Strona 46 z 101

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 8:34 pm
autor: Nari Orecev
Poklepała go po ramieniu - Tak, tak Panie zajebisty pisz - powiedziała z szerokim uśmiechem na twarzy, pokręciła głową na jego podsumowanie siebie.
Przewróciła oczami ale dała mu chwilę chwały - Może tak może nie ale nad pewnymi kwestiami będziesz musiał popracować - puściła do niego oczkom jednocześnie stukając palcem w notes. Pewnie każda inna mogłaby się poczuć nieswojo gdy ni z tego ni z owego wygarnąłby jej coś takiego. Za to Nari nachyliła się nad uchem chłopaka, chciała coś powiedzieć ale zrezygnowała. Miał dobry humor i może jednak było coś w tym co powiedział. Powinna się nad tym zastanowić? Może? A może nie, wszystko wyszło samo.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 8:51 pm
autor: Takaro
Musi popracować nad zmienianiem tematu i myleniem osoby. Stanowczo będzie musiał nad czymś takimi jakoś się poduczyć, o tak.
-Pewnymi phi- Zaśmiał sie odchylając się do tyłu kiedy ta się zbliżyła- Było jasno stawiać karty a nie takie podchody- Tak wytknie jej to. Zaszła go od tyłu.. tak się mówi ponoć. Nie lubił seksu ale przywykł do bycia wykorzystanym.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 9:05 pm
autor: Nari Orecev
On jest niemożliwy pomyślała a zaraz się zaśmiała.
A jednak taki manewr wystarczył aby chłopak na chwilę się zastopował - Nie moja wina, że tak wyszło - rozłożyła ręce na boki - I jeszcze mi powiesz, że było źle? - spojrzała na niego rozbawionym wzrokiem. No dobra może troszeczkę ale jakoś tak wyszło. Nie wiedziała dlaczego tak się skończyło. Dobra wiedziała, gdyby nie pewne wspomnienie byłoby inaczej i by się tak nie skończyło.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 9:26 pm
autor: Takaro
-A czyja?- No nie jego! Ha i ma ją.
-Nie masz chuja, to nie wiem jak mam to porównać- Złapał się za brodę i zamyślił. No kobiety dziwnie wyglądają. Nie rozumiał czemu tak to jest i dlaczego i jak to tak. Wie jak wygląda facet ale kobieta? to już trochę bardziej skomplikowane. No ale co on może poradzić.
-Nie wiem czy było, skąd to aj mam wiedzieć- za trudne to pytanie.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 9:36 pm
autor: Nari Orecev
Popatrzyła się na niego - No zgadnij - wskazała wzrokiem na jego krocze.
Zaczęła się śmiać, że aż jej łzy poleciały. Tak jak ujmował to w słowa rozbawiało ją jak widać do łez. Nie wiedziała, że wcześniej nie widział kobiety w taki sposób.
- Na przykład z tego, że wystrzeliłeś i co co wtedy odczuwałeś. Czy było Ci dobrze? - stwierdziła wzruszając ramionami - Co czułeś w tamtym momencie? - może tak najszybciej się zrozumie a ona się dowie. Choć nie wie czy zależało jej na tej wiedzy.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 9:46 pm
autor: Takaro
Uniósł lekko jedną brew- No co? O to chyba chodzi?- No nie rozumiał i zafiksował się na tym, że ona nie ma chuja. Bo to nienormalne jest!
-Nie wiem- O tak. Odpowiedz, która powinna stać sie tą ulubioną.
-Skąd mam to mam kurwa wiedzieć, nie wiem no. Było, strzeliło i .. no i koniec i no, po co drążyć?- Sam się teraz troszkę zamotał we wszystkim. A dlaczego i na co? Nie wie.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 9:54 pm
autor: Nari Orecev
Westchnęła - To powiem tak, gdyby Ci się nie podobało to tak by się nie skończyło. Nie mógłbyś dojść a wręcz Twój mały żołnierz opadłby - nie wiedział czy zrozumie o co jej chodzi. Odbierała ważnienie, że od ich spotkania nie tylko w porcie ale i w parku chłopak zaczynał pojmować coraz mniej.
- A nie chcesz zrozumieć tych uczuć? - zapytała się chłopaka - Ale jak nie chcesz to nie będę Cię zmuszała do tego - postukała palcem w notes. Nie zamierzała mu odpuścić nauki.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 10:02 pm
autor: Takaro
-Dobra, dobra- Uniósł dłonie do góry- Nie zmienia to faktu, ze lecisz na mnie- Dobra bardziej nie da się jej chyba prowokować.
-Nie odpuścić mi co?- No to wrócił do tego nudnego pisania. No bardziej próby napisania tych całych liter. Po co to komu. No ale co miał na to poradzić. Eh. Do tego wykorzystywała swój status. No dobra.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 10:07 pm
autor: Nari Orecev
Sam nie odpuści tego tematu ale widocznie jeszcze nie zrozumie jak to działa - Wątpię abyś tego chciał - powiedziała podpierając łokieć o burko.
- Oczywiście, że nie a co myślałeś? - może być teraz na nią zły ale na pewno mu nie odpuści nauki. Jeśli chodzi o status pod tym względem zawsze będzie wykorzystywać. Może gdy będzie to potrafił to ludzie zaczną też inaczej na niego patrzeć a nie tylko jak na głupią, irytującą rzecz. Miała taką nadzieję a ta umiera zawsze ostatnia.

Re: Dom Nari i Mortena

: czw mar 14, 2024 10:29 pm
autor: Takaro
-Tego, że lecisz na mnie? To już jest fakt dokonany maleńka ruda wykorzystywaczko- Tak on już swoje wie. Do tego czuł się dobrze i nawet zrelaksowany.
-To jest nudne to rysowanie całe- Dodał rysując osok tych dziwnych liter jakieś nieokreślone szlaczki. No ale starał się jakoś. Nie interesowało go to po prostu i ciężej przez to było mu utrzymać skupienie.