Re: Mury
: ndz lis 26, 2023 4:44 pm
Spojrzała zakłopotana na mężczyznę i chwyciła go pod ramię. Poczuła wewnątrz ukłucie strachu, na moment zesztywniała, ale czuła, że nie ma wyjścia, sama może mieć problem z dotarciem do miasta... Nawet nie wiedziała czy to dłuższy kawałek.
- Przepraszam, że sprawiam kłopot. - Może jednak powinna była uciec? Ale już podjęła decyzję, chciała wiedzieć gdzie jest i dlaczego ta nazwa jest tak znajoma.
- Przepraszam, że sprawiam kłopot. - Może jednak powinna była uciec? Ale już podjęła decyzję, chciała wiedzieć gdzie jest i dlaczego ta nazwa jest tak znajoma.