Strona 16 z 51

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:44 pm
autor: Bjorn
Siedziała na łóżku i czytała. Teraz jakaś książkę. Słysząc pukanie, a następnie głos, wstała. Podeszła do drzwi i otworzyła je patrząc na Fenrira.
-Nie jestem zła- Zlustrowała go i pogładziła jego ogoloną twarz. Całkiem inaczej teraz wyglądał. Uważała jednak, że dobrze mu zrobi taka zmiana, lekkie odświeżenie. Wpuściła go do pokoju jeśli chciał wejść.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:02 pm
autor: Fenrir Labdakid
Nie był pewny czy po swoim wybuchu kobieta będzie chciała mu otworzyć czy porozmawiać z nim. A jednak otworzyła, spojrzał na nią a gdy pogładziła go po twarzy chwycił dłoń Bjorn, po chwili puszczając.
Wszedł do pokoju kiedy go wpuściła, rozejrzał się po nim ale nic się w nim nie zmieniło oprócz tego że ktoś w nim teraz mieszkał. Odwrócił się do niej drapiąc się po tyle głowy - Wiem, że chciałaś dobrze - rzekł już spokojniejszy.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:08 pm
autor: Bjorn
Posłała mu lekki uśmiech kiedy chwycił jej dłoń. poklepała łóżko i sam na nim usiadła. Nie muszą tak stać.
-Powinnam byłą też cię uprzedzić. Zwykle robię pigmenty i barwniki w formie tatuaży nie permanentnych i musiałam pomylić proporcje. Włosy są trochę inne, a zwykle nie rozjaśniam tak ciemnych kolorów- Przyznała mu się do błędu jaki mogła popełnić. Nie było to celowe.
-Nie wyglądasz tak źle- Dodała nie mogąc się przyzwyczaić do jego nowego wyglądu-Ale wyglądasz młodziej- Skomplementowała go.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:17 pm
autor: Fenrir Labdakid
Usiadł koło niej na łóżku, opierając łokcie na kolanach.
Pokręcił głową z nikłym uśmiechem po słowach kobiety - Też powinienem się wcześniej dowiedzieć więcej nim się zgodziłem - wina była po obu stronach. Uniósł spojrzenie na nią - A farbowałaś wcześniej komuś włosy? - musiał oto zapytać.
Nie przejmował się tym czy wygląda staro czy młodziej a jednak tknęły go rude włosy - Stary jeszcze nie jestem - pomimo swojego wieku, nie był stary według swojej rasy ani nawet w połowie życia.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:32 pm
autor: Bjorn
Nie drążyła dalej tego wątku.
-Nie- Odpowiedział na pytanie krótko i zwięźle. Nie robiła tego, bo kiedy i na kim? Sama nie zmieniała koloru włosów. Po jego słowach lekko tyknęła go go z bara w bar- Nie mówię, ze jesteś- Tylko stwierdziła, że wygląda teraz młodziej.
Ona w przeciwieństwie do niego byłą prawie w połowie swojego życia. Może temu inaczej na wiele rzeczy spoglądała?

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:49 pm
autor: Fenrir Labdakid
Wszystko już wiedział, sam też już nie ciągnął tego tematu dłużej.
Zaśmiał się czując jej uderzenie przez które spadł mu łokieć z kolana. Poprawił się - Nie musiałaś - możliwe, że sam dopowiedział sobie kilka słów. Czas leciał i dla każdego nie był zbyt łaskawy.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 10:56 pm
autor: Bjorn
-Nie ale chciałam?- Spojrzał na niego lekko zadziornie. No i przypomniało jej się też, coś o co chciała go zapytać.
-Fenrirze- Zaczęła swoim spokojnym głosem- Znalazłbyś może czas na poranne bieganie ze mną?- W końcu z kimś zawsze jest raźniej. Można pobiegać, co pomoże w wytrzymałości ale i porozmawiać trochę i przygotować się na trudny dnia.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 11:09 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Tak? - poczekał na pytanie. Zastanowił się, poranne bieganie dobrze by mu zrobiło i może spojrzałby inaczej na niektóre sprawy - Chętnie - rzekł spokojnie. Kwestia tego tylko o której, chociaż zazwyczaj i tak wcześniej wychodził do pracy niż powinien. Także nie będzie z tym problemu.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 11:17 pm
autor: Bjorn
No i ucieszyła się, że mężczyzna się zgodził. Przytuliła go i po chwili puściła.
-No to jeśli masz siły to można zacząć od jutra?- No chyba, ze chce dać sobie czas aby mentalnie się do tego przygotować. Dzisiaj to już za późno, kobieta i tak obyłą już swoje bieganie. Będą oboje mogli w ten sposób trenować swoją wytrzymałość, a zimą to jeszcze i odporność.
Po otrzymaniu odpowiedzi postanowiła jednak zaproponować może coś aby ten mógł się trochę bardziej zrelaksować. Zaproponowała masaż, po którym mile spędzonym czasie pociągnęła go ze sobą i okryła ich kocem do snu. Była ubrana.

Re: Dom Fenrir'a

: pn sty 16, 2023 1:04 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Może być od jutra - nie potrzebował wypoczynku według siebie a co mówiło jego ciało to już inna sprawa.
Fenrir zastanowił się nad masażem, dzisiaj już jedne miał co nie bardzo mu pomogło ale zapewne też zależało od tego kto go masował. Po dłuższym zastanowieniu, zgodził się na propozycję kobiety. Położył się na łóżku na brzuchu próbując zrelaksować. Przyszło mu to opornie ale jednak dało to pozytywny rezultat z czego mężczyzna był zadowolony. Nie oponował gdy Bjorn się koło niego położyła przykrywając ich kocem. Przysunął się do Blondynki obejmując ramieniem, pogrążył się w czuwającym śnie jak zawsze.
Wstał wcześniej rano - Dzień dobry - rzekł spokojnie do towarzyszki. Podniósł się idąc do łazienki, ogarnął się. Poszedł do siebie przebierając się w odpowiedni strój do biegania. Zaszedł na dół przygotowując ciepłą wodę w termosie na ich poranny jogging.