Strona 3 z 4

Re: Pokój przesłuchań

: ndz gru 25, 2022 6:26 pm
autor: Fenrir Labdakid
Dowódca niewzruszony wypowiedziom młodzika nachylił się w jego stronę - Zdajesz sobie sprawę, że za składanie fałszywych zeznań poniesiesz konsekwencję? - niech wie, że to co teraz powie będzie później rzutowało na jego przyszłość. Chłopak dla dowódcy był zbyt pewny siebie i zbyt szybko odpowiadał na pytanie ale niech mu będzie.
- Jesteś pewny tego co powiedziałeś? Nie chcesz czegoś jeszcze powiedzieć? - prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw ale wtedy Fenrir nie będzie już taki sympatyczny. Pominął całkowicie wypowiedź o tym co mówią inni o straży, to go nie interesowało. Robili to po co tutaj są a nie po to aby podobać się opinii publicznej.

Re: Pokój przesłuchań

: ndz gru 25, 2022 6:30 pm
autor: Mephisto Kudo
Dziad mnie nie słucha no co za menda, przewróciłem oczami - Tak rozumiem ale i tak nie mam nic do dodania - no i tyle w temacie. Nie powiem nic więcej a nie jednak coś jeszcze jest - Chce zobaczyć się z Helionem - w sumie to bardziej żądanie niż prośba. Mógłbym się zapytać jeszcze za co go trzymają ale mogłem się domyślić po tym jak widziałem zniszczenia w porcie i tych ufo ziomeczków z nieba. Powstrzymałem się, niech ta cała szopka się skończy i tyle, kumple pewnie nie jest w dobrym stanie.

Re: Pokój przesłuchań

: ndz gru 25, 2022 6:35 pm
autor: Fenrir Labdakid
Najwidoczniej młodzik nie wiedział kompletnie co sam sobie narobił, nie mniej jednak Fenrir go zmuszać do prawdziwych odpowiedzi nie będzie. Podszedł do drzwi wołając strażnika - Zaprowadzić go do Kanavara - dowódca zwrócił się do wilkołaka - Obyś wiedział co robisz a tym czasem jesteś wolny.
Wypuścił chłopaka, niech ma prezent świąteczny na razie. Strażnik poczekał aż Mephisto do niego podejdzie a później zaprowadził go do cel.


2x Z.t.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 10:57 am
autor: Helion Kanavar
Pomyśleć, że myślał aby tutaj się zatrudnić. Wszedł do środka kiedy tylko upewnił się, ze nikogo nie ma w kolejne i pomieszczenie jest "wolne"|. Zakładał, że ci tutaj będą o wszystkie już poinformowana. Usiadł na czym tam było i po prostu czekał. A poszedł by spać najchętniej.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 11:05 am
autor: Los
Pomieszczenie było puste, nikt obecnie tam nie przebywał więc Helion mógł tam spokojnie poczekać na odpowiednią osobę. Kobieta wstawiła się po kilku minutach z całym sprzętem. Była ubrana w strój strażnika z odpowiednim haftem na górnej części ubrania upoważniającą ją do powierzonego zadania. Zawołała Blondyna do siebie - Kanavar? - wolała się upewnić czy ma do czynienia z odpowiednim osobnikiem. Rozłożyła narzędzia na stole czekając na odpowiedź mężczyzny.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 11:10 am
autor: Helion Kanavar
Czekając tak gapił się gdzieś w ścianę i nerwowo stukał palcami o krzepło i tupał nogą. Po wszystkim pójdzie popytać się w sprawie pracy, a potem kupi mieszkanie. Tak to dobre rozwiązanie. Kiedy pojawiła się kobieta wstał.
-Tak, to ja - Przytaknął jej i nie wykazywał żadnych agresywnych zachowani. Jest pijany trochę i lekko naćpany ale nie chce problemów.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 1:52 pm
autor: Los
Kobieta przywitała się z mężczyzną i bez dalszych pytań zabrała się za rozłączenie urządzenia na nodze chłopaka. Trwało to chwilę, nim założyła kolejną obrączkę na nodze Blondyna rozmasowała lekko to miejsce. Nie chcieli aby coś się stało ze stopą wilkołaka, to też kolejny nadajnik założyła nieco luźniej. Nie na tyle aby dało się go zdjąć z nogi, po wszystkim wzięła drugie urządzenie uzbrajając nowe - Proszę się przejść - musiała wszystko sprawdzić czy działa poprawnie.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 1:56 pm
autor: Nari Orecev
Zapukała do drzwi pokoju przesłuchań nie chcąc się ładować bez zaproszenia. Wyczuwała zapach przyjaciela, domyśliła się że jest w środku więc poczeka na swoją kolej. Nie wiedział już co o tym wszystkim sądzić, chciała dobrze wypełniać wszystkie swoje obowiązki dobrze bez względu na to jak bardzo będzie jej ciężko. Nabroiła lekko przed wyprawą a do tego nie zgłosiła swojego udziału w niej.
Usiadła na krześle czekając.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 3:42 pm
autor: Helion Kanavar
Przyglądał się temu, co było robione. Nie komentował niczego. Najcetniej poszedł by spać. Kiedy kazano mu się przejść, wstał i to zrobił. Nic go nie obcierało ani nie uciskało. Nie myślał nawet o ściąganiu tej bransolety. Wystarczy już mu. Musi jeszcze kupić sobie chatę. Może poprosi jakiegoś znajomego by mu trochę w tym pomógł. Potem praca i impreza.

Re: Pokój przesłuchań

: wt lis 28, 2023 4:09 pm
autor: Los
Kobieta sprawdziła funkcjonowanie bransolety, nic nie wskazywało na to aby coś było nie tak - To wszystko - powiedziała do mężczyzny. Poszła do drzwi otwierając je a jednocześnie dając mu pozwolenie na wyjście ale gdy zobaczyła Rudowłosą się skrzywiła - Ty to w ogóle nie powinnaś tutaj pracować, przynosisz nam hańbę - powiedziała z niechęcią. Nie wiedziała po co dowódca jeszcze ją trzyma same z kobietą problemu i to jeden za drugim. Pokazała jej gestem dłoni aby weszła do środka.