Strona 2 z 2

Re: Stragany

: pn mar 11, 2024 9:03 pm
autor: Takaro
-No dobra- Skoro ma to zjeść to nie ma sprawy. Do tego ona mówi coś o obiedzie. Będzie ciekawie. Nie wiedział jak ona odróżnia to mięso, wszystko wyglądało dla niego tak samo. Skąd miał wiedzieć z czego i skąd to, no jak. Nie możliwe. Po zjedzeniu no zabrał zakupy.
-A po co mam się kąpać- Przecież nic mu nie jest. Nie musi. Nie uważał aby śmierdzi czy był brudny jakoś no, nawet ubrania miał w miarę czysto. O co może chodzić.
-Zaraz- Zatrzymał się- To idziemy do ciebie?- Spojrzał na nią podejrzliwie.

Re: Stragany

: pn mar 11, 2024 9:10 pm
autor: Nari Orecev
Spojrzała na niego - Bo jesteś brudny i śmierdzisz a przy jedzeniu wolę mieć lepsze zapachy niż Twój odorek - powiedziała z lekkim uśmiechem.
Zrobiła kilka kroków nim się również zatrzymała - No tak, a myślisz że gdzie przyrządzę obiad? - dla niej było to oczywiste, dzisiaj się już nałaziła po mieście a chciałaby zjeść coś bardziej treściwego niż to co złapie przed wybiegnięciem do robót. Pomachała kilka razy palcem w powietrzu - A no tak - uderzyła zamkniętą dłonią w otwartą - Nie zrobię Ci nic niedobrego - uśmiechnęła się ale przebiegle - To będziemy jeszcze potrzebować gąbki i dużej ilości mydła aby Cię doszorować - zaśmiała się pod nosem. To już załatwią w drodze powrotnej. Ruszyła dalej wychodząc ze straganów.

2xzt

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 9:40 pm
autor: Takaro
Miał już jej odpowiedzieć kiedy ta jednak gestem ręki uciszyła go.
-Ale co mam nie robić?- Przecież Neil zrobił niczego złego. Nawet jej nie obraził i nawet nie uderzył, to o co chodzi. No grzeczny teraz tutaj jest. Podniósł koszule, dał się jej zmacać...
-Tak pani- No i ruszyli...

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 9:52 pm
autor: Nari Orecev
Jakie on ma ulotne myśli - Masz się nie podkładać. Nie dawać się bić, jasne? - nie mogła narzekać na jego zachowanie.
Przeglądała wszystko co znajdowało się na straganach szukając odpowiedniego, trochę było to monotonne ale zamiast stolika znaleźli sklepik - Wchodzimy - uśmiechnęła się zachęcając Blondyna aby wszedł za nią.
Za szybą na wystawie były wszelakie bronie, ona przyszła po konkretną rzecz dla siebie - Chcesz się rozejrzeć? Jak tak to śmiało ja idę tam - wskazała gablotę z krótkimi nożami, sztyletami i każdą bronią tego pokroju.

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 10:02 pm
autor: Takaro
-Rozumiem- No przyjął a czy będzie pamiętać o tym to co innego. No szedł za nią ale sam nie rozglądał się po niczym. Po prostu szedł niczym jej cień.
-Nie- Odpowiedział, bo nie rozglądał się za niczym. Raczej nie widział potrzeby by cokolwiek coś tam tam kombinować.

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 10:13 pm
autor: Nari Orecev
Przeglądała sztylety sprawdzając jak są wywarzone i jak leżą w dłoni dziewczyny. Obróciła jednym kilka razy czy jej nie wypadnie i czy jest dobrze. Tak, znalazła to co chciała - Wezmę ten - pokazała sprzedawcy.
- Na pewno nie chcesz się rozejrzeć? - zapytała, jeśli nie nie będzie go zmuszała i sobie pójdą. Ma jeszcze czas aby iść do klubu ale będzie musiała obgadać kilka rzeczy z szefem i no. Miała nadzieję, że się zgodzi.

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 10:15 pm
autor: Takaro
-Nie, pani- Skinął jej głowa i lekko dygnął. Nie jest wymagający i nie potrzebuje dużo. Rozglądał się ale nie w celu upatrzenia sobie czegoś. Po prostu. Służy towarzystwem swojej rudej wiedźmie.

Re: Stragany

: wt kwie 16, 2024 10:17 pm
autor: Nari Orecev
Skinęła mu głową. Opuścili budyneczek a później przemierzali stragany wymijając ludzi po drodze. Dziewczyna kierowała się w stronę klubu, porozmawia a pewnych zmianach. Musi trzymać kciuki czy aby się udało po ostatnich wydarzeniach.

2xzt