Strona 8 z 23

Re: Biuro Lidera

: śr lis 30, 2022 9:19 pm
autor: Fenrir Labdakid
Skinął głową - To nie będzie problem - rzekł spokojnie podchodząc do maszyny zagłuszającej urządzenia. Nim jednak ją wyłączył powiedział - Teraz będą wszystko słyszeć - nie wyjaśnił co miał na myśli, chyba nie musiał?
Wziął radio wybrał daną częstotliwość - Ryu, zgłoś się - dowódca nie musiał długo czekać na odpowiedź - Przyjdź do biura - rozkazał a po kilku minutach się pojawił niski, ciemooki mężczyzna o bujnych blond włosach. Fenrir zwrócił się do niego - Odprowadzisz Pana Khalida do domu i pójdziesz dla niego po okulary - strażnik skinął głową bez zbędnych pytań.
Spojrzenie dowódcy powróciło do bibliotekarza - Jest Pan w bezpiecznych rękach, postaramy się dowiedzieć kto to Panu zrobił - rzekł a podwładny otworzył drzwi przed poszkodowanym - Proszę ze mną - poczekał.

Re: Biuro Lidera

: śr lis 30, 2022 9:23 pm
autor: Khalid Grayter
Tak wiedział o co chodzi. Nie widział urządzenia, a szkoda. Z chęcią by przyjrzał się. Na pewno nie byłby w stanie coś takiego zrobić ale ciekawość to ciekawość.
-Dziękuję i dowiedzenia- Skłonił się w stronę gdzie powinien być dowódca. Zaraz potem ruszył tam gdzie strażnik.
zt

Re: Biuro Lidera

: śr lis 30, 2022 9:38 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Do widzenia - rzekł na pożegnanie z bibliotekarzem. Odprowadził go wzrokiem a do strażnika zrobił minimalny gest a ten zrozumiał go bez problemu, tylko najbystrzejsze oko i ktoś bardzo blisko mógłby to zobaczyć.
Gdy obaj wyszli dowódca podszedł do okna otworzył je szeroko. Wyciągnął z kieszeni paczkę papierosów, odpalił jednego oparł łokcie na parapecie a kiedy skończył. Wyprostował się zamknął je a peta wrzucił do popielniczki. Wrócił za biurko, usiadł w krześle przeglądając wszystkie papiery jakie przed nim leżały. Wyciągnął z szuflady czystą kartkę.

Wykonał swoją pracę, kończąc późno wszystkie dzisiejsze raporty, posegregował i ułożył na stosiku koło biurka. Podniósł się, chowając kilka istotnych papierów w pewne miejsce, wychodząc zamknął wszystkie zamki oraz załączył ochronę magiczną.


zt

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 8:20 pm
autor: Fenrir Labdakid
Przyszedł do pracy stanowczo za późno jak na niego, było grubo po dwunastej. Szamotał się z zamkami i blokadami nałożonym na drzwi biura. Będąc już wreszcie w środku odłożył miecz na swoje miejsce, podszedł do regału ściągnął tomiszcze z magicznymi zwierzętami i kartka po kartce wertował strony. Nie to, że ich nie znał, znał większość. Chciał się dedukować nim znowu walnie gafę, a do tego chciał chociaż na chwilę zapomnieć o wczorajszym dniu. Gdy przechodził koło sekretariatu wyczuł, że kobieta na pewno w nim już była.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 9:24 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Podeszła do drzwi i zapukała. Normalnie weszłaby od razu po zapukaniu, tym razem czekała. Mimo że chciała zachować normalność w ich relacji, bała się trochę pogorszyć sytuację. Chciała mu pokazać, że nic się nie zmieniło, a jednocześnie nie chciała naruszyć granic jakich teraz potrzebował.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 9:29 pm
autor: Fenrir Labdakid
Ślęczał nad książką analizując i przyswajając to co jest w niej zawarte. Usłyszawszy pukanie podniósł wzrok na drzwi, już wiedział kto za nimi stoi i jeszcze jedna woń, aż wstał - Wejść i gdzie ona jest?! - zawołał. Dołożył wszystko na biurko wychodząc zza niego. Nie wierzył w to co czuł, dawno jej nie widział. Praktycznie odkąd zniknęła z fortecy, próbował jej szukać przed wojną i po ale było to bezskuteczne. Przez nowe obowiązki w Cross miał ograniczony czas.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 9:33 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Otworzyła drzwi i już chciała przez nie przejść. Stanęła właściwe w progu, bo Fen najwyraźniej już wiedział kto przyszedł.
- Część. Bjorn? Czeka w sekretariacie. Zawołać ją? - Czyli chyba rzeczywiście chciał się z nią zobaczyć. Tu też nie doczekała się żadnego przywitania. Może ona też przestanie? Skoro już i tak wszyscy mają to gdzieś.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 9:45 pm
autor: Fenrir Labdakid
Spojrzał na kobietę - A tak, tak. Witaj - przez to wszystko zapomniał się przywitać, trochę słaba z jego strony po wczorajszych wydarzeniach. Patrzył się dalej na Ketsueki rozkładając ręce na boki - No tak, poproszę - rzekł trochę niedowierzając, że ona na prawdę tu jest. To w zupełności zaprzątnęło mu myśli, chciał już wiedzieć czy wszystko z nią dobrze. Minęło tyle lat, na prawdę sądził, że już jej nie zobaczy a tu taka niespodzianka.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 9:51 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Czyżby musiała być zazdrosna? Na te chwilę nie miała podstaw. Nie widząc oznak, by Fen planował coś jeszcze dodać, odwróciła się i zamknęła drzwi. Ruszyła do sekretariatu.

Re: Biuro Lidera

: pt gru 02, 2022 10:01 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Podeszła do drzwi, tym razem z Bjorn. Zapukała by poinformować, że już są. Tym razem nie czekała jednak na zaproszenie. Otworzyła drzwi i weszła do środka, zapraszając gestem kobietę. Zamknęła za nią drzwi i spojrzała na Fena.
- Kawa, herbata, alkohol? - Zachowanie ich obu upewniło ją, że się znają, pozwoliła więc na zaproponowanie czegoś więcej niż standardowo kawa-herbata.