powiedział zdziwiony z lekkim uśmiechem a po czochraniu uśmiech mu się tylko powiększył.
- Zdecydowanie - nie puścił kobiety dalej opierając głowę o jej ramię. Poprawił się tak aby teraz brodą zahaczyć o bark Blondynki - A co chciałabyś wiedzieć? - nie zdziwiło go to pytanie. Wiedział, że jej zadaniem jest dogadanie się z młodą samicą, która była dość uparta i zawzięta przez co do tej pory nie miała stałego jeźdźca. Jedyne co on przy niej zrobił to podstawowe szkolenie, które powinna znać. Niestety reszty nie mógł wykonać aby zwierzę się do niego nie przywiązało. Od tego ma mieć jeźdźca.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 4:30 pm
autor: Bjorn
Zaśmiała się- To musiałbyś pójść ze mną do kuchni- No ona zabrała dla zwierzaków po jednym. Nie spodziewała się kolejnego zwierzaka- No i dobrze- Tak, wolała go takiego.
-Nie będę ukrywać, że gryfy nie są zwierzętami, które umiem ogarnąć. Mam mała wiedzę- No testowała już jedzenie i już mniej więcej wiedziała co gryfica lubiła. Nadal jednak nie do końca wiedziała jak się nimi posługiwać, dbać czy coś.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 5:14 pm
autor: Fenrir Labdakid
Co za rozczarowanie dla zwierząt miała po ciastku a on musi iść do kuchni - No dobrze - rzekł oswobadzając kobietę ze swojego uścisku.
- One są dość ciężkie do ułożenia - pomimo, że hodują je w niewoli to mają swoje pierwotne zachowania, których nie da się zmienić. Chociaż trafiają się osobniki potulne i łatwe w szkoleniu. Ruszył do kuchni po ciastko - Wchodziłaś już do niej do środka? - zapytał - Napijesz się czegoś? - będąc już przy przekąsce nastawił wodę na ogień.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 5:22 pm
autor: Bjorn
Pokręciła lekko głową i podrapała Groma.
-Jeszcze nie, na razie oswajałam ją w kwestii ogólnie przebywania w jej okolicach, karmienia czy mówienia do niej- Nie zamierzała od razu ładować się do niej. Może to za wolno robiła ale wolał spokojnie do sprawy podejść.
-Herbatę bym poprosiła- Skoro juz zapytał to skorzysta.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 5:44 pm
autor: Fenrir Labdakid
Przygotował napoje, wziął kilka ciastek przekładając do mniejszej miski. Wszystko na tacy zaniósł do pokoju - Rozumiem ale niedługo będziesz musiała wyjść ze swojej strefy komfortu i jej - stwierdził stawiając wszystko na stoliku.
- Masz dość nietypowego osobnika, który jest ciężki do ułożenia. Na pewne nie obejdzie się bez zademonstrowania swojej siły - wskazał Blondynce miejsce na kanapie. Poczekał aż usiądzie a później uczynił to samo.
Grom będąc podrapanym obalił się na Bjorn, w porównaniu do wilkora ten uwielbiał pieszczoty. Na starość stał się bardziej zuchwały niż za młodu.

Re: Dom Fenrir'a

: pn mar 13, 2023 6:15 pm
autor: Bjorn
Spojrzała na niego siadając.
-Co?- Nie załapała za bardzo- Strefa komfortu? O czym ty do mnie mówisz?- Tak, można jasno zinterpretować, ze takie zdania były dla niej czymś nowym. Z herbatką poczeka aż ta trochę przestygnie.
-Póki co, wolałam aby przywykła do mojej obecności, mojego głosu i woni nim zacznę robić cokolwiek innego- To chyba nie był taki zły pomysł? Przynajmniej tak ona uważała...