Strona 1 z 16

Kwiecista Łąka

: pt lis 19, 2021 8:31 pm
autor: Tkacz Losu
Obszar troche oddalony od jeziora, otoczony drzewami. Rosną tutaj różne kwiaty nawet zima, dzięki magi, jaka osłania to miejsce.

Re: Kwiecista Łąka

: wt maja 31, 2022 8:42 pm
autor: Helion Kanavar
Wiedział, że zachował się troche nie fajnie. Sam poprosił o jakieś porady czy coś, a ostatecznie uciekł. Co za żenada.
-Pierdol się- Warknął. Siedział na dupie oparty o jedno z drzew. Łapami objął swoje kolana i położył na nich swój łeb. Mógł się delektować zapachami kwiatów. Troche może go uspokoi to.
-Niszczysz mi tylko zycie, chciałbym kurwa mieć własna rodzinę a nie ciebie ciągle tylko gderającego- Dorzucił i westchnął aby już nie komentować dalej.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 7:58 am
autor: Somali
Ubrana w wiosenną kurtkę, zwiewną sukienkę i kapelusz udała się na spacer podziwiając piękno przyrody. Jak zwykle spokojna, przechadzała się dróżkami w parku słuchając śpiewu ptaków. Na jej ustach zagościł uśmiech powracając myślami do dawnych czasów kiedy to i ona mogła przebywać wśród natury. Obecnie też mogła ale to wszystko się diametralnie zmieniło gdy stała się wampirem, latać mogła ale to nie było już to samo.
Uwagę byłej sowy przyciągnął pewien osobnik siedzący pośród kwiecistej łąki, powoli zwróciła swe kroki właśnie do niego. Będąc już na tyle blisko aby móc się przywitać, uczyniła to - Witaj - uśmiechnęła się delikatnie do wilkołaka. Przystanęła obok niego - Można się przyłączyć? - zapytała nim cokolwiek zrobi.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 3:50 pm
autor: Helion Kanavar
Wilkołak troche się zawiesił. Było mu dobrze i przyjemnie, więc jakoś tak. Nie spodziewał się nikogo i słysząc glos az lekko podskoczył. Skierował spojrzenie w kierunku, z którego dochodził głos.
-Dzień dobry- Przywitał się i zlustrował kobietę.
-Tak, oczywiście- Powiedział siadając już bardziej poprawnie.
-co panią sprawdza tutaj?- Zagaił. Miejsce fajne ale nie spodziewał się kogoś, kto będzie tutaj się zapuszczać.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 7:16 pm
autor: Somali
Uśmiechnęła się serdecznie - Dziękuję - usiadła nieopodal wilkołaka, najpierw na kolanach a później wyciągnęła nogi na bok poprawiając sukienkę.
- Wystarczy Somali - poprawiła chłopaka - Chciałam się zrelaksować po dyżurze, a najlepiej się czuję wśród natury - tej części siebie nigdy się nie pozbędzie. Chciała to w sobie zachować na zawsze - A Ty co tu robisz? - spojrzała na rozmówcę. Z różnych powodów ludzie mogli się udawać do parku.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 8:21 pm
autor: Helion Kanavar
Skinął jej lekko łbem.
-Helion jestem- Przedstawił się kobiecie i przeniósł wzrok na łąkę.
-Ja musiałem jakoś odreagować, troche za dużo bodźców i jakoś tak- podrapał się pazurami po łbie. Zafalował lekko ogonem i westchnął.
-Do tego w czasie sierpa biegam tak- No miał na myśli, że jako kupa futra-No i wtedy wole jednak nie nadziać się na ludzi czy kogoś kto nas nie lubi- Woli unikać problemów jeśli tylko się da i sam to ogarnie.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 8:40 pm
autor: Somali
Rozejrzała się po koronie drzewa - Tak, to jest dobre miejsce. - do tego zapach tych wszystkich zakwitniętych kwiatów. Ten lekki wiaterek mierzwiący włosy delikatnie oplatając twarz.
- Dużo z was ma taką przypadłość a w wiosce to w ogóle było takich jak Ty sporo. Nie tylko z sierpa ale z nowiu, pełni nie liczę - gdyby mogło jej się zrobić ciepło na sercu to właśnie teraz tak by się stało. Uwielbiała się wpatrywać w ich życie codzienne czy nawet bawić się z dziećmi czy odwiedzać pewne osoby.
- Kiedyś ludzie zrozumieją ale rozumiem Twoje obawy. - sama też nie ujawniała się kim jest, wiedziała jakie ludzie mają podejście do innych. Choć Somali było łatwiej ukryć to kim jest niż mu.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 8:46 pm
autor: Helion Kanavar
Lekko falował ogonem spoglądając na kwiaty.
-Wiosce?- Nie rozumiał. Spoglądał teraz na nią wyraźnie zaskoczony. Nie wiedział co ma myśleć, tutaj nie spotkał jeszcze innych takich. no ale z drugiej strony jakoś nie bardzo integruje się z wilczą społecznością. Może powinien ale nie am czasu na to...
-Nie wiem czy zrozumieją czy szybciej sam nie wybędę z miasta, nie wiem- Mruknął bo nie miał ochotę co sierp sie ukrywać.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 9:07 pm
autor: Somali
Skinęła głową kiedy powtórzył słowo - Tak w wiosce. Kiedyś nie tylko Cross zamieszkiwali ludzie, wilkołaki miały swoją dolinę. Wampiry żyły w Mrocznej Knieji, zmiennokształti mieli Elizjum a oprócz niego mogli żyć w każdej społeczności. Magowie żyli tu. Kiedy Lord Dariusz czyli Smoczy Ojciec się odrodził wszystko się zmieniło. - próbowała odegnać od siebie te okropne wspomnienia. Wzięła głębszy oddech lecz się już nie uśmiechała - To był okropny dla was czas - skwitowała - A później było starcie Bóstw a jego skutki odczuwamy do dziś - nie wie czy wyjdzie to na lepsze całemu społeczeństwu ale jak na razie jest w miarę.
- Ludzie się zmieniają, zapominają ale tak jak mówisz, zawsze może znaleźć się ktoś co mu nie będzie pasować - jeszcze na tym świecie nie pojawiła się taka osoba aby każdemu dogodziła.

Re: Kwiecista Łąka

: czw cze 02, 2022 9:32 pm
autor: Helion Kanavar
Słuchał jej, jego rodzice nie bardzo mówili o dawnych czasach. Nie chcieli. Czy to dobrze? Nie wiedział może.
-Nie pamiętam dużo za dzieciaka, ale rodzice w tamtym okresie byli bardzo nerwowi- Znał część historii.
-Nie wyglądasz na taką, która tak długo zyje- Skwitował. Czy ona jest tym nieumarłym? Brawo, jedzie trupem ale może pracuje z nimi to nie pytał czy coś.