Jerome Brauds
: ndz gru 19, 2021 9:27 pm
Imię i nazwisko/pseudonim: Jerome Brauds / Bestia
Data urodzenia: 50lat - 5 lat przed Kataklizmem
Rasa: Wilkołak
Zawód: bezrobotny
Patronat Ahroun
Wygląd:
Umięśniony, wytatuowany dwumetrowy mężczyzna o niebiesko szarych oczach i czarnych włosach wygolonych po bokach. Ma kolczyk w nosie oraz uchu, tatuaże od pasa w górę. Uwielbia ubierać się w skórę oraz w kolorystyce czarno czerwonej. Posiada również kolczyki w sutkach i genitaliach.
Pod postacią wilka jego umaszczenie jest czarne.
arts by K0tenok
Osobowość:
Agresywny, arogancki, chamski, bezwstydny i bezlitosny wilk mimo swojego gorącego temperamentu potrafi się dostosować przy odpowiedniej dawce argumentów. Mimo swoich morderczych zapędów nie potrafi skrzywdzić dzieci. Ma masochistyczne zapędy i czasem łamie zasady tylko po to by dostać w ryj. Uwielbia się bić i jest w stanie wszcząć bójkę o to, że ktoś się na niego krzywo spojrzał. Cwany do pewnego stopnia, bo ogranicza go inteligencja. Psychol, któremu tylko seks, alkohol i dobra zabawa w głowie. Jednak posiada swoje małe zasady i jeśli zleci mu się jakieś zadanie to zrobi wszystko, żeby wykonać je najlepiej.
Historia:
Urodził się w maleńkiej wiosce rybackiej, w której wilkołaki wiodły sielskie życie do czasu nadejścia Kataklizmu. Nie zdążyli wyruszyć do stolicy wraz z pochodem, a spóźniona karawana ucierpiała podczas huraganu. To jednak nie zniechęciło stada i mimo braku powozów ruszyli ze swoim dobytkiem w dalszą drogę, o wiele bardziej powolną. Brak transportu skutkował tym, że każdy musiał iść na własnych kończynach w tym tuzin dzieciaków z różnego przedziału wiekowego. Pech ich jednak nie opuszczał, bo kilka dni później zostali zaatakowani przez dużą grupę trolli, a dorosłe wilkołaki wysłały podopiecznych księżycowymi mostami do najbliższego miasta. Żaden z dorosłych nie powrócił, a dzieci bez żadnego dobytku trafiają do slumsów, przez brak pomocy i środków najmłodsze szczenięta giną z głodu, dopiero rozpaczanie reszty wzbudza zainteresowanie przestępców. Wszyscy zostają sprzedani oprócz pięcioletniego Jerome, który wciąż trzymał przy piersi truchełko swojej kilkumiesięcznej siostry. Bandyci “wychowują” go na w miarę posłusznego chłopca do brudnej roboty i tak wilkołak dorasta do prawie pełnoletności. Szajka została jednak rozbita przez straż, a młodzik ucieka szukając kolejnego “mentora”.
Zagłodzony samiec podczas pełni doprowadza do rzezi w jednym podziemnych pubów. Tajemniczy jegomość widzi potencjał w wilkołaku do bycia gladiatorem. Mężczyzna kazał Jerome do siebie mówić Pan Theron i młodzik nawet nie śmiał pytać o więcej. Dostał dach nad głową, ciepłą miskę z jedzeniem dwa razy dziennie oraz własną małą toaletę. Jerome właściwie pierwszy raz w życiu posiadał takie luksusy i uważał Therona za wzór, a nawet boga. Mężczyzna wziął sobie za cel zrobienia z chłopaka maszyny do zabijania, wynajmował kilku wilkołaków, by uczyli chłopaka specyficznych wilkołaczych umiejętności. Jerome nasiąkał wiedzą jak gąbka oraz czuł się potrzebny. Myślał że opieka Theona wynikała z troski o jego przyszłość. Nie znał jednak prawdy, a mężczyzna “miłość” okazywał przemocą oraz uzależniał chłopaka od siebie w postaci różnego rodzaju używek. Jerome często wszczynał bójki i był agresywny nie tylko na arenie, bo to było jedyne co znał. Theron w tym kierunku nie potrafił nad nim zapanować i irytowało go to że wilkołak jest tak nieokrzesany.
Przez 20 lat Jerome walczył dla niego na arenie zaskarbiając sobie okrzyki tłumów. Pokazując swą zwierzęcą stronę został przez nich nazywany “Bestią”. Theron tylko czekał na odpowiedni moment by pozbyć się kundla, który darzył go bezgranicznym zaufaniem. Jedna przegrana walka poskutkowała tym, że sprzedał wilkołaka wampirom nie interesując się jaki spotka go los. W ten sposób wylądował w Katakumbach jako obiekt badań, a najbardziej w nim interesowała ich jego umiejętność transformacji własnej krwi w truciznę. Jerome nie rozumiał dlaczego wylądował w takim miejscu i nie przyjmował do wiadomości tego, że Theron się go pozbył. Wilkołak wielokrotnie próbował sam uwolnić się z klatki przy tym robiąc sobie większą krzywdę niż wampiry które go torturowały. Każdy jednak dzień był zakończony obchodem jednego z medyków, który opiekował się “królikami doświadczalnymi”, by Ci nie zdechli w celach. Jerome z początku chciał zabić jednego z wampirów, niestety nie miał jak, będąc całkowicie spętanym, później przyzwyczaił się do jego towarzystwa. Poznał jego imię, co było dla wilkołaka nowym doświadczeniem, bo zwykle nie musiał o to pytać.
“Rashimi” to imię potem często pojawiało się w jego myślach, gdy oczekiwał tej jedynej pory dnia, która zwiastowała koniec eksperymentów na dany dzień. Relacja między nim a wampirem rozwijała się bardzo powoli, aż do momentu, kiedy wampir dotknął go gdy był pod postacią wilka. Jerome poczuł się dziwnie i bał się tego uczucia, nie rozumiał też dlaczego ten robi coś co widział jak w mieście ludzie robili psom. Głaskał go i miział, co całkowicie zepsuło mu świat, a późniejsze niewytłumaczalne uczucia powiązane z gorącym temperamentem Jerome sprawiły mu więcej kłopotów. Dostawał więcej zakazów od Rashimiego, by się nie zdradzał, jednak z pewnością by sprowadził na nich kłopoty, gdyby nie to, że Katakumby zaczęły płonąć. Pomógł “swojemu” medykowi uratować tyle istot ile się dało, a następnie narażając swoje życie zabrał Rashimiego z pożaru.
Jerome znalazł w ten sposób kolejną osobę, która stała się “panem” jego losu, stając się kulą u nogi medyka. Ruszyli wspólnie znaleźć miejsce, które będą mogli nazwać domem. Kolejne lata mijały, aż dziwna para zawitała w końcu u progu miasta Cross city.
Ciekawostki
- nie potrafi gotować;
- ma zasadę, że jak coś nie działa to trzeba to uderzyć;
- masochista;
- nekrofil;
- posiada tatuaże na plecach, rękach, szyi i głowie;
- kolczyki: lewa dziurka nosa, lewe ucho, sutki, genitalia;
- uwielbia ćwiczyć;
- uwielbia różnego rodzaju nałogi;
- jego lista fetyszów jest zbyt długa;
- jego jedną z ulubioną zabaw jest podpalanie
- głos: https://www.youtube.com/watch?v=p1Lkn865DtI
- tablica: https://pl.pinterest.com/farcuf69/jerome-brauds-ug/
-playlista: https://www.youtube.com/watch?v=0tEUP7v ... SXnVoA6Riz
-galeria artów: https://sta.sh/21n4pect8sz5?edit=1
art by Enriell
Data urodzenia: 50lat - 5 lat przed Kataklizmem
Rasa: Wilkołak
Zawód: bezrobotny
Patronat Ahroun
Wygląd:
Umięśniony, wytatuowany dwumetrowy mężczyzna o niebiesko szarych oczach i czarnych włosach wygolonych po bokach. Ma kolczyk w nosie oraz uchu, tatuaże od pasa w górę. Uwielbia ubierać się w skórę oraz w kolorystyce czarno czerwonej. Posiada również kolczyki w sutkach i genitaliach.
Pod postacią wilka jego umaszczenie jest czarne.
arts by K0tenok
Osobowość:
Agresywny, arogancki, chamski, bezwstydny i bezlitosny wilk mimo swojego gorącego temperamentu potrafi się dostosować przy odpowiedniej dawce argumentów. Mimo swoich morderczych zapędów nie potrafi skrzywdzić dzieci. Ma masochistyczne zapędy i czasem łamie zasady tylko po to by dostać w ryj. Uwielbia się bić i jest w stanie wszcząć bójkę o to, że ktoś się na niego krzywo spojrzał. Cwany do pewnego stopnia, bo ogranicza go inteligencja. Psychol, któremu tylko seks, alkohol i dobra zabawa w głowie. Jednak posiada swoje małe zasady i jeśli zleci mu się jakieś zadanie to zrobi wszystko, żeby wykonać je najlepiej.
Historia:
Urodził się w maleńkiej wiosce rybackiej, w której wilkołaki wiodły sielskie życie do czasu nadejścia Kataklizmu. Nie zdążyli wyruszyć do stolicy wraz z pochodem, a spóźniona karawana ucierpiała podczas huraganu. To jednak nie zniechęciło stada i mimo braku powozów ruszyli ze swoim dobytkiem w dalszą drogę, o wiele bardziej powolną. Brak transportu skutkował tym, że każdy musiał iść na własnych kończynach w tym tuzin dzieciaków z różnego przedziału wiekowego. Pech ich jednak nie opuszczał, bo kilka dni później zostali zaatakowani przez dużą grupę trolli, a dorosłe wilkołaki wysłały podopiecznych księżycowymi mostami do najbliższego miasta. Żaden z dorosłych nie powrócił, a dzieci bez żadnego dobytku trafiają do slumsów, przez brak pomocy i środków najmłodsze szczenięta giną z głodu, dopiero rozpaczanie reszty wzbudza zainteresowanie przestępców. Wszyscy zostają sprzedani oprócz pięcioletniego Jerome, który wciąż trzymał przy piersi truchełko swojej kilkumiesięcznej siostry. Bandyci “wychowują” go na w miarę posłusznego chłopca do brudnej roboty i tak wilkołak dorasta do prawie pełnoletności. Szajka została jednak rozbita przez straż, a młodzik ucieka szukając kolejnego “mentora”.
Zagłodzony samiec podczas pełni doprowadza do rzezi w jednym podziemnych pubów. Tajemniczy jegomość widzi potencjał w wilkołaku do bycia gladiatorem. Mężczyzna kazał Jerome do siebie mówić Pan Theron i młodzik nawet nie śmiał pytać o więcej. Dostał dach nad głową, ciepłą miskę z jedzeniem dwa razy dziennie oraz własną małą toaletę. Jerome właściwie pierwszy raz w życiu posiadał takie luksusy i uważał Therona za wzór, a nawet boga. Mężczyzna wziął sobie za cel zrobienia z chłopaka maszyny do zabijania, wynajmował kilku wilkołaków, by uczyli chłopaka specyficznych wilkołaczych umiejętności. Jerome nasiąkał wiedzą jak gąbka oraz czuł się potrzebny. Myślał że opieka Theona wynikała z troski o jego przyszłość. Nie znał jednak prawdy, a mężczyzna “miłość” okazywał przemocą oraz uzależniał chłopaka od siebie w postaci różnego rodzaju używek. Jerome często wszczynał bójki i był agresywny nie tylko na arenie, bo to było jedyne co znał. Theron w tym kierunku nie potrafił nad nim zapanować i irytowało go to że wilkołak jest tak nieokrzesany.
Przez 20 lat Jerome walczył dla niego na arenie zaskarbiając sobie okrzyki tłumów. Pokazując swą zwierzęcą stronę został przez nich nazywany “Bestią”. Theron tylko czekał na odpowiedni moment by pozbyć się kundla, który darzył go bezgranicznym zaufaniem. Jedna przegrana walka poskutkowała tym, że sprzedał wilkołaka wampirom nie interesując się jaki spotka go los. W ten sposób wylądował w Katakumbach jako obiekt badań, a najbardziej w nim interesowała ich jego umiejętność transformacji własnej krwi w truciznę. Jerome nie rozumiał dlaczego wylądował w takim miejscu i nie przyjmował do wiadomości tego, że Theron się go pozbył. Wilkołak wielokrotnie próbował sam uwolnić się z klatki przy tym robiąc sobie większą krzywdę niż wampiry które go torturowały. Każdy jednak dzień był zakończony obchodem jednego z medyków, który opiekował się “królikami doświadczalnymi”, by Ci nie zdechli w celach. Jerome z początku chciał zabić jednego z wampirów, niestety nie miał jak, będąc całkowicie spętanym, później przyzwyczaił się do jego towarzystwa. Poznał jego imię, co było dla wilkołaka nowym doświadczeniem, bo zwykle nie musiał o to pytać.
“Rashimi” to imię potem często pojawiało się w jego myślach, gdy oczekiwał tej jedynej pory dnia, która zwiastowała koniec eksperymentów na dany dzień. Relacja między nim a wampirem rozwijała się bardzo powoli, aż do momentu, kiedy wampir dotknął go gdy był pod postacią wilka. Jerome poczuł się dziwnie i bał się tego uczucia, nie rozumiał też dlaczego ten robi coś co widział jak w mieście ludzie robili psom. Głaskał go i miział, co całkowicie zepsuło mu świat, a późniejsze niewytłumaczalne uczucia powiązane z gorącym temperamentem Jerome sprawiły mu więcej kłopotów. Dostawał więcej zakazów od Rashimiego, by się nie zdradzał, jednak z pewnością by sprowadził na nich kłopoty, gdyby nie to, że Katakumby zaczęły płonąć. Pomógł “swojemu” medykowi uratować tyle istot ile się dało, a następnie narażając swoje życie zabrał Rashimiego z pożaru.
Jerome znalazł w ten sposób kolejną osobę, która stała się “panem” jego losu, stając się kulą u nogi medyka. Ruszyli wspólnie znaleźć miejsce, które będą mogli nazwać domem. Kolejne lata mijały, aż dziwna para zawitała w końcu u progu miasta Cross city.
Ciekawostki
- nie potrafi gotować;
- ma zasadę, że jak coś nie działa to trzeba to uderzyć;
- masochista;
- nekrofil;
- posiada tatuaże na plecach, rękach, szyi i głowie;
- kolczyki: lewa dziurka nosa, lewe ucho, sutki, genitalia;
- uwielbia ćwiczyć;
- uwielbia różnego rodzaju nałogi;
- jego lista fetyszów jest zbyt długa;
- jego jedną z ulubioną zabaw jest podpalanie
- głos: https://www.youtube.com/watch?v=p1Lkn865DtI
- tablica: https://pl.pinterest.com/farcuf69/jerome-brauds-ug/
-playlista: https://www.youtube.com/watch?v=0tEUP7v ... SXnVoA6Riz
-galeria artów: https://sta.sh/21n4pect8sz5?edit=1
art by Enriell