Strona 15 z 51

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 8:28 pm
autor: Bjorn
No pośpieszał ją. Bjorn starała się wszystko zrobić jak należy a on trochę utrudniał tym narzekaniem. No może nie samo narzekanie ale widocznie niecierpliwienie się. Miała nadzieję, że przez to nie pominęła żądnego kroku po drodze i wszystko wyjdzie dobrze.
-Spokojnie następny krok to umycie głowy- Chciał go pocieszyć, ze niebawem koniec tych tortur.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 8:42 pm
autor: Fenrir Labdakid
Nieco się zrelaksował po masażu głowy, co nie zmieniało faktu że chciał już to mieć za sobą.
- I to będzie koniec? - wolał się upewnić czy znowu czegoś mu na łeb nie nałoży. Gdyby wiedział wcześniej ile to będzie trwać nie zgodziłby się na to.
Junior uniósł łeb patrząc na to co się dzieje w pokoju, zdziwiony czymś co ma na głowie Fenrir podszedł ociężale i zaczął obwąchiwać "czapkę".

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 8:48 pm
autor: Bjorn
-Tak, to będzie koniec- No trochę jak z dzieckiem. Siedział teraz obok niego i obserowwała go.
-Sio-Rzuciła do Juniora-To nie dla ciebie- Jeszcze by był gotowy to zjeść, a to nie dla zwierząt- Odpocznij sobie, a nie tylko byś gdzieś pędził Fenrirze- No widział, że go nosiło ale gdzie i po co. Niech chociaż czasem trochę zwolni tempo.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 8:56 pm
autor: Fenrir Labdakid
Mógłby odetchnąć z ulgą ale dalej musiał to trzymać na głowie.
Wilkor cofnął pysk a po chwili ponownie zaczął wąchać "czapkę", po kolejnych słowach kobiety odpuścił kładąc się u nich pod nogami. Fenrir warknął bo nie miał jak już ruszać stopą aby odreagować to siedzenie na dupie. Dowódca po raz kolejny spojrzała na kobietę - Przecież siedzę - choć najchętniej coś by robił.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 8:59 pm
autor: Bjorn
Westchnęła jedynie słysząc jego słowa. Kiedy w końcu minął czas, zdjęła mu czapę z głowy.
-Idz spłucz to i wytrzyj tym ręcznikiem- Zawsze jakieś resztki barwników mogą zostać. Jej początkowa energia jakoś zeszła. Siedziała i pisała coś w gazecie. Nie przeszkadzała już Fenrirowi.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:08 pm
autor: Fenrir Labdakid
Poderwał się prawie natychmiastowo kiedy pozwoliła mu już zmyć to coś z głowy, wziął od niej ręcznik. Poszedł do łazienki robiąc to co poleciała kobieta, umysł dokładnie głowę pod bieżącą głową. Wyprostował się wycierając włosy ale gdy zobaczył kolor - Bjorn! - krzyknął widząc swoje odbicie w lustrze.
Junior podniósł łeb ale się nie ruszył, położył się dalej.
Dowódca zszedł na dół mając na głowie ręcznik - Mówiłaś coś o brązie tak? - ściągnął ręcznik - To nie jest ten kolor - może nie zawsze wszystko rozumiał ale kolory jeszcze rozpoznawał.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:14 pm
autor: Bjorn
Siedziała dalej pisząc i czytając, raz po raz. Ćwiczyła aby jak najlepiej wrócić do życia. Szło jej całkiem dobrze. No i usłyszała krzyk Fenrira. Poderwała się z miejsca. Spoglądała na Fenrira i kiedy zdjął ręcznik... nie mogła i wybuchał śmiechem. No
-No miał być- Odezwała się kiedy w końcu doszła do siebie. Podeszłą do niego i obeszła go dookoła- Najwyraźniej coś z rozjaśniaczem nie poszło- Albo coś innego- Pierwszy raz farbowałam włosy- Tak przyznała mu się teraz. W końcu robiła barwniki służące do czegoś
-Ale nie wyglądasz źle, tak inaczej- Dodała kładąc sobie dłoń na biodrze-Jak się nie podoba możemy cię ogolić na zero- W końcu włosy odrosną.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:25 pm
autor: Fenrir Labdakid
Stał i patrzył się na kobietę z ponurą miną czekając aż się uspokoi, mu wcale nie było do śmiechu.
Założył ręce na klatce piersiowe nie spuszczając wzroku z Bjorn, był zły nawet bardziej - To co się stało? - warknął dostając za chwilę odpowiedź z wyjaśnieniem - Jak to pierwszy raz! - nie wytrzymał, właśnie się dowiedział, że był królikiem doświadczalnym.
Sapnął z niezadowolenia, przyłożył jedną rękę do nasady nosa łapiąc za nią palcami - Nie zostaw już - rzekł zrezygnowany odwracając się i idąc na górę.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:28 pm
autor: Bjorn
Wiedziała, że nie powinna tak zareagować ale to wyszło samo.
-Przepraszam- No nie było to celowe. Może przez rozkojarzenie, może przez jego niecierpliwość? Nie jest to teraz już ważne.
-To zgól chociaż wąsy i brodę, będziesz młodziej wyglądał i kolory będą jedne...- Powiedział widząc, że ten idzie na górę. Nie chciała by ten był na nią zły. Nic już nie zrobi. Pokręciła tylko głową i poszła do pokoju.

Re: Dom Fenrir'a

: sob sty 14, 2023 9:37 pm
autor: Fenrir Labdakid
Poszedł na górę prosto do łazienki, nie wiedział czy zdzierży swój nowy wygląd. Chwycił za maszynkę zaczynając się golić, dawno tego nie robił a jednak posłuchał się kobiety. Wykorzystując moment w łazience umył się cały po zakończonym oporządzaniu swojej głowy.
Zszedł na dół chcąc porozmawiać z Bjorn ale nie znalazł jej, wrócił do góry pukając w drzwi do pokoju niedźwiedzicy - Wybacz - zdał sobie sprawę, że ona nie chciała nic złego.