Strona 43 z 46

Re: Dom Ketsueki

: pt kwie 21, 2023 10:26 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Odetchnęła gdy Heli zniknął za bramą. Nic do niego nie miała, ale czuła się przy nim dość niezręcznie. Zamknęła drzwi i wróciła do kuchni. Kwiaty włożyła do wazonu i skończyła jedzenie. Posprzątała i poszła do salonu z wazonem. Zostawiła bukiet na stoliku i otworzyła drzwi na taras. Było ciepło, uznała więc, że dobrze będzie przewietrzyć mieszkanie. Usiadła na tarasie ze szkicownikiem i oparta o filar zaczęła rysować.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 10:08 pm
autor: Fenrir Labdakid
Robiąc sobie przerwę w pracy postanowił przyjść nieco wcześniej do Białowłosej, chciał zobaczyć jak się czuje i czy zwierzak spełnia rolę jaka została mu powierzona. Nim jednak skierował kroki do domu Ketsueki zahaczył o pewne miejsce, to było dość nietypowe dla niego. Jednak czasem może odstąpić do swojej normy. Zapukał do drzwi nie wchodząc do środka, nie będzie naruszał strefy komfortu wilkołaczycy. A gdy ją tylko ujrzał wciągną zza pleców drobny podarek dla niej.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 10:57 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Wielu dziś gości, słysząc pukanie, zebrała się z tarasu i ruszyła do drzwi, po drodze zostawiając szkicownik otwarty na stoliku. Pewniej niż wcześniej otworzyła je i zajrzała na zewnątrz. Jej twarz rozjaśnił uśmiech, gdy zobaczyła Fenka. Otworzyła drzwi szerzej.
- Cześć miło cię... widzieć. - Zacięła się widząc kwiaty. Aż jej się oczy zaświeciły i uśmiechnęła się jeszcze szerzej.
- Dziękuję. - Widocznie była ucieszona. Odebrała kwiaty i cofnęła się dwa kroki.
- Chodź, zapraszam. Jesteś głodny? - Spojrzała jeszcze raz zachwycona na kwiaty.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 11:17 pm
autor: Fenrir Labdakid
Widząc kobietę sam obdarzył ją szczerym, szerokim uśmiechem - Ciebie również - rzekł.
Po zaproszeniu wszedł do środka wycierając buty przed wejściem, Blondynka dość mocno wpłynęła na jego zachowanie.
Będąc w środku rozejrzał się po pomieszczeniu, chciał zobaczyć czy gryf jest grzeczny. Pomimo ogromu pracy czuł się nieco lepiej widząc, że kobieta ma się dobrze choć z wyglądu - Jak się masz? - zapytał a zaraz odpowiedział - Podziękuje, zjadłem przed przyjściem - nie chciał robić kłopotu Białowłosej.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 11:26 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Widząc jak wyciera buty, weszła na stopień i ruszyła do kuchni.
- Zdejmij proszę buty. - W jej domu panowały trochę inne zasady. Z reguły raczej nie mówiło się o tym gościom, w końcu niby nie ładnie, ale choć wychowywała się w kulturze swojej matki, przez całe życie wokół miała również inną i była trochę miksem.
- W porządku, może w takim razie herbaty, albo czegoś mocniejszego? - Rzuciła jeszcze nim weszła do kuchni. Na pozostałe pytanie zamierzała odpowiedzieć jak już wróci z kuchni. Włożyła kwiaty do wazonu z wodą i ruszyła z nim do salonu, gdzie na swoim miejscu leżał Perrito. Przeniosła wazon z kwiatami od Heliego na szafkę, a te od Fenka postawiła na stoliku.
- Czuje się już dobrze. Przemiany z tym implantem są jeszcze trudne, ale daje sobie radę. - Każda kolejna była spokojniejsza i też nic już w domu nie rozwaliła.
- Ostatnio z Perrito codziennie ćwiczymy loty, świetnie się dogadujemy. - Podeszła do gryfa i potarmosiła go po łebku.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 11:40 pm
autor: Fenrir Labdakid
Uniósł wzrok słysząc słowa - Spokojnie ściągnę - poczuł się tak jakby nigdy tego nie robił. Wiedział że mają różne kultury ale w każdej wypadało zostawić obuwie w wyznaczonym miejscu. Cicho się zaśmiał kręcąc głową pozbywając się butów.
- Herbatę - wybrał wymienione napoje, wciąż jest na służbie także alkohol odpada choć sam też już go rzadziej pije.
Wszedł do środka zauważając inne kwiaty - Widzę, że miałaś gościa - stwierdził kiedy kobieta wróciła z kuchni a gryf miał już własny kąt.
- Dobrze słyszeć a kiedy wrócisz do pracy? - może za szybko zapytał ale na prawdę była tam potrzebna.
Uniósł jedną brew patrząc na leniwca na legowisku - Tak myślałem, że się świetnie dogadacie - poza tym w jej obecnym wówczas stanie miałaby nie lada problem z porozumieniem się z innym gryfem.

Re: Dom Ketsueki

: pt cze 09, 2023 11:53 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Uśmiechnęła się na jego słowa, miło jej było słyszeć, że respektuje zasady w jej domu. W kuchni nastawiła jeszcze wodę, nim ruszyła z kwiatami do salonu.
- Tak, Helion wpadł na chwilę zapytać jak się czuje i z przeprosinami. - Nic w sumie więcej na ten tamat nie było co mówić, nawet nie wszedł do środka. W ogóle była zaskoczona jego wizytą, a co dopiero tymi kwiatami.
- Oh... Jak najszybciej. - Jej nastawienie od ich ostatniej rozmowy o pracy zmianilo się zupełnie. Poradziła sobie z własnymi wątpliwościami, poczuła się dużo lepiej i znów zaczęło brakować jej pracy. Lubiła ją i czuła się w niej bardzo dobrze. Siedziała z szerokim uśmiechem patrząc na Fena.
- Jak w ogóle wyglądają sprawy w mieście? - Prócz ogólnych informacji jakie do niej docierały, niewiele wiedziała. Jednak będąc strażnikiem najwięcej dowiadywało się w pracy.

Re: Dom Ketsueki

: sob cze 10, 2023 11:50 am
autor: Fenrir Labdakid
Zapewne wcześniej zganiłby za takie zachowanie i jego jak i ją, tym razem tak się nie stało - Miło z jego strony ale uważaj na siebie - co prawda chłopak miał zarzuty nadużycia środków otumaniających a także kontakt z dilerami. Jednak na dzień dzisiejszy jest pod stałą kontrolą straży, właśnie rozdzwonił się komunikator dowódcy - Wybacz na chwilę - odszedł w inną część domu rozpoczynając rozmowę. Wieści nie były dobre nie dla samego Fenrira jak dla samego posiadacza bransolety na kostce i pewnej osobniczki. Westchnął - Informujcie mnie o dalszych poczynaniach, jednakże waszym priorytetem jest ich odnaleźć - na pewno poniosą konsekwencję swoich postępków, tego był pewien.
Wrócił do kobiety z lekkim uśmiechem - Miło to słyszeć, będziemy na Ciebie czekać - oznajmił siadając przy tym pokurczonym stoliku, powinien się już do niego przyzwyczaić ale jednak jego wzrost nie bardzo mu na to pozwalał. Nie będzie narzekał na taką małą niedogodność.
- Zaskakująco za cicho - stwierdził, rzadko się teraz zdarzały jakieś większe eskapady czy wybryki ludności, nie mniej jednak był przygotowany a przynajmniej tak myślał, że jak to wszystko wypełznie poradzą sobie. Na pewno musi jeszcze zorganizować pewne rzeczy, przygotować ludzi, odpowiednich ludzi.

Re: Dom Ketsueki

: sob cze 10, 2023 11:33 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Skinęła głową na jego słowa. Wiedziała, że Fen nie przepadał za Helkiem, ale na te chwilę chłopak nic złego nie robił.
- Będę ostrożna. Jasne, idź. - Wiedziała, że musi być mniej lekkomyślna. Nie zatrzymywała Fena. Jak wrócił, też nie dopytywała o co chodzi, jeśli będzie chciał i mógł to powie. W międzyczasie wstała i ruszyła do kuchni. Woda się zagotowała. Przygotowała wsyztsko do zrobienia herbaty, w tym czasie woda ostygła do odpowiedniej temperatury. Zalała liście i zabrała do pokoju dzbanek oraz dwie czarki. Wróciła jeszcze do kuchni po talerzyk z ciastkami i postawiła go obok dzbanka.
- Jeśli to możliwe, chciałabym zacząć od następnego tygodnia. Będę potrzebować trochę czasu by się na nowo wdrożyć. - Jej wolne trwało dość długo, ale szybko się na nowo przyzwyczai.
- Cisza przed burzą? - Nie miała wątpliwości, że skoro udało im się przygotować taki atak pod samą strażnicą, mieli w mieście dobrze zorganizowaną grupę. Skoro teraz jej nie było widać, nie znaczyło, że się uspokoiło, a że coś szykują.

Re: Dom Ketsueki

: ndz cze 11, 2023 11:52 am
autor: Fenrir Labdakid
Obserwował zachowanie kobiety bez słowa dopiero kiedy się odezwała rzekł - Dobrze, w takim razie od następnego tygodnia - poprawił się na poduszce siadając tym razem po turecku. Tak było o wiele wygodniej niż w poprzedniej pozycji.
- Tak uważam - rzekł spokojnie już z widocznie mniejszym uśmiechem na twarzy, to co dzieje się w Cross nie jest pewnie niczym nowym w każdym mieście. A gdyby było wiecznie dobrze to ludzie tak czy inaczej zaczęliby knuć jakieś intrygi czy coś w tym rodzaju. Spokój nie leży po stronie człowieka.