Strona 3 z 18

Re: Męski wypad

: pt mar 17, 2023 8:11 pm
autor: Fenrir Labdakid
Gdyby mógł wzruszyłby ramionami a tak to tylko szedł dalej - Nie, nie zaaportuję - rzekł powarkując. Jak nie miał ochoty się przemienić to nie będzie go zmuszał. Poruszył ogonem na boki - Wybierzemy się na polowanie? - zaproponował, w końcu są na wyprawie to i zapolować mogą. Chociaż podczas tej pory roku może być im ciężko ale jakoś dadzą radę.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 7:23 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Szkoda...-Zaśmiał się pod nosem. No rozumiał to ale no nie mógł się temu oprzeć, tak po prostu.
-No na coś możemy, masz cos konkretnego na myśli?- Spoglądał na niego pytająco. No warto spróbować coś upolować. No zobaczymy czy ten ma coś na myśli czy po prostu coś co uda się wytropić.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 7:54 pm
autor: Fenrir Labdakid
Uniósł ślepia na towarzysza - Sam sobie zaaportuj - rzekł drepcząc przed siebie.
- To co będzie, nie mam jakiś wielkich oczekiwań - chętnie pogoni za jakąś zdobyczą. Czy to będzie królik, sarna czy jakieś większe stworzenie ma ochotę w czymś zatopić kły. Zerknął na Sylvana - A jak chcesz zapolować? - zapytał bo sam wybiegł zbyt mocno do przodu. Nie sądził jednak po tym co teraz sobą przyjaciel zaprezentował aby chciał to zrobić w wilczej formie. Dowódca się dostosuje a do tego miał potrzebny ze sobą sprzęt.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 8:10 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Jak dostane od ciebie buziaka, to czemu nie- Siwek miał luźniejsze podejście. Wiedział, ze ten nie odważny się go tknąć w taki sposób. To tylko pomagało Sylvanowi w takich tekstach. W końcu miał pewność.
-Nie wiem jeszcze. Chciałbym najpierw dotrzeć na miejsce i rozbić obóz- No aby mieć gdzie w razie jakieś zawieruchy mieć, się gdzie ukryć czy coś. Pogoda na razie zapowiadała się dobrze ale jest taki okres, że i tak nie można być jej pewnym.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 8:20 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Ale tylko w policzek - powarkiwał z powagą. Tak, dowódca pozwolił sobie na żart, dość nietypowy jak dla niego. Nie sądził aby Sylvan wziął to na poważnie przecież sam żartował jak żartuje. Zatrzymał się na moment aby się przeciągnąć, nastawił uszu nasłuchując otoczenie.
- Dobrze - stwierdził krótko, zaciągnął się świeżym powietrzem o wiele czystszym niż w mieście. Czasami można odczuć wrażenie, że poza murami smakuje lepiej.
Lupus obserwował całe otocznie, nie chciałby coś lub ktoś ich zaskoczyło. Miał odpocząć a wciąż stoi na straż bez względu gdzie się znajduje.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 8:37 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Och, co tak skromnie ale dobrze, nie pogardzę takim- Zaśmiał się i pokręcił lekko głową- Nie powinno być tutaj jakiś niebezpiecznych zwierząt- Tak wolał uprzedzić dowódcę. Ten i tak pewnie ma te swoje stare zwyczaje ale no. Widział już w oddali miejsce, które zaplanował na ich obóz.
-Będziesz spał jako wilk?- Zapytał ciekawy odpowiedzi Fenrira.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 9:00 pm
autor: Fenrir Labdakid
Pokręcił łbem na boki tak jakby się otrzepywał - Wiedziałem, że jesteś mało wybredny - rzekł do przyjaciela. Uwagi o niebezpiecznych zwierzętach nie skomentował, to już mu weszło w nawyk. Najpierw osada, łowcy a teraz Cross zapisało mu się już we krwi pilnowanie wszystkiego.
- Nie, raczej nie - miał śpiwór także będzie spał jako człowiek. Chyba, że coś się stanie z nim to wtedy żeby nie zmarznąć przemieni się w bestię.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 9:20 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Jestem ale masz wyjątkowe miejsce w moim serduchu, pierniku ty- Humor mu nie odpuszczał.
No i dotarli. Sylvan położył swój plecak na ziemi i rozejrzał się dookoła.
-Dobra rozłożę namiot, a ty może wypatrz jakieś badyle co?- Miejscówka nie była powalająca, mała polanka lesie. Taka jak wiele innych w różnych lasach się zdarzają.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 9:38 pm
autor: Fenrir Labdakid
- W to nie wątpię - mruknął pod nosem.
Będąc na miejscu wrócił do ludzkiej postaci, tak jak towarzysz ten również odłożył swój plecak. Miejsce nie było jakieś specjalne ale nie przeszkadzało to w niczym dowódcy. Skinął głową i poszedł szukać kijków na ognisko. Nie było łatwo znaleźć odpowiednie gałązki o tej porze roku, coś jednak znalazł na pewno nie były w 100% suche jak wiosną czy latem ale nie były również na tyle mokre aby nie chciały się zapalić.
- Proszę - ułożył z nich ognisko nie zapominając jak prawidłowo powinno to wyglądać, jednak wcześniej odgarnął śnieg zabezpieczając teren wokół kamieniami jakie później poszukał.

Re: Męski wypad

: sob mar 18, 2023 10:12 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Sylvan w tym czasie rozkładał namiot. Dawno tego nie robił i zajęło mu to więcej czasu niż się spodziewał. Ostatecznie podołał i jeszcze tylko sprawdził czy wszystko jest dobrze przymocowane. Nie chciał aby przez przeoczenie wywiało mu namiot.
-Śpisz ze mną?- Uniósł tryumfalnie brew. No bo on wziął namiot czy coś?-Zapewnię ci ciepło nocą- Dodał wysyłając mu buziaka. Oj tka był rozbawiony.