Strona 3 z 4

Re: Lombard

: ndz mar 20, 2022 10:34 pm
autor: Jerome Brauds
Zmarszczył nos znowu, kiedy ten stwierdził, że nie mają kasy, no miał trochę ale nie aż tyle. Zerknął na Mephisto, kiedy ten się odezwał, by zaraz również zabrać głos.
- Nie tyle. - Powiedział spokojnie, znowu patrząc na sprzedawcę podejrzliwie, kiedy ten powiedział "Ale" i chyba coś im chciał proponować. Zmarszczył brwi i mruknął.
- Ta... - Patrzy dalej na sprzedawcę bacznie wyczekując co ten powie dalej. Ciekawiło go to, jednak za razem miał jakieś złe przeczucie co do tego.

Re: Lombard

: ndz mar 20, 2022 10:42 pm
autor: Los
Spojrzał na nich i już widział, że nie będą mieli sumy. Był po części zadowolony z tego. Nie dali też mu jasnej odpowiedzi ale skoro nie wyszli, to mógł to interpretować, że jednak by chcieli zdobyć tę bransoletę.
-Jeśli nie poszliście wnioskuję, że jesteście chętni. Jestem gotowy na upust lub nawet podarowanie jej za wysłużenie mi pewnej przysługi- Dopóki nie dostanie od nich jasnej zgodny na wzięcie udziału, to nie będzie się z nimi dzielił szczegółami.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 5:05 pm
autor: Mephisto Kudo
Teraz to i Mephisto podejrzliwie spojrzał na "uradowanego" sklepikarza ich stanem finansowym. Jednakże kątem oka sprawdzał jak się mają nerwy Jerome, było czuć od niego zniecierpliwienie. Młodzik zauważył wcześniej, że kumplowi spodobała się bransoletka dla jego drugiej połówki więc dlaczego nie wziąć udziału w tym przedsięwzięciu?
- A o co dokładnie chodzi? - zapytał się prosto z mostu, chciał wiedzieć czy się obaj nie władują w jakąś głupią sprawę przez co będą mogli mieć później problem z prawem a co gorsza przez to utracić obecną robotę.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 5:49 pm
autor: Jerome Brauds
Spojrzenie Jera spotkało się na chwilę z Mephisto i trochę uniósł lekko brew dając mu znać, że w sumie jest zaciekawiony czego może sklepikarz w zamian chcieć.
- Ta, czego chcesz, hm? - Mruknął przyglądając się mężczyźnie zastanawiając się czy będzie chociło o coś bardzo niebezpiecznego, a może chce by kogoś nastraszyć. Przestąpił z nogi na nogę strzelając z karku i wpił spojrzenie w oczy sklepikarza.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 5:56 pm
autor: Los
Fakt, że jednak nie wyszli tylko będą chcieli wysłuchać o co chodzi, sprawiło, że ten bardziej się przysunął w ich stronę. Słysząc jak większemu strzela w karku, to aż ciarki przeszły po plecach sklepikarza. Trzeba jednak pokazać, że jest się twardy. Dobre pozory.
-Są tacy kolesie co bardzo psują mi interesy i jakbyście im mordeczki lekko obili czy tam pogrozili aby sie dowalili to bransoleta będzie wasza- Nie mówił szczegółów, nadal nie miał pełnej pewności o do ich chęcią wzięcia udziału.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 6:23 pm
autor: Mephisto Kudo
Młodzikowi coś nie pasowało w tym co mówił sklepikarz, ale zdobycie bransoletki za zastraszenie nie byłoby złe. Zastanowił się chwilę, a później podrapał po tyle głowy. Spojrzał na Jerome - Co o tym myślisz? - zapytał kumpla.
Zwrócił się do mężczyzny - A kim są Ci owi goście? - chciał się upewnić czy nie mają tamci jakiś kontaktów czy coś. Wiadomo, że interesy są ważne ale ich praca i brak jak na razie problemów z prawem jest ok.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 7:06 pm
autor: Jerome Brauds
Gdzieś coś mu mówiło, że może lepiej się w to nie wplątywać, ale zarazem jak za takie coś miał dostać może i za free bransoletkę, to czemu nie? Przyglądał się mężczyźnie uważnie cały czas, trochę się przy tym napinając, bo miał nadzieję, że gość niczego nie kręci.
- Hmm.. można zobaczyć co da się kurwa zrobić. - Mruknął zerkając na Mephisto, w sumie nie wiedział jak ten się trzyma w walkach, ale chociaż będzie odwracał uwagę czy coś. Znowu wbił spojrzenie w sprzedawcę, kiedy młodzik zadał bardzo ważne pytanie. Kogo. No właśnie kim te osoby były.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 8:32 pm
autor: Los
Wzrok wilkołaka był bardzo niekomfortowy dla sprzedawcy i sam by może pękł. No ale może uda mu się załatwić sprawy, spokojnie.
-Powiem wszystko jak będę wiedział czy bierzecie tę robotę inaczej koniec rozmowy- Tak trzeba twardo stawiać sprawy. Biorą albo niech spadają.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 8:42 pm
autor: Mephisto Kudo
Coś sprzedawca kręcił, jak mają coś wziąć jeśli nie chce nic powiedzieć? Tylko komuś spuścić łomot lub nie. Popatrzył niepewnie na Jerome, no tak wątpił aby ten nie chciał dać komuś po mordzie. Mep nie był pewny zadania - Co myślisz? - zapytał kumpla. Młody się nie bał samej fuchy a kosekwecji jeśli to kto z mocnymi plecami. Co innego po za Cross, wtedy nawet by się nie pytał tylko brał.

Re: Lombard

: pn mar 21, 2022 9:44 pm
autor: Jerome Brauds
Jerome stał sobie dalej w milczeniu, bo w jego makówce kłębiło się czy powinien się odzywać dalej czy nie, bo w sumie skoro sprzedawca chce komuś spuścić łomot to czy powinien dalej być "grzeczny"? Chyba próby handlowania Mephiego nie wyszły więc trzeba wyciągnąć mocniejszy kaliber. Gapił się w mężczyznę do czasu jak młodzik się odezwał. Spojrzał na zielonowłosego i lekko mu skinął głową, po czym z wyczuciem go przesunął, żeby podejść do lady bliżej. Po czym znowu wgapił się w mężczyznę spojrzeniem, którym mółby zabijać.
- Za odpierdolenie roboty oddasz nam tą jebaną bransoletkę.... a teraz kurwa gadaj komu i gdzie trzeba najebąć... - Odparł i jak do tej pory miał resting bitch face tak teraz uśmiechnął się w upiorny sposób. Na samą myśl, że będzie mógł kogoś obić się cieszył, gdyby nie to, że był w ludzkiej formie pewnie ogon by mu z radości latał.