Strona 1 z 20

Jezioro

: pt lis 19, 2021 8:27 pm
autor: Tkacz Losu
Na jednym z brzegów znajduje się wypożyczalnia łódek. Za mała opłatę można jedną wypożyczyć aby móc popływać sobie po tafli wody, która nie jest mała.
Samo jezioro jest wyjątkowo czyste. Możliwe, że wpływ na to miał fakt, że wcześniej należało wyłącznie do akademii, a tamtejsi magowie dbali o jej przejrzystość.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 11:57 am
autor: Nari Orecev
Ech... Tyle ostatnio się wydarzyło, że zapragnęła chwili ciszy. Postanowiła udać się nad jezioro, tam gdzie zawsze bawiła się z Olim jak uciekali przed lekcjami. Uśmiechnęła się pod nosem siadając niedaleko brzegu. Wpatrywała się w spokojną taflę jeziora podciągając kolana do klatki piersiowej. Uniosła głowę do góry rozmyślając jak to by było i zerknęła kątem oka na to miejsce gdzie on zawsze zasiadał łudząc się, że może dzisiaj się pojawi. Pokręciła głową odtrącając te myśli na bok - Go już nie ma - powiedziała cicho pod nosem a w oczach wezbrały jej łzy. Zamrugała kilka razy odpędzając je. Wyprostowała nogi podpierając się na rękach, patrząc przed siebie.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 2:13 pm
autor: Helion Kanavar
Miał dłuższą przerwę i poszedł się przejść. Zima zima i zimno, a ta siedzi. No dobra magia i park miał swoje zasady ale jednak.
-Co tak siedzisz?- Zapytał stojąc za nią-Tak bez piwa?- dodał kąśliwie do niej.
Sam był ubrany w robocze rzeczy, przecież na przerwę nie będzie się przebierać, po co marnować ten czas.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 4:36 pm
autor: Nari Orecev
Dalej tak wpatrywała się w taflę jeziora kiedy to usłyszała głos zza plecami. Obejrzała się i na jej ustach pojawił się szelmowski uśmiech - A przyniosłeś? - odparła kiedy ten zaproponował piwo. W sumie chętnie by się napiła ale niestety nie miała żadnego przy sobie a że ten zaproponował to dlaczego miałaby nie skorzystać?
- Już po pracy? - zapytała po dłuższej chwili, bo w sumie o tej porze chyba powinien tam być? No ona też za niedługo miała zacząć swoją ale jakoś jej się nie śpieszyło do strażnicy. Zapewne znowu dostanie jakieś nudne zadanie jak sprzątanie stajni czy karmienie tego bydła na dachu. Chociaż lepsze to niż miałaby siedzieć cały dzień za biurkiem i coś ogarniać w papierach.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 6:36 pm
autor: Helion Kanavar
Zaśmiał się znowu.
-Nie no...- Westchnął- No ja mam długa przerwę, teraz wiesz świąteczna uczta się zbliżą i dużo pracy, lecę na dwunastkach prawie i alkohol odpada- No lubił swoja prace i nie chciał aby jego szef go wywalił. A lubił swojego szefa miał dobre z nim.. relacje więc no.
-No chyba, ze chcesz abym nie miał za płacić za pokój- Dodał lekko szczerząc ząbki.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 6:43 pm
autor: Nari Orecev
Spojrzała na niego badawczo, po czym wzruszyła ramionami - Trudno - powiedziała bez przekonania, chociaż Heli miał rację w robocie czy przed lepiej nie pić alkoholu.
Podniosła się z ziemi otrzepując spodnie z czegoś - To może lepiej nie, sama nie zarobię aż tyle żeby opłacić dom - taka prawda. W straży nie płacą kokosów a mieszkania jednak są drogie do utrzymania czy to własne czy wynajmujące - A co dzisiaj przy czym majstrujesz? - wiedziała, że chłopak lubi brudną robotę. To może kiedyś go weźmie ze sobą aby gnuj za nią przerzucał, zaśmiała się cicho pod nosem.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 7:20 pm
autor: Helion Kanavar
-No właśnie, to oboje mamy korzyści z tego- Skinął głową na swoje słowa z zadowoleniem- Pierdol się- Warknął pod nosem i machnął ręką.
-No mam półciężarówkę do przeglądu i z Reno bedziemy grzebać w systemie zasilania, bo coś ponoć źle kryształ działa- No więc będzie co robić. On sam nie może jeszcze grzebać przy silnikach na kryształy. Troche szkoda, chciałby pokazać co umie i się wykazać.

Re: Jezioro

: pn gru 06, 2021 7:29 pm
autor: Nari Orecev
Przytaknęła mu skinięciem głowy ale kolejne słowa chłopaka nieco ją wytrąciły z rozmowy, przekrzywiła głowę - Coś Ty powiedział? - on był na prawdę kopnięty. Nari zjeżyła się kiedy ten kontynuował rozmowę jak gdyby nigdy nic - Najpierw każesz się pierdolić a później udajesz, że nic takie nie miało miejsca? - założyła ręce na klatce piersiowej. Na prawdę czasem ciężko jej było go zrozumieć, potrafił zachowywać się normalnie aby zaraz wypalić z czymś takim - Mógłbyś mi to wytłumaczyć? - zapytała rozdrażniona.
Pokręciła głową i po dłuższej chwili rzuciła od niechcenia - To życzę powodzenia w odnalezieniu usterki.

Re: Jezioro

: wt gru 07, 2021 10:42 am
autor: Helion Kanavar
-Co? co powiedziałem?- Spojrzał na nią pytająco jakby to co było przed chwilą, to się nie wydarzyło.
-Nie, to nie tak, nie o to chodzi...- Zaczął się tłumaczyć i przejechał sobie dłonią po karku-To jest troche skomplikowane- No i zwykle mu nie wierzono więc i nie gadał o tym.
-Nie przeszkadzaj- Mruknął kierując spojrzenie bardziej w bok- Kolejny lokator wyjebie mnie z chaty, daj zyć- Mruknął i westchnął- I nie.
- No dzięki- Teraz słowa skierował do dziewczyny, która raczej już ma go dosyć an tym etapie. No ale pokój nie jest drogi, trzeba jakoś to ogarnąć, skup się.
-Przepraszam jak uraziłem- Dodał troche głupkowato, bo troche to było dziwne.

Re: Jezioro

: wt gru 07, 2021 11:28 am
autor: Nari Orecev
Uniosła brwi do góry - To spróbuj - odrzekła bacznie lustrując chłopaka a gdy znowu zaczął swój monolog. Otworzyła szerzej oczy ale się nie cofnęła tylko gapiła jak wół w malowane wrota - No teraz to na pewno się tłumacz - powiedziała niedowierzając - Jesteś chory? - zapytała po dłuższej chwili. Jego zachowanie nie było normalne, wyglądał na rozdwojenie jaźni przy dobrych wiatrach tak ujmując.
Ona też za bardzo nie chciała stracić współlokatora, bo ten przynajmniej płacił a cholera wie na jakiego później mogłaby natrafić.