Strona 17 z 18

Re: Męski wypad

: wt lip 11, 2023 6:13 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Zamerdał mocniej ogonem- Przecież jestem- Rzekł do Fenka i dał mu mocarnego liza po głowie- Myślę, że powinien ci przemyć to co zrobiłeś sobie z ranami- Dodał jednak po chwili bardziej poważnie. Nie miał jednak zamiaru robić cokolwiek wbrew jego woli czy chęci.
-Wiesz widzieć nie widzę ale wierze na słowo- W końcu u niego nie był jeszcze to nie wie tego.

Re: Męski wypad

: wt lip 11, 2023 6:47 pm
autor: Fenrir Labdakid
Oczywiście nie mógł się powstrzymać - Musiałeś nie? - zaśmiał się nie poprawiając fryzury - Ja sobie zrobiłem? - odpowiedział rozbawiony. Jednak prawda była taka, że chciał sprawdzić na ile wytrzyma ataki przyjaciela - Do tanga trzeba dwojga - dorzucił - I chętnie przyjmę Twoją pomoc - nie będzie go odrzucał kiedy mu sam ostatni to wypomniał.
Wykaraskał się z uścisku przyjaciela, poszedł po apteczkę z nią wracając. Usiadł przed towarzyszem powoli ściągając opatrunki.

Re: Męski wypad

: śr lip 12, 2023 4:55 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Wyszczerzył do niego kiełki po jego słowach. Tak musiał.
-No sam sobie zrobiłeś, przecież nie ja- Wystawił mu jęzora- Ja tylko testowałem twoją wytrzymałość- Tak samo pokrętnie jak ten siłę Sylvana.
No kiedy ten odszedł, siwek wrócił do ludzkiej postaci. Wziął apteczkę i przejrzał co tam Fenrir sobie tam połapał i w jakim to stanie było. Nie miał zamiaru nic mu zszywać na nowo. Nie będzie mu fundował bólu. Dość szybko jednak sprawdził na ile to jest zdatne do czegokolwiek.

Re: Męski wypad

: czw lip 13, 2023 4:47 pm
autor: Fenrir Labdakid
On dzisiaj z nim nie wytrzyma, zaczął się zastanawiać czy Sylvan nie wrócił charakterem do lat szkolnych. Prawda też była taka, że teraz też inaczej patrzył na świat i miał inne wartości niż wcześniej.
Zaśmiał się - Tak, tak. Ja testowałem Twoją siłę a Ty moją wytrzymałość - nie mógł zaprzeczyć temu co się wydarzyło na sparingu.
W apteczce miał wszystkie potrzebne rzeczy od igły z nitką po bandaże, gazy, plastry i rzeczy do odkażania ran a nawet mały skalpel. Nie przeszkadzał przyjacielowi w oględzinach swych ran. Jak chciał się tym zająć to niech się zajmuje, jeśli musiał się inaczej ustawić zrobił to.

Re: Męski wypad

: czw lip 13, 2023 10:38 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Spoglądał na niego w milczeniu- Dokładnie tak- Wzruszył ramionami.
-Wiesz, wiele się zmienia ale to, że jestem lepszym medykiem nie- Podsumował to jak ten się opatrzył. Nie było to złe ale Siwek załatwiłby by to inaczej. Tylko Fenrir to Fenrir. Zawsze stawia na swoim.. prędzej czy później ale jednak.
-Wiesz jak wrócimy idź z tym do medyka, dobra?- Sam trochę pooprawiał. Nie zdejmował tych szwów czy coś ale nie chciał by źle mu się to goiło. Na koniec poklepał go po zdrowym ramieniu.

Re: Męski wypad

: pt lip 14, 2023 4:21 pm
autor: Fenrir Labdakid
Nie komentował słów przyjaciela, nie widział takiej potrzeby. Miał rację był lepszym medykiem do dowódcy, on to znał same podstawy zaś Sylvan posiadał większą wiedzę od niego w tej dziedzinie. Nie przeszkadzał towarzyszowi w zajmowaniu się jego ranami.
Skinął głową - Pójdę - rzekł bez przekonania ale jak nie pójdzie to znał Siwego, zaraz zrobił by mu wykład dlaczego powinien się tam udać. Każdy z nich miał własne przekonania, które próbował wytłumaczyć drugiemu.
- Marnujesz się w tawernie, nie chce wrócić do bycia medykiem? - rzekł żartobliwym tonem, podniósł się kiedy otrzymał sygnał do Sylvana, że skończył. Założył na siebie koszulę, dobrze byłoby nie przeziębić tych skaleczeń.

Re: Męski wypad

: pt lip 14, 2023 8:59 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Masz fajkę?- Zapytał tak znienacka. No i zaśmiał się słysząc jego słowa.
-Wiesz... może ale przynajmniej obsługiwać mogę a tak wątpię by ktoś chciał być opatrywane przeze mnie- Nie mówił tego z wyrzutem czy rozczarowaniem. Bardziej z rozbawieniem.

Re: Męski wypad

: pt lip 14, 2023 9:42 pm
autor: Fenrir Labdakid
Wyciągnął paczkę papierosów podając przyjacielowi, mu nie żałował niczego prócz siebie. Wyciągnął i dla siebie.
Machnął na niego ręką - Bo Ty byś nikomu nie podpasował? - rzekł żartobliwie - Wątpię aby tak było, ze swoim urokiem osobisty podbiłbyś tam niejedno serce - na prawdę nie wątpił w jego osobowość. Na pewno znaleźli by się tacy albo takie, które chciałby się zapisać do przyjaciela na wizytę.
- Od kiedy palisz? - swego czasu to rzucił.

Re: Męski wypad

: czw sie 03, 2023 9:55 am
autor: Sylvan Vulkodlak
Wyciągnął fajkę- a ogień- nie nosił zapalniczek czy czegoś takiego- Nie wiem, może jestem za stary- Pokręcił głową i zaśmiał się pod nosem do samego siebie.
-No twojego nie dałem radę- Rzucił do niego spoglądając w jego stronę.
-A czemu pytasz?- Uniósł lekko brew na jego pytanie.

Re: Męski wypad

: czw sie 03, 2023 2:37 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Stary czy nie dalej masz ten urok osobisty - stwierdził krzyżując ręce na klatce piersiowej.
Co on ma z nim zrobić? Pokręcił głową - Ależ się na mnie uparł - uśmiechnął się pod nosem - A tak dla Twojej wiadomości - odwrócił się do przyjaciela - Już raz oddałem Ci swoje serce - co prawda nie w ten sposób co oczekiwał Sylvan. Podczas rytuału ofiarował je aby ten mógł przeżyć.
Wyciągnął papierosy częstując wilkołaka - Ostatnio nie widziałem Cię z fajką. Stąd to pytanie - nie spodziewał się, że ten może wrócić do nałogu. Dobrze mu szło albo jeszcze lepiej się ukrywał.