Strona 4 z 18

Re: Pokój Lorda

: czw paź 22, 2020 11:50 am
autor: Erin Wyrm
Obudziła się przed południem. Właściwie czuła się całkiem wyspana, ostatnimi czasy koszmary zdarzały się rzadziej i coraz więcej nocy przesypiała zupełnie spokojnie. Uniosła powieki i spojrzała w górę na twarz męża. Wtuliła się bardziej w klatkę piersiową Darka, na której spoczywała jej głowa. Czas wstawać.
Zebrała się w sobie dopiero po chwili. Narzuciła na siebie szlafrok i wyjrzała z pokoju. Zaczepiła pierwszą z brzegu służkę, by zorganizowała im śniadanie do pokoju. Nie chciało jej się dziś nigdzie ruszać. Po tym chwyciła książkę, którą przerwała czytać dzień wcześniej i wróciła do łóżka. Jedną ręką trzymała otwartą księgę, po linijkach której błądziła wzrokiem, drugą dłoń zatopiła w siwiejących włosach Darka i leniwie je przeczesywała. Idealny poranek normalnego małżeństwa, zupełna fikcja.


[mention]Dariusz Wyrm[/mention]

Re: Pokój Lorda

: czw paź 22, 2020 10:15 pm
autor: Dariusz Wyrm
Dariusz w nocy spał. Nie oznacza to jednak, że odpoczywał. Śnił. Wędrował po snach innych, po ich myślach. Było to męczące i wyczerpujące. Zakończył ten proces dopiero przed świtem. Wtedy to dopiero faktycznie mógł odpocząć i zasnąć swym snem. Zmęczony nie był czujny. Nie obawiał się jednak niczego i nikogo. W końcu był u siebie. Nawet kiedy Erin wstała, Dariusz nie zareagował i spał dalej.

Re: Pokój Lorda

: czw paź 22, 2020 10:25 pm
autor: Erin Wyrm
W końcu dostali śniadanie, dopiero wtedy Ruda porzuciła poranne czytanie. Nie chciała budzić Dariusza, wiec zerknęła pod nakrycie na tacę. Były tam rzeczy, które można zjeść na zimno, dobrze. Dopiero po tym odprawiła służkę. Książkę zostawiła na stoliku przy łóżku i zabrała się za jedzenie. Dopiero gry zaspokoiła głód, udała się do łazienki. Ogarnęła się, przebrała i ułożyła włosy. Dawno nie zmieniała wyglądu, tym razem spojrzała w lustro i minimalnie wydłużyła swojego kucyka. Nie była to zmiana możliwa do zauważenie, tym bardziej przy związanych włosach, ale tak jej się bardziej podobało.
Po powrocie do pokoju, chwyciła za pergamin i pióro. Szybko nakreśliła na nim dwa zdania i zostawiła kartkę tak, by Dariusz zobaczył ją po przebudzeniu.
Zjedz śniadanie skarbie. Jestem w ogrodzie.
Narzuciła pelerynę na ramiona i wsunęła stopy do butów. Kiedy mogła chodziła bez nich, teraz jednak nie wypadało, no i robiło się coraz chłodniej. Z uśmiechem opuściła pokój i udała się w miejsce wskazane w liściku.


//zt Ogród

Re: Pokój Lorda

: wt lis 10, 2020 11:17 pm
autor: Dariusz Wyrm
Dariusz spał dłużej niż sobie by tego życzył. Podniósł się i przejechał sobie dłonią po karku. Czuł się lekko skołowany. Wszystko zajęło więcej niż sobie by tego życzył. W pokoju nie widział kobiety. Wstał i widząc karteczkę wziął ją i przeczytał. Zaraz potem tylko prychnął wyrzucając ja do kosza. Ubrał się i wyszedł z pokoju.

Re: Pokój Lorda

: czw lis 19, 2020 4:41 pm
autor: Erin Wyrm
Raz kozie śmierć... tylko że nie raz, a nawet nie koza. Nacisnęła klamkę i zajrzała do środka. Powoli weszła i wpuściła za sobą psa. Kazała mu jednak gestem zostać w okolicy drzwi, tam też położyła jego miskę.
Czy Darek był w środku? Z jednej strony wolała by nie, z drugiej... może lepiej jednak tak. Sama nie wiedziała co byłoby lepsze. Zdjęła buty, odwiesiła pelerynę i skierowała się do fotela.

Re: Pokój Lorda

: czw lis 19, 2020 6:01 pm
autor: Dariusz Wyrm
Na szczęście lub nie, lord był w środku i siedział na łóżku. nic nie robił. Miał zamknięte powieki. Nie odezwał się kiedy kobieta weszła do środka.

Re: Pokój Lorda

: czw lis 19, 2020 6:28 pm
autor: Erin Wyrm
Był. Nie bardzo wiedziała czy się odezwać. Ruszyła w ciszy do fotela. Zgarnęła jakąś książkę i zaczęła czytać. Przywołała ruchem psa, który usiadł przy fotelu. Jedną dłonią trzymałą wolumin, drugą głaskała stworzenie, które ułożyło jej łeb na kolanach.
- Czy... czy sprawdziłeś tę służbę? - Obiecała się tym zająć. Potrzebowała więc informacji. Miała nadzieję, że nie zacznie się na nią drzeć jak wcześniej.


[mention]Dariusz Wyrm[/mention]

Re: Pokój Lorda

: sob lis 21, 2020 1:10 pm
autor: Dariusz Wyrm
Czy słuchał ją? z cała pewnością. Nic jednak nie powiedział. Wstał tylko i podszedł do kobiety bez słowa. Zlustrował ja wzrokiem i odgonił psa. Ukląkł przed nią i ją objął. Cały czas był w milczeniu i nic nie mówił. Głowę swoja położył na jej kolanach.

Re: Pokój Lorda

: sob lis 21, 2020 3:26 pm
autor: Erin Wyrm
Rem był nauczony, wiedział że musi uważać. Szybko się odsunął i usiadł za fotelem. Zaglądał na Darka, ale był spokojny.
Ruda uniosła ręce zaskoczona. Spojrzała na Lorda i nachyliła się by odłożyć książkę na stolik. Ułożyła jedna dłoń na plecach Darka, drugą zaczęła głaskać go po włosach. Zastanawiała się o co chodzi. Zapewne nią tylko manipulował, ale przecież nic nie mogła z tym zrobić. Po prostu pozwoliła by nią kierował, nawet że świadomością, że tak jest.


[mention]Dariusz Wyrm[/mention]

Re: Pokój Lorda

: sob lis 21, 2020 4:31 pm
autor: Dariusz Wyrm
Czy manipulował czy nie to tylko siedzi w jego głowie. Nie mówił nic tylko tkwił w tej pozie. Czując jak ta głaska go po włosach, wydawał z siebie dźwięki podobne trochę do pomruków zadowolenia. Z całą pewnością nie wykazywał chęcią zejścia i pójścia sobie.