Strona 8 z 15

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 8:21 pm
autor: Mephisto Kudo
Jak ja jestem fajny. Udało mi się no ten tego pokonać na tyle swoich przeciwników, że mogła pójść i pomóc pięknej niewiaście. Ach jak ja siebie lubię i podziwiam. No na pewno kiedyś ten samo zachwyt mnie pokona ale na pewno nie dziś! Muhahahaha.
No patrzcie się skubaniec chciał mnie wziąć z zaskoczenia ale o nie, nie, nie, nie mój drogi nie z tym wilkołaczkiem takie zabawy. Zaskoczenia to tylko pozwolę się wziąć... No dobra nie dokończę.
Chciałem uniknąć ataku /50z./ a jak to mi się udało no bo jak mogło nie udać, zasadziłem złolowi kopniaka /47s./ tak aby zapamiętał mnie raz a dobrze ale przed wszystkim aby poszedł tam gdzie pieprz rośnie. No i no, poczułem się fajnie, bo jakby nie patrzeć udało mi się uratować piękną Panią. Byłem z siebie dumny jak nic.
- Wszystko dobrze? - zapytałem szczerząc się szeroko do Bjorn.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 8:53 pm
autor: Bjorn
Niedźwiedzica miała uderzyć psa, który pozostał ale ten ruszył w stronę brokułka. Potrząsnęła lekko łbem i dobiła dogorywającego psa. Nie zwykła zostawiać w takim stanie przeciwnika.
-W porządku a u ciebie dobrze?- Zapytała przybierając ludzką postać- Zbierz psie ogony abyśmy mieli dowód na wykonaną robotę- Nie uważała aby mieli coś jeszcze do zamordowania tutaj. Sfora została usunięta, a przynajmniej unieszkodliwiona. Straż w razie czego lub łowczy powinien sobie dać radę.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 9:02 pm
autor: Mephisto Kudo
Pokręciłem kilak razy ramionami - Oczywiście, dopiero zacząłem się rozgrzewać - puściłem oczko do Piękność o blond włosach. Hymm... Kurde faktycznie przypomina nieco moją matkę, też mi zawsze tłukła do głowy aby nie zostawiać umierającego przeciwnika przy życiu tylko oszczędzić mu ból i pozwolić odejść z honorem. O ironio, zaśmiałem się w myślach.
Swoje sztuki też podobijałem szkoda było patrzeć na te psiaki i ich popiskiwanie, bajka zniosłem je nawet w jedno miejsce. No i rzecz jasna poodcinałem ogony tak jak powiedziała Piękność, która uważała mnie za warzywo. Trochę to bolało ale no nie będę płakał bo może kiedyś zobaczy jaki jestem męski.
- Jak myślisz, możemy je pochować? - zapytałem będą jeszcze futrzakiem, lepiej je zakopać aby nie zwabiły czegoś gorszego w te rejony skoro psów już nie ma a ogony i tak już mamy jako potwierdzenie.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 9:20 pm
autor: Bjorn
-heh- No jaki pewny siebie. Pocieszny chłopak. Matka powinna być z niego zadowolona. Zebrała też truchła aby chłopak miał ułatwioną sprawę z odcinaniem ogonów.
-Wykop dół na nie i spalimy je. Tak ilość trupów nie jest dobra dla ziemi- Ona sam znowu przybrała postać niedźwiedzia i zaczęła okolice oczyszczać tak, by jak podpali zwłoki, ogień nie przeniósł się na drzewa. Do tego zebrała trochę suchej trawy by posłużyło to jako paliwo. Była na tym skupiona.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 9:31 pm
autor: Mephisto Kudo
No to poodcinałem resztę ogonów psiaków, które przyniosła blond piękność. No i zrobiłem to co mówiła, nie znam się aż tak dobrze na tym tamtym co mówiła więc nie było sensu mówić jakiegoś ale.
Zabrałem się do kopania nudząc pod nosem jakąś melodię jakoś tak wyszło no - A jak głęboki ma być dół? - przerwałem na chwilę bo w sumie nie wiedziałem czy głębszy czy płytszy. Chociaż patrząc na ilość trucheł to dość spory, no nic czasem trzeba się pobrudzić nie to że nie robię tego codziennie. Uśmiechnąłem się sam do siebie wracając do roboty - A te tamte też spalimy? - pokazałem na rozkładając się zwłoki i te no niedojedzone resztki. Chyba tak no to dołek musi być nie dość, że szeroki to i w miarę głęboki. No jak Piękna sprzątała okolicę to no ogień będzie porządny, uniosłem łeb ku górze bo w sumie niedobrze by było aby sięgnął gałęzi drzew.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 9:53 pm
autor: Bjorn
-Wykop konkretny lepiej bardziej szeroki niż głęboki aby lepiej się to paliło- Przekazała mu w takcie zbierania suchej trawy i odkładania jej sobie na kupkę, tak aby potem ją poukładać miedzy ciała i na nich by lepiej się wszystko paliło. Po jego pytaniu spojrzała na tamte truchła
-Można- Krótko ale treściwie. Zaczęła kopać wraz z nim aby szybciej się z tym wszystkim uporać.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 10:04 pm
autor: Mephisto Kudo
Legancko, dostałem więcej informacji co mam zrobić i to robiłem. Kurde wydaje się jakby nie jednego trupa w życiu paliła, oby mnie tylko z tym trawskiem nie pomyliła. Byłby żywą pochodnią, a takie żarciki mi po głowie chodziły.
Żeby nie było nie grzebałem się z robotą bo jak trzeba coś zrobić to to robiłem i już. Koniec, kropka, nie ma żadnego przecinka. Hahahaha.
- Dzięki - powiedziałem wesoło widząc jak kobieta zaczęła mi pomagać, wydaje się na twardą sztukę. W sumie to jest jak siekła łapą tego jednego bezbronnego psiaka to aż mu skóra z grzbietu odpadała.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 10:14 pm
autor: Bjorn
Trochę kopali i w końcu blondynka uznała, ze wystarczy.
-Wrzuć cielska i co jakiś czas dodawaj trawy aby wszystko paliło się dobrze- Wytłumaczyła mu i kiedy wyszedł z dziury, sam na dół wyłożyła trawę i gałęzie jakie znalażła i które zdawały się być dobre. Pomagała mu z układaniem na warstwach rozpałek aby na koniec przyjrzeć się wszystkiemu. Skupiła się na moment i futro na jej grzbiecie poczęło na początku rozjaśniać się aby w końcu być niczym słońce aby koniec końców zapalić się.
-Podpal gałęzie- Rzekła do niego ze spokojem.

/pocałunek Heliosa

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 10:44 pm
autor: Mephisto Kudo
No co ja mogłem? Nic nie mogłem, znaczy się mogłem poukładać truchła tak jak mnie poinstruowano. No gdyby to był silnik czy jakaś inna maszyna czy w ogóle coś mechanicznego to bym lepiej wiedział a tak to nawet się kłócić nie wypada. Nie miałem co się pytać czy dobrze czy źle na pewno Piękność by mnie zaraz upomniała.
Zrobiłem wielkie ślepia widząc jak się podpaliła - Łoooo jak to tak? Tak można? - byłem w szoku czegoś takiego jeszcze nie widziałem. No jak już w końcu przestałem się gapić to no zrobiłem to co mi powiedziała i podpaliłem gałązki ale no ten te od spodu. Takie coś to wiedziałem.

Re: Tereny zadrzewione

: sob lip 22, 2023 11:28 pm
autor: Bjorn
Na jej pysku pojawił się lekki uśmiech- Można, tylko trzeba się tego nauczyć- a tego w warsztacie na pewno go nie nauczą. Widząc jak ten podpala dół z ciałami, blondyna ugasiła swój płomień na plecach. Otrzepała się trochę i ponownie wróciła do ludzkiej formy.
-dobra jak wszystko to wracajmy- Nie widział sensu w siedzeniu jeśli wszystko udało sie im już załatwić.