Strona 15 z 18

Re: Męski wypad

: czw lip 06, 2023 1:46 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Zamyślił się bardziej nad jego słowami.
-Myślisz, że na mój popieprzony umysł też by to pomogło?- Jakoś nie był przekonany.
-Ano jest i w razie czego posiada miejscówki dla nadgorliwych demolek- Zaśmiał się pod nosem-Znajdujesz czas na to wszystko? Bieganie, praca i ćwiczenia i czas dla siebie?- On sam na to wszystko nie bardzo widział okienko w harmonogramie dnia.
-Świetnie- No on ma łeb na karku.

Re: Męski wypad

: czw lip 06, 2023 2:01 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Spróbuj a się przekonasz - nie miał nic do stracenia a mógł wiele zyskać.
Uśmiechnął się - No widzisz, co chcesz to tam masz - rzekł spokojnie wyciągając nogi, chętnie by się jeszcze podparł na rękach ale w chwili obecnie było to mało przyjemne. Zamyślił się nad kolejną odpowiedzią - Różnie z tym bywa ale zazwyczaj się wyrabiam - pomijając czas dla siebie. Praktycznie większość dnia poświęca pracy a ćwiczenia wykonuje aby oczyścić umysł tak samo jest podczas porannego biegania.
- To jak już nie masz więcej wymagań do mieszkania to coś znajdziemy - rzekł - Masz jakieś plany na później? - zapytał towarzysza.

Re: Męski wypad

: pt lip 07, 2023 4:18 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
[mg[-No nie wiem... bieganie jest takie meczące- Trudno było określić czy mówi to na poważnie czy nie.
-Pomyślę nad tym, pomyślę- Ale bieganie. Może fakt powodowało to, że się nie myślało ale nadal kiedy. No i fajnie wszystko załatwione. Powinien się za siebie wziąć szybciej ale to zawsze prościej mówić.
-w sensie?- Spoglądał na niego. Że później dzisiaj czy później ogólnie.?[/mg]

Re: Męski wypad

: pt lip 07, 2023 7:24 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Ogólnie co planujesz na dzisiaj i w przyszłość? - rzekł spokojnie, nie doprecyzował wcześniej pytania to Sylvan miał prawo się dopytać. Ciekawił go co też sobie zaplanował wilkołak, on sam osobiście teraz nie miał planów po za pracą.
Położył się na śniegu patrząc na nieboskłon, wydawał się taki spokojny, nie przejmujący się tym co się pod nim dzieje. Mroźne powietrze było miłą odmianą od zapachu miasta.

Re: Męski wypad

: pt lip 07, 2023 10:31 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Na dzisiaj odpoczynek a na przyszłość nie mam planów- wzruszył lekko ramionami bo nie myślał jeszcze o tym co będzie. A teraz co ma robić? Niech się Feniek też trochę no ogarnie a nie tylko praca i praca. Sypnął rudzielca śniegiem.

Re: Męski wypad

: sob lip 08, 2023 12:36 pm
autor: Fenrir Labdakid
Skinął głową, on sam nie miał planów a odpoczynek dzisiaj? Średnio to widział chociaż po poobijaniu przez Sylvana to mu się przyda. Przeciągnął się na śniegu a w tym momencie dostał nim również obsypany. Spojrzał ponuro na przyjaciela - Naprawdę Stary? Naprawdę? - powiedział to w taki sposób, że dało się wyczytać z tych słów "Jesteśmy za starzy na to" . Zatopił głowę w białej okrywie i jednym szybkim ruchem obsypał towarzysza po czym zaraz się skrzywił. Zapomniał o swoich ranach.

Re: Męski wypad

: pn lip 10, 2023 2:04 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-No co, trzeba korzystać z życia i nie spinać posadów- Dodał lekko rozbawiony. W końcu co w tym złego? Nie robił niczego złego a chciał trochę i kumpla zluzować aby ten nie tylko żył praca i obowiązkami. Może miał złe podejście, siwek, no ale tak już jest.
Będąc obsypanym zaśmiał się i pokręcił lekko głową- No i o to chodzi brachu- Trochę relaksu i spokoju. Co prawda zima ale cóż.

Re: Męski wypad

: pn lip 10, 2023 7:26 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Czy Ty kiedyś odpuścisz sobie takie gadanie? - rzekł spokojnie, przy każdym ich spotkaniu chociaż raz musi mu rzucić takim tekstem. Jakby mu to aż tak mocno zakodowało się w głowie, że nie jest tego świadomy. Zastanawiając się głębiej to jak Sylvan nie pamięta połowy swojego życia to również nie powinien pamiętać jaki był Fenrir z Villkaren. Wtedy miał na niego już silny wpływ Żmji a tak naprawdę dopiero z dwa lata albo trzy jak nie cztery zaczął się zmieniać.
Nie mógł powiedzieć, że nie przydał by mu się relaks czy chwila wytchnienia od tej całej gonitwy codzienności. Pozwolił sobie na rozluźnienie, jednakże pozostał czujny.

Re: Męski wypad

: pn lip 10, 2023 7:49 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Zaśmiał się i to tak bez oporów- Ależ oczywiście, że tak. Nie mam nic innego do roboty w życiu- Dodał jeszcze będąc rozbawionym.
-Nie wiem jak tam ci się w życiu układa ale chciałbym abyś po prostu mógł pożyć bardziej tym życiem, nie tylko zmartwieniami, praca i takie tam- Nie sugerował mu pracoholizmu ale...
-Sorry stary jeśli źle to odbierasz, po prostu chciałbym dla ciebie dobrze- Chociaż same chęci mogą pogarszać sprawę.
-Prawda jest taka, ze ja cię nie znam- Mogło to brzmieć trochę dziwnie-Znam tamtego Fena- no cóż...

Re: Męski wypad

: pn lip 10, 2023 8:26 pm
autor: Fenrir Labdakid
Wygarniał jedne pracoholik drugiemu, pokręcił głową - Spokojnie nie jest źle, przynajmniej nie myślę o przeszłości - obu mężczyzn historia potoczyła się inaczej i każdy z nich nosi swoje brzemię. Większe, mniejsze ale jednak coś na nich odcisnęła.
Poklepał towarzysza po ramieniu zdrową ręką - Parę lat temu tak było, nie zaprzeczę a teraz? Jakby to powiedzieć zaczynam liczyć ile razy mi to wypomnisz - zaśmiał się pod koniec wypowiedzi - Przyzwyczaiłem się -dodał na koniec.
Usiadł otrzepując głowę ze śniegu - Nic dziwnego, obaj się zmieniliśmy ale jedno pozostało bezimienne - szturchnął go łokciem - Dalej się przyjaźnimy i to jest najważniejsze - rzekł z uśmiechem.