Strona 21 z 22

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob sie 26, 2023 8:36 pm
autor: Bjorn
Posłuchała go i przytaknęła tylko bardziej głową.
-Bardzo dobrze, ze powiększasz swoją wiedze- Przytaknęła mu. Jak widać miał do tego rękę i teraz nie zatrzymuje się tylko szkoli się dalej. To dobrze. Da sobie radę jak taki z niego ogarnięty chłopak. Nawet jak próbuje pokazywać wszystkim coś innego.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob sie 26, 2023 9:00 pm
autor: Mephisto Kudo
Wystawiłem okejkę - Jestem tego samego zdania - uśmiechnąłem się do kobiety. Nie wiem czy zapunktowałem ale może troszeczkę? Czy tego chciałem? Oczywiście! To mogło mnie przybliżyć do tego, że jeszcze chętniej będzie się chciała ze mną spotykać i kto wie może nie tylko na treningach. No trochę się rozmarzyłem, poleciłem chyba zbyt mocno do przodu. To mnie ocuciło, czyżbym nie wyglądał na desperata? Aż sobie zakląłem w myślach ale na żywo jebnąłem sobie w mordę że aż sam poczułem to uderzenie. No pięknie jeszcze wyszedłem na większego debila niż jestem. Dobra, dobra nie trać gardy.
Podniosłem wzrok na Piękność z szerokim uśmiechem - Proszę o wybaczenie - no mogło być to dość hymm... Nieprzewidywalne i żenujące dla niej.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob sie 26, 2023 9:04 pm
autor: Bjorn
Wszystko było normalne i nagle ten się... uderzył.
-Wszystko w porządku?- Zagaiła go nie będąc pewna co to miało być. To było dość dziwne i nie była pewna czy tak na prawdę chce wiedzieć czemu to zrobił.
-Na mnie już czas- To będzie chyba dobry moment aby zakończyć to spotkanie zanim zacznie robić się dziwniej. Wstała i lekko się uśmiechnęła do niego.
-Odezwę się- Rzekła i spokojnym krokiem ewakuowała się.
zt.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob sie 26, 2023 9:11 pm
autor: Mephisto Kudo
No i zjebałem, chyba bardziej niż mi się wydaje ale naprawimy to naprawimy - Jest dobrze - powiedziałem wesoło.
Zwiesiłem głowę widząc jak mówi, że na nią już czas. To było tak nieoczekiwane jak moje danie sobie w mordę - Dobrze - spojrzałem na Piękność z uśmiechem. No nie będę odstawiał cyrków, jak chce iść to niech idzie.
- Będę czekał - powiedziałem pełen nadziei, że nie popsułem wszystkiego na tyle aby się nie odezwała, pomachałem do niej - Do zobaczenia - no i zostałem sam. Jakby nigdy nic dopiłem herbatę, uregulowałem rachunek i też sobie poszedłem.

zt

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 1:04 am
autor: Takaro
-Ja cię nie puszcze- No i tyle gadania i tyle. Niech się z nim nie kłoci, jest wyższy i silniejszy od co. Otworzył drzwi przed Nari aby weszła pierwsza. Kiedy to zrobiła wszedł za nią- No kurwa nie wiem o czym mówisz- Przecież połatał dziury. wiec o co chodzi. Tamto tak wyszło.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 1:11 am
autor: Nari Orecev
- Nie musisz, jak będę chciała sama to zrobię - też była uparta. Skinęła mu głową kiedy otworzył przed nią drzwi, rozejrzała się za wolnym stolikiem. Podeszła do lady zamawiając dla siebie herbatę - A Ty co chcesz? - poczekała na odpowiedź a później domówiła i poszła do stolika. Usiadła przy wolnym czekając na zamówienie.
Na jego zaprzeczenie pokręciła głową, oparła łokieć na blacie a na nim wsparła głowę zamykając oczy. Chciała tylko napić się herbaty, nie oddać jej i wrócić do domu. Nic innego w tej chwili nie było jej do szczęścia potrzebne, jednak usłyszała znajomy głos który ją zawołał. Otworzyła oczy kierując je na właściciela dźwięku - O hej Epo - nie spodziewała się, że kogoś tu z pracy spotka. Uśmiechnęła się niemrawo on znowu zapytał się co się stało, że nie wygląda za dobrze i oczywiście skłamała, że nic jej nie jest.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 1:23 am
autor: Takaro
-Nie masz sił mi sie opierać- Tak też było. Usiał i poprosił o herbatę. Ziewnął lekkoa kiedy pojawił ten koleś, aż mu cisnienei podpbiłl.
-Spierdalaj- warknął na niego- a ruda nie będzie dzisiaj w robocie to powiedz szefowi temu całemu- Oznajmił z widoczną wrogością do barmana. nie był do niego dobrze nastawiony po wszystkim.
-Pewnie ty ją naszprycowałeś czymś ja, mnie nie było- Kit, ze ona coś tam mówiła.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 1:30 am
autor: Nari Orecev
Nie przemówi mu do rozsądku - Mam - odparła.
Barman spojrzał na Blondyna - Nie z Tobą rozmawiam - zwrócił się do koleżanki z pracy czy na pewno ma ją z tym idiotą zostawić. Powiedziała, że wszystko w porządku i nie musi się o nią martwić to teraz Epo odbił piłeczkę, że to na pewno sprawka Takaro. Nari potarła skroń - Możecie przestać? Zachowujecie się jak małe dzieci - na szczęście kelnerka przyniosła herbatę. Podziękowała biorąc niewielki łyk ale gdy przełknęła tą niedużą ilość napoju spojrzała na Blondyna z widoczną walką aby nie oddać napoju.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 7:34 pm
autor: Takaro
-Nie pyskuj chuju jebany- Warknął na barman, bo wkurzał blondyna- Jak wypijesz herbatę, wracamy do domu- Oznajmił kobiecie. Nie puści ja do pracy i tak. Trudno. On stoi przy swoim i nie miał zamiaru ustępować w tej kwestii.

Re: Kawiarnia "Czarna Róża"

: sob maja 04, 2024 8:07 pm
autor: Nari Orecev
Cofnęło jej się ale nie na tyle aby nie dała rady to przełknąć, czuła ohydny posmak i nieco się skrzywiła. Spojrzała na Blondyna - Dobra, niech Ci będzie - wpatrywała się w herbatę. Nie wiedziała czy znowu jej się napić czy odpuścić w ostateczności poprosiła kelnerkę czy może jej ją przelać do kubka na wynos. Ta nie miała nic przeciwko.
Dziewczyna uniosła wzrok na barmana - Mógłbyś przeprosić szefa w moim imieniu i powiedzieć, że nie dam rady dzisiaj przyjść do pracy? - Epo spojrzał na nią podejrzanie a później na Blondyna mówiąc co on z nią zrobił. Wczoraj jak ją widział czuła się o wiele lepiej niż teraz. Nari od razu się wtrąciła - Nic mi nie zrobił i daj już spokój z tym, musiałam się czymś wczoraj zatruć i to tyle - tak dla tego też miała inną śpiewkę. Z trudem bo trudem kolega w to uwierzył i zgodził się na przekazanie wiadomości, dodał że jak będzie czegoś potrzebowała to ma dać mu znać. Skinęła głową dziękuję za troskę i się z nim pożegnała.
Barman odszedł.